Sobota, 19 Kwiecień
Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy -

Reklama


Reklama

Witold Olbryś odkrywa: hotel przy moście, trzy krzesła i 17 litrów piwa – historia Hansa Fromma z Wielbarka


Hans Fromm – hotelarz, showman i ponoć najgrubszy człowiek Europy przełomu XIX i XX wieku – przez lata był żywą legendą Wielbarka. Dziś jego niezwykłą historię przypomina Witold Olbryś, regionalista i pasjonat dziejów powiatu szczycieńskiego. Z beczką piwa w dłoni, na trzech krzesłach, stał się bohaterem anegdot, gazet i… przedwojennych pocztówek.



Historyczne kartki z powiatu szczycieńskiego. Witold Olbryś odkrywa lokalne tajemnice. Powiat szczycieński kryje w sobie fascynujące historie, które nierzadko miały wpływ na losy całego regionu. W ramach nowego cyklu, historyk, nauczyciel i pasjonat – Witold Olbryś – zabiera nas w podróż w przeszłość.

 

2 kwietnia 1906 roku zmarł Hans Fromm.

Na przełomie XIX i XX stulecia najbardziej znanym mieszkańcem Wielbarka, a zapewne i całego powiatu szczycieńskiego był hotelarz Hans Fromm, syn właściciela gospody Carla Otto Fromma i Henrietty z domu Laskawy. Jego hotel stał przy moście na Omulwi, niedaleko młyna i znajdującej się na rzece wyspy. Spotykała się w nim miejscowa elita; na kręgle przychodzili tu księża, nauczyciele i urzędnicy.

 

Od końca XIX wieku Hans Fromm nosił nieoficjalny tytuł najgrubszego człowieka Europy. Był bardzo lubiany i mimo swojej wagi ruchliwy, podobno całkiem nieźle tańczył. Krążyło o nim wiele anegdot. Otóż pewnego razu Fromm zasnął w swoim fotelu. Gdy się przebudził, w salonie panowały nieprzeniknione ciemności.

 

Wystraszony miał wówczas powiedzieć: O Boże, oślepłem. Innym razem gdy wsiadał do powozu, by udać się na wesele do znajomego rolnika, to podłoga powozu zawaliła się pod jego ciężarem. Kiedyś, gdy wiosną stopniał śnieg i Omulew wylała na okoliczne łąki, mieszkańcy Wielbarka żartowali, że to Fromm zażywa właśnie w rzece kąpieli.

 

Pracujący przez pewien czas w jego hotelu jako pomocnik kelnera późniejszy polski działacz plebiscytowy Karol Pentowski wspominał, że Fromm znany był też z tego, że stale siedział na trzech krzesłach i co 15 minut wypijał pół litra piwa. Do Wielbarka przyjeżdżali go zobaczyć liczni ciekawscy, także cudzoziemcy.

 

Fromm często zawierał zakłady z odwiedzającymi go gośćmi. Zawsze wygrywał. Kiedyś założył się przyjezdnym, że w krótkim czasie wypije liczącą 17 litrów beczkę piwa. Fromm wpijał 8 szklanek piwa jedna po drugiej, robił chwilę przerwy i kontynuował picie aż do opróżnienia beczki. Pewnego razu pewien przedsiębiorca z Berlina zaoferował mu znaczną sumę pieniędzy w zamian za objazd po europejskich miastach. Fromm zgodził się, ale okazało się, że podróż jest niemożliwa z powodu trudności z jego transportem. 

 

W 1899 roku o całym wydarzeniu pisała nawet polska „Gazeta Ludowa”: Tutejszy hotelista Hans Fromm ‒ najgrubszy człowiek w całej prowincji ‒ dostał list, w którym mu jakiś przedsiębiorca oferuje 5000 marek, jeżeli wystąpi na przyszłorocznej wystawie paryskiej. P. Fromm żąda jednak 15 000 marek, wolnej jazdy i utrzymania. Dla niego musiałby zarząd kolejowy zrobić osobne drzwi, bo inaczej nie wlezie p. From do wagonu.


Reklama

 

Na kilku pocztówkach z wizerunkiem Fromma jego waga nieznacznie się wahała. Jego postać została spopularyzowana także w wielu artykułach ukazujących się w prasie niemieckiej, europejskiej, a nawet światowej.

 

Fromm zmarł 2 kwietnia 1906 roku w wieku 46 lat. W ostatniej drodze na cmentarz ewangelicki towarzyszyli mu liczni mieszkańcy Wielbarka. Pozostawił pochodzącą z Nidzicy żonę Marię z domu Katschak oraz syna Williego, który zmarł kilka lat później.

 

Materiał pochodzi z: Facebook: Mazury i okolice - historia, zabytki i archiwalia

APLA

Jeżeli ktoś posiada jakiekolwiek przedwojenne i powojenne przedmioty związane z historią powiatu szczycieńskiego i chciałby mi je sprzedać lub przekazać, proszę o kontakt mailowy (witoldo125@tlen.pl), przez facebooka lub telefonicznie – numer dostępny w redakcji. Interesują mnie przedmioty sprzed 1945 roku, jak i te powojenne. Zbieram zdjęcia (przedstawiające budynki, wydarzenia, wycieczki, a także codzienne życie mieszkańców oraz śluby, wesela, życie rodzinne, zdjęcia szkolne i inne). Kolekcjonuję wszelkie przedmioty z nazwami miejscowości z obszaru powiatu szczycieńskiego oraz stare wycinki prasowe.

 

 

Nie przegap tego, co naprawdę ważne.

To, co przeczytałeś online, to tylko ułamek tego, co przygotowaliśmy dla Ciebie w najnowszym papierowym wydaniu „Tygodnik Szczytno”. Każdy czwartek to nowa dawka intrygujących tematów, lokalnych historii i ekskluzywnych materiałów, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Reklama

Co czeka na Ciebie w nowym numerze?

  • Reportaże, które poruszają i inspirują.
  • Informacje, które wpływają na Twoją codzienność.
  • Wydarzenia, o których musisz wiedzieć.

Gdzie kupić?

  • Lidl
  • Stokrotka
  • Dino
  • Intermarche
  • Biedronka
  • Lewiatan
  • Wiele lokalnych piekarni oraz wiejskich sklepików na terenie całego powiatu

Lokalna gazeta to Twoje źródło wiedzy o regionie. Sięgnij po „Tygodnik Szczytno” i bądź na bieżąco z tym, co dzieje się wokół Ciebie.

Twój powiat, Twoje historie – czytaj z nami co tydzień.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama