Tegoroczne Dni i Noce Szczytna kosztowały ponad 600 tys. zł. Przyszłoroczne mogą nie być tańsze, bo ceny samych muzycznych gwiazd wzrosły o 20 procent. Tematem na ostatnim posiedzeniu komisji rewizyjnej zajmowali się radni.
Sprawozdanie z przebiegu Dni i Nocy przedstawiła naczelnik wydziału promocji Katarzyna Radziewińska. Mówiła wprost, że miasto szuka nowych rozwiązań i nowego miejsca dla tego wydarzenia.
- Wsłuchujemy się w głosy mieszkańców – mówi. - Wstępna koncepcja jest, ale jeszcze za wcześnie, aby mówić o szczegółach.
Największą bolączką okazują się gaże gwiazd.
- Mamy nowe katalogi agencji i ceny na przyszły rok wzrosły średnio o 20 procent – tłumaczyła radnym naczelnik Radziewińska. - To naprawdę ogromny obciążenie.
Jako przykład podała gaże Maryli Rodowicz, która za występ kasuje 120 tys. zł. Do tego trzeba spełnić pewne wymogi z ridera gwiazdy, które jeszcze podbijają tę cenę. Jak nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć najdroższą tegoroczną gwiazdą był Feel, który zagrał w Szczytnie za 75 tys. zł. Grupa Komodo miała kosztować 50 tys. zł.
- Może w takiej sytuacji warto rozejrzeć się za gwiazdami zagranicznymi, bo mogą być tańsze – sugerował Zbigniew Chrapkiewicz. - Bądź polskimi, ale takimi wykonawcami, którzy wchodzą dopiero na rynek muzyczny.
Z kolei radna Elżbieta Czaplicka dopytywała, czy Dni i Noce będą nadal imprezą bezpłatną.
- Wciąż rozważamy różne opcje – mówiła tajemniczo naczelnik promocji. - Na pewno nie będzie już rozdawania darmowych wejściówek na przykład na koncerty z okazji Dnia Kobiet. Bo dochodziło do sytuacji, że ktoś je otrzymywał, nie przychodził i były wolne miejsca. Chcemy wprowadzić symboliczne opłaty, ale jednak one powinny się pojawić – dodała.
Wszytko wskazuje na to, że przyszłoroczne Dni i Noce wrócą na Plac Juranda. Kalendarz kulturalny na przyszły rok jest już niemal zamknięty i zgodnie z zapowiedzią naczelnik ma być tam kilka nowości. Szczegółów jednak nie zdradziła.
Tomasz
Wybrano żyda to co się dziwić będzie drożej.
Szczytnianin
Witam pozwolę wypowiedzieć swoje zdanie. Dlaczego się wypowiada pani naczelnik w sprawie organizacji tej imprezy, a nie dyrektor MOK, która podobno miała super wizję na rozwój kultury, a wychodzi na to , że Jej koncepcja kulturalna nie mająca nic wspólnego z kulturą polegała na \"wykopaniu\" dwóch dyrektorów instytucji kultury. Brawo nowa Pani Dyrektor już tu widać, że błąka się pani jak dziecko we mgle ciekawe jak długo, to nie wiocha gdzie była Pani faworyzowana.