Sobota, 23 Listopad
Imieniny: Emmy, Flory, Romana -

Reklama


Reklama

Czy jestem na liście? - felieton pastora Andrzeja Seweryna


Kiedy piszę ten felieton, jest powyborczy poniedziałek i oczekiwanie na oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Liczone są głosy, które są liczbami – ważnymi liczbami. Ja jednak mam na myśli wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu, którzy czekają na oficjalne liczby głosów, które na każdego z nich oddali ich wyborcy. Od tych liczb bowiem zależy, czy dany kandydat wejdzie do Sejmu i zajmie fotel posła Rzeczypospolitej bądź zostanie lub nie zostanie senatorem w wyższej izbie polskiego parlamentu.



Każdy więc z tysięcy kandydatów zadaje sobie to bardzo ważne pytanie: Czy będę na liście zwycięzców, czy też nie? Przecież każdy startujący żył nadzieją, że wygra, a nie przegra. Ogłoszenie oficjalnych wyników przez Państwową Komisję Wyborczą sprawi, że wyborcza matematyka postawi w tej kwestii ostateczną i przesądzającą kropkę nad i. Kiedy będziemy czytać nasz Tygodnik w najbliższy czwartek, wszystko będzie już jasne i jednoznaczne.

 

Przypominam sobie bardzo dawne czasy, kiedy jako młody chłopak po maturze zdobytej w I Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Czarnieckiego w rodzinnym Chełmie, pojechałem na egzaminy wstępne na Uniwersytet Warszawski. Na ich wyniki trzeba było jednak czekać aż kilka tygodni, więc pojechałem na obóz młodzieżowy, aby nie myśleć zbyt trwożliwie o mojej dalszej edukacji. Nadeszła jednak chwila, kiedy udałem się do Warszawy, gdzie w gablotach na dziedzińcu uniwersyteckim zostały w końcu wywieszone listy tych, którzy nie tylko zdali egzaminy, ale ostatecznie zostali przyjęci na pierwszy rok studiów, jako że kandydatów było więcej niż miejsc.

 

Z drżącym z przejęcia sercem podchodziłem do gabloty, przeciskając się między innymi młodymi kandydatami i zadając sobie pytanie: Czy jestem na liście, czy nie? Jakaż była moja radość i ulga, gdy znalazłem tam swoje imię i nazwisko. O żadnym kumoterstwie z powodu zbieżności mojego nazwiska ze słynnym i wybitnym aktorem nie mogło być mowy. A i Pan Andrzej w 1972 roku nie był jeszcze tak rozpoznawalny i wybitny, bo był niemal równie młody co ja (miał wtedy 26 lat) i jego kariera artystyczna nabierała dopiero rozpędu.


Reklama

 

Czymże są jednak listy nowo wybranych posłów i senatorów, których nazwiska poznamy niebawem, z jeszcze jedną listą nieporównywalnie ważniejszą od wszelkich innych. Otóż mam na myśli tę, o której Pan Jezus wspomniał w rozmowie ze swoimi uczniami, gdy ci wrócili do Niego wysłani wcześniej na misję zwiastowania ewangelii.

 

Jezus obdarzył ich też mocą czynienia cudów i wyganiania z ludzi demonów. Uczniowie wrócili podekscytowani tym, czego doświadczyli, a tymczasem Pan Jezus powiedział do nich: „Jednak cieszcie się nie z tego, że złe duchy są wam podległe, cieszcie się raczej z tego, że wasze imiona zapisane są w niebie” (Ewangelia Łukasza 10,20).

 

Pismo Święte wspomina kilkakrotnie o tzw. Księdze albo Zwoju życia, w którym zapisani są wszyscy ci, którzy zawierzyli swoje życie Bogu i poświęcili je służąc Chrystusowi i ludziom. Czytamy o tym między innymi w Księdze Objawienia: „Jeśli kogoś nie znaleziono w spisie Zwoju życia, ten został wrzucony do jeziora ognistego” (20,15).

 

Widzimy zatem jak ważne jest dla każdego z nas, by znaleźć się na tej liście w Zwoju życia, czyli rejestrze ludzi wierzących, zbawionych z łaski przez wiarę w Jezusa jako osobistego Zbawiciela i Pana. Tacy ludzie unikną sprawiedliwego sądu Boga i wiecznego potępienia, ponieważ Pan Jezus powiedział kiedyś tak: „Ręczę i zapewniam, kto słucha mego Słowa i wierzy Temu, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie czeka go sąd, ale przeszedł ze śmierci do życia” (Ewangelia Jana 5,24).

Reklama

 

Dobrze jest znaleźć się na różnych listach, wśród innych nazwisk ludzi wyróżnionych, wybranych, nagrodzonych i uprzywilejowanych, bo często jest to efekt naszej ciężkiej pracy, poświęcenia i oddania jakiejś sprawie. Trzeba na to zasłużyć i zapracować, ponadto cieszyć się uznaniem i szacunkiem u ludzi, którzy na nas głosują lub zgłaszają do jakichś nagród czy wyróżnień. To jest zawsze miłe i daje nam poczucie własnej wartości. Byle tylko nie uderzyła nam woda sodowa do głowy!

 

Życzę więc tym, którzy mają za sobą udaną kampanię wyborczą - naszym posłom i senatorom kolejnej kadencji polskiego parlamentu, aby ta woda sodowa nie uderzyła im do głowy. Bo zdobyli kredyt zaufania, który powinni spłacić solidną i uczciwą służbą społeczeństwu oraz naszemu krajowi. Zaś wszystkim nam życzę, by nasze imiona i nazwiska były zapisane palcem samego Pana Boga w Zwoju życia. Nie ma ważniejszej listy nad tę. Bo ten zapis jest gwarancją naszej wieczności. Nie w jeziorze ognistym, lecz w niebie – w domu naszego Ojca i Stwórcy!

Andrzej Seweryn

andrzej.seweryn@gmail.com

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Mieszkańcy Linowa walczą o dostęp do jeziora
    Art. 261 Dz. U Prawo wodne obowiązujące w Polsce. Wszystkie grunty wodne morza, rzek, jezior stanowią własność Skarbu Państwa, a w tym pas służebności publicznej obowiązuje od lat x do dzisiaj. Posunięcie bardzo sprytne, lecz niezbyt kulturalne i inteligentne. Zapewne amator dzikiego połowu ryb... nie na wędkę.

    Wiesława Kowalewska


    2024-11-21 11:35:56
  • Mniejsze lodowisko na Placu Juranda – oszczędności czy strata dla Szczytna?
    Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.

    Warchol


    2024-11-20 13:46:48
  • Zielone płuca Mazur pod ochroną? Andrzej Kimbar mówi o planach utworzenie parku narodowego
    Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?

    Andrzej


    2024-11-20 10:35:58
  • Zielone płuca Mazur pod ochroną? Andrzej Kimbar mówi o planach utworzenie parku narodowego
    Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.

    Andrzej


    2024-11-20 10:26:15
  • Dachowanie Forda Mustanga na trasie Narty-Warchały. 21-latek i 18-latek mieli dużo szczęścia (zdjęcia)
    Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy

    Kubek73


    2024-11-20 10:22:41
  • Groźny wypadek na trasie Pasym – Jedwabno. Ranny młody kierowca (zdjęcia)
    Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.

    Niki.


    2024-11-20 09:39:22
  • Ruszyła budowa lodowiska na Placu Juranda
    A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi

    Tytus


    2024-11-20 09:12:23
  • Remiza w Rańsku na krawędzi katastrofy. Czy strażacy doczekają się nowej siedziby?
    Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.

    Wiesława Kowalewska


    2024-11-19 21:35:13
  • Ruszyła budowa lodowiska na Placu Juranda
    Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???

    Tytus


    2024-11-19 20:13:39
  • Ruszyła budowa lodowiska na Placu Juranda
    A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.

    Tutejsza


    2024-11-19 16:59:29

Reklama