2 czerwca odbyły się uroczyste obchody Dnia Bibliotekarza i Działacza Kultury. W tym szczególnym dla bibliotekarzy i animatorów kultury dniu zaproszonych gości oraz władze samorządowe przyjął w gospodarstwie agroturystycznym w Głuchu Wójt Gminy Wielbark, którego w zorganizowaniu spotkania wspomagał Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku. W uroczystości uczestniczyli bibliotekarze ci czynni i emerytowani, jak również działacze kultury z terenu powiatu szczycieńskiego.
W swych wystąpieniach zarówno starosta szczycieński, jak i wójt Gminy Wielbark w szczególny sposób podkreślali znaczenie pracy bibliotekarza, co było bardzo miłym akcentem świadczącym o tym, iż zawód ten jest zauważany i doceniany przez władze samorządowe. Głos zabrał również Andrzej Marcinkiewicz - dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie. – Wszystkim bibliotekarzom zwykle życzę wymagających czytelników, to znaczy takich, którzy będą nas bibliotekarzy stymulować do lepszej pracy i większego zaangażowania w swoją książkową służbę, abyśmy się doskonalili i z roku na rok byli coraz lepsi w swoje działalności.
Po zakończeniu wystąpień, starosta szczycieński, jak i wójt Gminy Wielbark wręczyli wyróżnienia bibliotekarzom i działaczom kultury powiatu szczycieńskiego. Jak twierdzi Andrzej Marcinkiewicz: – Jeśli chodzi o czytelnictwo, to tendencja utrzymuje się od kilku lat na stałym poziomie. W województwie warmińsko-mazurskim istnieje ponad 305 placówek włącznie z filiami w których jest zatrudnionych około 800 osób. W wymienionych wcześniej bibliotekach jest do wypożyczenia łącznie ponad 5 milionów woluminów. – Szczycieńskie biblioteki plasują się w czołówce krajowej czołówki, ponieważ takie miejsce zajmuje województwo warmińsko mazurskie – mówi z nieukrywaną dumą dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie. Szczycieński region jest jednym z najlepszych w województwie, o ile nie najlepszy. Wpływ ma na to niewątpliwie bardzo dobra współpraca z lokalnymi samorządami, którzy nie żałują środków na zakup nowych książek, oraz oddolne inicjatywy szefów poszczególnych bibliotek i placówek.
Na pytanie, jak się mają do papierowych wydań audiobooki i czy je nie wyprą, Andrzej Marcinkiewicz na zakończenie rozmowy stwierdził, że trzeba iść z duchem czasu. – Nie zawsze możemy czytać książkę, np. podczas prowadzenia pojazdu lub w też innych licznych przypadkach. Najważniejsze jest to, aby odbiorca poznał treść książki, pokochał jej wartość i na pewno wówczas po jej odsłuchaniu sięgnie po jej papierowe wydanie. Nawet dziś, jadąc do Głuchu na spotkanie z bibliotekarzami i działaczami kultury, miałem przy sobie na smartfonie trzy tytuły – kończy rozmowę ze śmiechem dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie.
Mam nadzieję, że ten pomysł odniesie sukces. Mam rodzinę w Wielbarku. Fajnie byłoby wsiąść rano w pociąg, odwiedzić ich i wieczorem wrócić.
Nidziczanin
2025-11-12 10:25:22
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34