Zbigniew Orzoł jest miejskim radnym, ale to mało stresujące zajęcie w porównaniu z przypadkami, jakie mu się przydarzają zawodowo. Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że ratował samobójcę, który postanowił się powiesić po utracie korzyści ze sprzedaży mieszkania. Teraz w jednym ze sprzedanych przez niego mieszkań, pod brodzikiem prysznica znaleziona została... zakrwawiona siekiera. Sprawę bada policja.
Historia tego mieszkania nie ma większego znaczenia. W ostatnich latach zajmowała je starsza pani, która, niestety, zmarła. Na zlecenie rodziny pomogłem rozwiązać sprawy spadkowe i ostatecznie to mieszkanie sprzedać – opowiada Zbyszek. - Nic nie wskazywało na to, że z tym mieszkaniem może się wiązać jakaś tajemnica, i to może nawet zbrodnicza.
Nowy właściciel postanowił poprawić w prysznicu i brodziku jakąś usterkę, zdjął więc zewnętrzną obudowę tegoż brodzika, a gdy włożył pod spód rękę, wyczuł w środku coś dziwnego. Po wyciągnięciu okazało się, że była to dość pokaźnych rozmiarów siekiera, owinięta folią, a jej ostrze – dodatkowo – jakimś materiałem. - Po odwinięciu okazało się, że zarówno ten materiał, jak i ostrze pokryte są dziwnymi rdzawymi plamami – mówi Orzoł. - Pierwsza myśl: to krew!
Gdy emocje opadły zastanawiano się, czy to jednak nie rdza, ale dla spokoju sumienia znalezisko zostało przekazane policji.
- Siekiera została przekazana do ekspertyzy – informuje Ewa Szczepanek z KPP. - Będziemy ustalać czy to w ogóle jest krew, a jeśli tak, to czy ludzka. Ustalamy jednocześnie czy w czasie, jaki upłynął od poprzedniego remontu tej łazienki, czyli w ciągu jakichś ostatnich 20 lat w szczytnie bądź okolicy miało miejsce zdarzenie, w którym ta siekiera mogła uczestniczyć.
Smolasty tak znany, że ja go totalnie np nie znam. Ja bym go nazwał Tatuazasty...
Tytus
2025-04-30 08:58:46
Dziś rozprawa?
2025-04-30 07:27:20
Ciężko się to czyta. Opowiadanie o bezpieczeństwie energetycznym w chwili, gdy Hiszpania i Portugalia zostały pozbawione prądu, a polskie elektrownie, planuje się na potęgę zamykać w imię klimatycznych idiotyzmów i niemieckiego biznesu zakrawa na kpinę z normalnych ludzi. Również miliardy, przewidziane na wsparcie niemieckiego i francuskiego przemysłu obronnego trudno nie mogą być przez zdrowo myślących postrzegane jako sukces Polski. Bezpieczeństwo gospodarcze i żywnościowe również jest zagrożone przez działania brukselskich komisarzy ludowych wspieranych przez ekoterrorystów. Osobiście wolał bym, aby nasza prezydencja zamiast tych \"sukcesów\" wpłynęła na rynek energetyczny w taki sposób, że nie będziemy mieli najdroższego prądu w Europie.
Wiesław Nosowicz
2025-04-29 15:54:57
Budują na Królewskim dla kolesi i mieszkańców
Antyukrainiec
2025-04-29 14:21:33
No tak, wicestarosta zajmuje się drobiazgami. Wstyd dla tych radnych którzy go wybrali na to stanowisko.
kozaostra.
2025-04-29 12:22:59
Kamilku kochany, coś niesmacznego na śniadanie? Źle w życiu wiecznym malkontentom, uśmiechnij się, dobrze?
Marlena
2025-04-29 09:30:32
Nowe ulubione miejsce mieszkańców? Tak, że Złodziejowa będą tam chodzić i odpoczywać...
Kamil
2025-04-29 08:03:36
Panowie spuście z tonu Jake 600 uczestników komuna wróciła zagonili wszystkich uczniów z całej gminy.istni towarzysze z PRl wstydu !!!! Na pewno komentarz nie zostanie opublikowany bo tygodnik to tuba propagandowa
Marek
2025-04-27 22:03:33
Trzeba było przeszukać samochód!
2025-04-27 10:48:23
Poznałem Roberta za czasów, kiedy jeszcze woził panny skuterem Simson. Fajny spokojny chłopak. Oczytany, zatem zawsze był temat do rozmowy. Nawet gdy był krótka i spontaniczna. Nigdy się nie wywyższał. W rozmowach nie czułeś, iż człowiek, z którym rozmawiasz, ma lepiej sytuowanych rodziców. To bardzo rzadka, by nie powiedzieć wymierająca zaleta osobowości. W trakcie mszy leciały łzy. Nawet tym, którzy nie mogli znać Roberta. Tak jak łapał za serce w rozmowie, tak i teraz z góry. Jeszcze raz w imieniu moim oraz moich znajomych, którzy Roberta poznali, przesyłamy rodzicom szczere kondolencje. Siły i spokoju ducha.
TOMASZZ
2025-04-27 09:41:32