Ryba jest dobra na wszystko, Jedz ryby będziesz zdrów – to nie tylko kampanie rządowe promujące spożywanie ryb. To także hasła z projektu 2016 -1-PL01-KA202-026536 Erasmus+ „Warmia- Mazury, Umbria, Dalmacja – smaki regionów” realizowanego przez trzy europejskie szkoły. Jedną z nich był Zespół Szkół nr 2 im Jędrzeja Śniadeckiego w Szczytnie.
Erasmus + Europejski poziom kształcenia
Projekt skierowany był do uczniów i nauczycieli ze szkół w Splicie (Chorwacja), Spoleto (Włochy) i Szczytnie. Ze strony polskiej uczestniczyli uczniowie z klas kształcących się w zawodach kelner oraz technik żywienia i usług gastronomicznych. Celem projektu było podniesienie kompetencji zawodowych, czyli praktycznych i teoretycznych umiejętności uczestników w zakresie przygotowywania potraw z ryb i owoców morza.
Ryby po włosku, chorwacku i polsku
Najważniejszą częścią przedsięwzięcia były zajęcia warsztatowe, które odbyły się w każdym z miast uczestniczących w projekcie.
Pierwszym etapem działań była szkoła w Spoleto, gdzie w kwietniu 2017 wszyscy się spotkali. Zapoznano się tam z szerokim asortymentem ryb śródziemnomorskich. Warsztaty były doskonałym sposobem poznania nowych produktów, technik kulinarnych i smaków. Wspólnie, ale pod czujnym okiem nauczycieli włoskich, wykonywano regionalne potrawy z owoców morza (ośmiornice, kalmary, mątwy, mule) oraz ryb morza śródziemnego (m.in. tuńczyk, miecznik, makrela) .
- Codziennie wykorzystywaliśmy świeże ryby i owoce morza – mówi Michał Denesiuk, nauczyciel zawodu z ZS2 w Szczytnie - Dużym plusem warsztatów była możliwość pracy z surowcami w Polsce niedostępnymi – dodaje -Mogliśmy wszystkiego dotknąć, przeprowadzić obróbkę od początku do końca, aby wydobyć z surowca to, co najlepsze.
W październiku 2017 r. uczestnicy projektu przyjechali do Szczytna. Tu uczyli się przygotowywać tradycyjne oraz regionalne potrawy z ryb, mięczaków i skorupiaków z polskich jezior i rzek. Warsztaty prowadzili nauczyciele ZS2 w Szczytnie: Agata Durska, Monika Gajownik i Michał Denesiuk. Program działań projektowych wzbogacono, zapraszając gościnnie szefa kuchni Michała Pezdę oraz Elżbietę Łapińską- rodowitą Mazurkę. Udostępnili oni własne receptury i poprowadzili warsztaty. Uczestnicy projektu wzięli również udział w warsztatach w Pomorskiej Akademii Kulinarnej oraz w gospodarstwie agroturystycznym „Tusinek".
Goście z Włoch i Chorwacji podkreślali, że dziesięć dni spędzonych w naszej szkole to był czas ciężkiej pracy, zdobywania nowych umiejętności i wiedzy- wspomina Urszula Krauze, nauczycielka uczestnicząca w projekcie.
W kwietniu 2018 r. odbył się ostatni etap zajęć warsztatowych, tym razem w Splicie. Gospodarze byli odpowiedzialni za przeprowadzenie warsztatów dotyczących świeżych owoców morza, ich obróbki wstępnej, przygotowania potraw regionalnych różnymi, tradycyjnymi technikami kulinarnymi. To tam pod okiem chorwackich szefów kuchni powstawały dania z owoców Morza Adriatyckiego, takich jak: sardela, mątwa, kałamarnica, ośmiornica czy nawet rekin (!).
Było warto!
Uczniowie wydają się być zadowoleni z tego, czego się nauczyli. Tak relacjonują swoje wrażenia:
- Po raz pierwszy mogłem doświadczyć specyficznych dla regionu Dalmacji technik, takich jak otwieranie małż czy wydobywanie tuszu z mątwy –zauważa Filip Malanowski, uczestnik projektu.
- Wydobywałem tusz z mątwy czy otwierałem ostrygi - dodaje Daniel Samsel, dla którego było to nowe doświadczenie. - Mogliśmy również te ostrygi flambirować.
- W Polsce pracowaliśmy na surowcach regionalnych, ale zapomnianych - mówi Klaudia Orzołek– Były to raki i ślimaki z kuchni warmińskiej.
Uczniowie i nauczyciele z trzech partnerskich szkół poznali nowe smaki, surowce i techniki kulinarne, wymienili cenną wiedzę i doświadczenie.
- Założenia projektu zostały zrealizowane – podsumowuje Renata Kaczmarczyk, koordynatorka – Ale to nie wszystko. Powstała książka kucharska, zawierająca receptury na potrawy z ryb i owoców morza regionów Warmii, Mazur, Umbrii i Dalmacji, która ma trzy rozdziały: ryby słodkowodne, ryby morskie i owoce morza oraz branżowy międzynarodowy słownik językowy. Książka jak i słownik będą dostępne na stronie internetowej szkoły (zs2.powiatszczycienski.pl), stronie projektu (www.flavoursofregions.esy.es), platformie etwinning.pl oraz otwartych zasobach edukacyjnych. Książka kucharska - dodaje pani Renata - zawiera ciekawe i sprawdzone receptury wypracowane w trzech państwach. Myślę, że może z nich korzystać każdy czytelnik „Tygodnika Szczytno”.
Włochy, Polska i Chorwacja w turystycznej odsłonie
Projekt to nie tylko doświadczenia zawodowe ale również kulturowe i językowe. Uczestnicy projektu brali udział w szkoleniach językowych na których doskonalili zawodowy język angielski w zakresie przygotowania potraw z ryb i owoców morza oraz zdobyli podstawy języka włoskiego, chorwackiego i polskiego. Zajęcia lingwistyczne prowadzone były w innowacyjny sposób – poprzez muzykę i śpiew.
Poza nauką uczestnicy projektu mieli też możliwość zwiedzenia największych atrakcji turystycznych regionu Umbrii, m.in. Asyżu, Orvieto, Perugii a w drodze powrotnej Watykanu. Wszyscy uczestnicy są pod wrażeniem urokliwego, słonecznego Spoleto i górzystych krajobrazów Umbrii.
W Polsce naszym gościom pokazaliśmy uroki Warmii i Mazur, Warszawę i Gdańsk . Natomiast w Chorwacji mogliśmy zobaczyć Park Krajobrazowy- Krka, mieliśmy możliwość zwiedzania Splitu i Zadaru z przewodnikiem. Zatem w projekt wpisane było również poznawanie kultur i historii naszych krajów.
- Mieliśmy okazję przyjrzeć się zachowaniom przedstawicieli poszczególnych państw– dodaje Paweł Lutrzykowski, koordynator projektu – Poznaliśmy Włochów, których ekspresyjność wiodła prym w śpiewach i tańcach, Chorwatów prezentujących w każdej sytuacji wysoką kulturę osobistą, a oni mieli okazję poznać nas, Polaków, na których gościnność i niekłamaną chęć niesienia pomocy zawsze można liczyć.
Zdobyte umiejętności szansą na rynku pracy.
Potwierdzeniem umiejętności zawodowych, kulturowych i językowych są certyfikaty. Najważniejszym potwierdzeniem zdobytych przez uczestników umiejętności zawodowych jest Europass Mobility z formalną oceną zdobytych umiejętności- Ecvet. Dokument ten jest wydany w dwóch językach, narodowym i angielskim. Dla potencjalnych pracodawców dokument ten wyszczególnia zdobyte umiejętności ze sporządzania ryb i owoców morza na świeżym surowcu. Potwierdzeniem umiejętności i kwalifikacji językowych jest otrzymany przez uczestników paszport językowy. Uczniowie uzyskali również cenne umiejętności związane z przygotowaniem własnego cv w języku narodowym i angielskim, co pozwoli poruszać się na rynku pracy.
Projekt zakładał również wymianę doświadczeń pedagogów. Nasi nauczyciele uczestniczyli w spotkaniach, na których poznali metodologię i system szkolenia zawodowego we Włoszech i w Chorwacji w celu jak najbardziej efektywnego kształcenia zawodowego. Szkoła pracuje na programach autorskich w kształceniu zawodowym, zwiększono ilość godzin przeznaczonych na ryby i owoce morza, wprowadzono poznane techniki pracy na rybach i owocach morza.
- Doświadczenie zdobyte w trzech krajach niewątpliwie podnosi jakość kształcenia zawodowego, co wyróżnia naszych uczniów na rynku pracy – zauważa dyrektor szkoły, Alina Niezgoda - Realizacja projektu rozwinęła umiejętności zawodowe uczestników, pozwoliła nawiązać międzynarodowe przyjaźnie, które są wartością dodaną.
Rosjanie i Białorusini robią sobie coroczne manewry na poligonach, daleko od cywili, a Wojsko Polskie wypuszcza wojsko na ulicę, między cywili, i jeszcze kierowcom przypomina o rozwadze i bezpieczeństwie. No i Najważniejsze \"nie roić zdjęć\", no tak bo Ruskie nie mają satelit i nic nie widzą. Czy to nie jest chore?
Nikoś
2025-09-03 10:29:49
Precz z wiatrakami
Romek
2025-09-03 10:27:04
Nikoś i Kiełbasa - jak się kiedyś na polskim nie uważało to dziś i parę słów trudno poprawnie napisać. Chyba, że ciągłe oglądanie jednej przez ruskich opłacanej telewizji tak wam zryło m^zgi.
Rysio
2025-09-03 09:32:35
To ja proponuję, żeby wiatraki stały wszędzie tam gdzie są ich zwolennicy. Niech staną tez w miastach tylko trzeba ustawowo zmniejszyć odległość od budynków do minimum bo w końcu jak wiatrak bedzie bliżej to prąd szybciej popłynie...a tak poza tym to założę się że są znacznie tańsze technologie tylko nikt się na to nie zgadza że względu na lobby. Tyle dziś techniki, mądrych głów a tylko fotowoltaika i wiatraki? Mamy takiego wynalazcę w Romanach jego popytajcie
Tytus
2025-09-03 04:38:19
Budować jak najwięcej!!!
Wojtek dobra rada
2025-09-02 14:30:01
Nie pozwólcie się oszukać ludziska, Już na całym świecie demontują te mielarki ptaków niszczące środowisko i ludzkie zdrowie, Dowiedzcie się co powodują w ludzkim organizmie infradźwięki jakie generują, i pamiętajcie, ze ten złom, to jest złom z demontaży, który nie podlega recyklingowi.
Nikoś
2025-09-02 10:59:24
Super, że jest chociaż 2 dni w tygodniu, jednak przy 5,5 tys. mieszkańców dostaną się tylko szczęśliwcy i to w niezbyt bliskim terminie. Pozostali, mimo opłacania co miesiąc składki zdrowotnej, będą zmuszeni do wizyt prywatnych. Mamy XXI wiek, a opieka medyczna gorsza niż za Gierka.
Wiesław Nosowicz
2025-09-02 09:36:34
No to teraz mieszkańcy Szczytna zostali obdarzeni takim pożal się boże policyjnym \"fachofcem\". Czas wiercić własną studnię.
Zły Porucznik
2025-09-02 08:52:14
Nie mydlcie oczu wojną itp..... po co komu dzialki obok miasta 20tysiecznego jakim jest Szczytno. Lotnisko powinno być obok Olsztyna we wsi Gryźliny , z doskonałym już gotowym skomunikowaniem z miastem (taxi, mpk, pkp) jak i gotowymi drogami ekspresowymi na Warszawę Gdańsk Olsztyn i niebawem na Bydgoszcz Poznań, obok jest również torowisko więc i kolej bez problemu miałaby połączenie z lotniskiem , więc Debilizmem było usytuowanie w obecnej lokalizacji obok Szczytna, 45 km od Olsztyna , bez drogi ekspresowej co więcej krętej i niebezpiecznej gdzie średnia prędkość to 60km /h. Obok Gryźlin dzialki rozeszłyby się w 5 min za dwa razy taką sumę...... ale parobki w urzędach nie mają pojęcia co to planowanie w oparciu o infrastrukturę.....
Jozin z bazin
2025-09-02 06:30:02
Oni kłamią tak jak Donald i minister Klęska liczą się tylko niemieckie logby nie dajcie zgody na to pięknie wygląda jak ich mowa tylko Polska tylko Polacy
Franciszek Kielbasa
2025-09-02 02:16:05