W minionym tygodniu szczycieńskiemu oddziałowi „wirusowemu” przybyło dziesięciu nowych pacjentów zarażonych koronawirusem. Pięcioro walczyło o życie pod respiratorami. Niestety, w przypadku dwóch osób ta walka okazała się nieskuteczna. Wspólny mianownik? Nie mieli wcześniej zrobionych szczepień.
Jeszcze dwa tygodnie temu tylko czworo pacjentów chorujących na covid-19 korzystało z pomocy szczycieńskich medyków. Sytuacja jednak zmieniła się z dnia na dzień.
– Zaczęło się jakiś tydzień temu – mówi Beata Kostrzewa, dyrektor szpitala powiatowego w Szczytnie. – Każdego dnia przyjmowaliśmy nowych pacjentów, a stan pięciorga z nich był bardzo poważny. Byli utrzymywani przy życiu za pomocą respiratorów. Dwie osoby, niestety, nie przeżyły.
Jak zaznacza dyrektor szpitala, źródła zakażeń nie są znane. Wiadomo jedynie, że chorzy nie pochodzą z naszego powiatu. Są z Olsztyna, Giżycka i innych miejscowości województwa.
W tym tygodniu na oddziale covidowym jest nieco spokojniej.
- Obecnie (środa, 25 sierpnia – przyp. red.) mamy pięciu pacjentów, ale w naprawdę ciężkim stanie. Tylko jedna osoba nie jest podłączona do respiratora – mówi Kostrzewa. - To akurat jedyny pacjent, który jest niejako powiązany z naszym powiatem. Co prawda, na stałe mieszka w innym rejonie, ale przyjechał tu w odwiedziny i się rozchorował. Zapewne przywiózł wirusa ze sobą.
Dyrektor Kostrzewa zwraca uwagę na jeden fakt, który łączy wszystkich tych pacjentów: - Sto procent z nich, to osoby niezaszczepione – mówi.
Pytana z kolei o postęp szczepień w naszym powiecie, nie ma wesołej miny. – Szału nie ma. W naszym punkcie szpitalnym szczepimy tygodniowo tylko około 100 osób. To stanowczo zbyt mało – stwierdza.
Pozostaje mieć nadzieję, że tak jak teraz nie ma szału ze szczepieniami, tak wkrótce nie będzie też szału na szczycieńskim oddziale covidowym z liczbą pacjentów. – Tego sobie życzmy – kończy Kostrzewa.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39