Danuta Choroszewska–Clausen, wieloletnia dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Pasymiu odeszła na emeryturę. - Emerytką mogłabym być już od 1,5-roku – śmieje się pani Danuta, która MOK w Pasymiu kieruje od 2017 roku. Ale z ośrodkiem związana jest od 2009 roku, gdy do pracy przyjęła ją ówczesna dyrektor Mariola Szuszkiewicz.
Emerytką mogłabym być już od 1,5-roku – śmieje się pani Danuta, która MOK w Pasymiu kieruje od 2017 roku. Ale z ośrodkiem związana jest od 2009 roku, gdy do pracy przyjęła ją ówczesna dyrektor Mariola Szuszkiewicz.
- Jest taki moment, że przemijanie dopada każdego z nas. Nie jest to łatwa decyzja, ale trzeba ją podjąć – dodaje. - Nie czują się wypalona, bo mam nadal mnóstwo pomysłów, ale dopadło mnie zmęczenie. Muszę spasować. Czas po prostu zwolnić. Zacząć delektować się życiem – mówi z uśmiechem.
Pani Danuta pożegnała się z MOK Pasym 27 lutego. - Pan burmistrz nie jest raczej zaskoczony moją decyzją, bo informowałam o swoich planach już dużo wcześniej – mówi Danuta Choroszewska–Clausen.
Pani Danuta to mieszkanka Szczytna. Jakie plany ma na emeryturę?
- Jest ich mnóstwo – mówi z radością. - Chciałabym zacząć czerpać pełnymi garściami z kultury. Interesujących mnie wydarzeń w kraju i zagranicą jest ogrom. Festiwale, spektakle, wystawy, koncerty... Pracując nie mogłam czasowo pozwolić sobie na takie wyjazdy. Teraz zamierzam to nadrobić – dodaje.
Jakie marzenia ma na kolejne lata pani Danuta? - Aby jak najdłużej zachować dobrą kondycję fizyczną i intelektualną. To podstawa – mówi. - Chciałabym zobaczyć starą kulturę rzymską, bo do tej pory nie miałam okazji. Mnóstwo mam marzeń i planów! Tu lokalnie chciałabym, aby Pasym dbał o kulturę co najmniej tak dobrze, jak do tej pory. Pasym to piękne miejsce z dużym dziedzictwem, historią, potencjałem kulturowym i ludzkim. To miejsce, które potrafi inspirować i motywować do tworzenia oraz realizacji rzeczy niezwykłych...
- Zainteresowanie konkursem jest spore, bo mieliśmy już kilkanaście zapytań, w tym ludzi spoza Pasymia – zdradza burmistrz Łachmański.
RADNY TO FUNKCJA SPOŁECZNA. NIE POWINNI DOSTAĆ KASY. CHCĄ SIĘ UDZIELAĆ TO ZA DARMO.
J23
2024-07-24 13:43:39
A to zadziwiające Pani Karolina już się pożegnała z Rozogami. Osobiście złożyła wypowiedzenie w dzień kiedy sekretarzem został P. Zbigniew przecież szła z nim w pakiecie i takie jaja. Chyba znów oszukał następną wielbicielkę.
Obserwator
2024-07-24 11:16:52
Super że Rozogi pozbyły się nieudacznika
Kaśka
2024-07-24 11:11:05
Czyli dobrze zrobił... A potem pobiegł do tygodnika pochwalić się miastu? Hmmm....
ON
2024-07-24 00:30:53
Marcin na polecenie Basi Janka pognał do Dźwierzut.
Rafi
2024-07-23 23:35:01
Dęby przyjaźni to burmistrza mieszkańcy wybrali... Ogrodnik...
Jery
2024-07-23 23:29:52
To jest farsa !
Jan
2024-07-23 17:12:43
O 3 dniach 6 króli.
A
2024-07-23 13:59:40
do kkkkk69. miasto i jego przyszłość , rozwój tworzą nie władze ale społeczność czyli mieszkańcy. w tym mieście wszyscy wszystkim zazdroszczą. zawiść aż widać na twarzach mieszkańców. Szczytno nigdy nie będzie miastem wczasowym jak Giżycko czy Ruciane Nida. Jak dotychczas żaden burmistrz nawet obecny nie ma wizji rozwoju miasta. masz racje jeśli chodzi o wieżę ciśnień, zgadzam się z tym. jesteśmy miasteczkiem, stajemy się nic nie znaczącym punktem na mapie. jeśli miasto nie będzie się rozwijać zacznie znikać, Ktoś ma jakiś pomysł? Ilu mieszkańców już ubyło? Ilu wyjechało do większych miast? Rynek w Szczytnie to zwykły wiejski jarmark z taką oprawą i atmosferą. Nikt tego nie widzi ? Trzeba stworzyć warunki do przyciągnięcia inwestycji i rozwoju. Dni i Noce to tylko powiew wielkomiejskości , chwilowy i złudny. jeśli nie będzie się budować rozwijać znikniemy.
j23
2024-07-23 13:46:25
Słusznie,podpisuje się pod taką koncepcją
Plik
2024-07-22 22:45:31