Ostatnie w tym roku spotkanie związane było z Regionalnymi Rozgrywkami Klubów Sportowych Orange. Rywalizacja 11 drużyn zakończyła się zwycięstwem klubu UKS przy Gimnazjum w Giżycku. Na drugim i trzecim miejscu uplasowały się SKS Janowe Biedronki i UKS Rozogi. Wszyscy uczestnicy otrzymali autografy oraz zrobi...
Ostatnie w tym roku spotkanie związane było z Regionalnymi Rozgrywkami Klubów Sportowych Orange. Rywalizacja 11 drużyn zakończyła się zwycięstwem klubu UKS przy Gimnazjum w Giżycku. Na drugim i trzecim miejscu uplasowały się SKS Janowe Biedronki i UKS Rozogi. Wszyscy uczestnicy otrzymali autografy oraz zrobili setki pamiątkowych zdjęć. Klubowa rywalizacja odbyła się wczoraj w hali OSiR Włochy w Warszawie.
- To już ósme regionalne spotkanie w tym roku. Widzę jak wielką sportową rodziną staliśmy się przez ten czas. Młodzi sportowcy rozwijają się, są coraz bardzie odważni i zmotywowani do mierzenia się z różnymi wyzwaniami. Pokazaliśmy, że zawodnicy bez względu na wiek mogą trenować i rywalizować jak równy z równym. Cieszę się, że trenerzy przekazują swoim podopiecznym wiedzę, którą udostępniamy na platformie internetowej – mówi Artur Siódmiak, ambasador programu Kluby Sportowe Orange.
Regionalne Rozgrywki Klubów Sportowych Orange to kolejna, po Pucharze Orange, okazja dla młodych sportowców do poznania innych drużyn z okolicy. Ci, którzy na co dzień konkurują ze sobą w wirtualnej grywalizacji, mogli wspólnie cieszyć się ze sportowych osiągnięć i sukcesów. W sumie we wszystkich spotkaniach w tym roku uczestniczyło 1242 zawodników i 178 trenerów. Rozdano w sumie 1420 medali oraz około 7500 autografów.
- Chcemy cały czas motywować młodych ludzi do aktywności fizycznej. To ważne, że każdy z nich podczas rozgrywek otrzymuje pamiątkowy medal i ma możliwość trenowania ze sportowcami, których widział na meczach reprezentacji Polski, czy innych wydarzeniach. Nasze działania już przyniosły założone rezultaty. W wielu klubach powstały nowe sekcje sportowe, angażujemy również całe rodziny i lokalną społeczność. W sumie objętych programem jest 7000 zawodników. To o 800 więcej niż na starcie Klubów Sportowych Orange. A przed nami kolejny rok, w którym planujemy wiele atrakcji – mówi Jerzy Dudek, ekspert merytoryczny programu.
Rywalizacja 11 klubów w Warszawie zakończyła się zwycięstwem klubu UKS przy Gimnazjum w Giżycku – klub w marcu br. został również zwycięzcą Pucharu Orange. Tuż za nim w rywalizacji punktowej uplasowali się zawodnicy z SKS Janowe Biedronki (Gzowo). Drużyna zamykająca podium to UKS Rozogi. W zmaganiach wzięły również udział kluby UKS Jagiellończyk (Jedlnia), KS Orzełek (Parysów), UKS Jedlanka (Jedlińsk), GKS Góra (Nowa Góra), UKS Olimpijczyk Białowieża, KSO Sokół (Łączna), KS ORIONE (Ostrojów) oraz UKS Dziewiątka (Puławy).
Patronat honorowy nad programem objęli Minister Edukacji Narodowej oraz Minister Sportu i Turystyki. Partnerem programu została firma New Balance.
Rozumiem rozgoryczenie Pana Daniela,ale na pewno w warunkach zgłoszania swojego projektu były jakieś warunki i jeśli Pan Daniel miał z tym problemy to na tym etapie mógł zgłosić to urzędnikom i oni powinni podkreślam nawet musieli mu pomóc. Jeśli tak nie było ...to mamy odpowiedź
Stanisław Pokorny
2025-09-21 23:14:56
I tajemnica wojskowa została ujawnione. Szpieg???
Tamara
2025-09-21 18:16:25
Pierdolcie się tam korupcja w meczach towarzyskich dzieci? tragedie graliście śmieci 24
Bezdomny stary trenera Świętajna
2025-09-21 15:07:31
Szybko skończą na tamtym świecie i oby, zanim kogoś niewinnego tam zabiorą. BARANY !
NSZ 1111
2025-09-20 20:38:19
To niech milicja jeszcze pojeździ od 19 po głównej ulicy i po Konopnickiej i zlapie tych nie powiem kogo, którzy zaiwaniaja na tych durnych hałaśliwych motorkach po mieście. Gdzie są rodzice tych dzieci bo to są umysłowe dzieci a nie dorośli.
Kamil
2025-09-20 19:53:33
A taki mądry. Na fejsie teoretyzuje o wszystkim: budżecie miasta, wieżach i wszelkich innych problemach Szczytna. A w praktyce? Wniosek go położył ;-)
Taka prawda
2025-09-20 14:33:53
No tak, przecież chcemy wojny, chcemy śmierci, chcemy oglądać ruiny i gruzy. Kto normalny chciałby żyć w spokoju.
Nikoś
2025-09-19 11:08:26
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52