Wiktor Kandybowicz, niespełna 14-letni chłopak ze Szczytna opublikował właśnie teledysk do trzeciego z utworów, promujących jego minialbum. Niewątpliwie mamy do czynienia z pasjonatem rapu i, być może, obiecującym talentem.
Wikso, bo takim pseudonimem posługuje się Wiktor, po wakacjach rozpocznie naukę w ostatniej, ósmej klasie Szkoły Podstawowej nr 3 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Szczytnie.
Wcześniej jednak spędzi zapewne godziny w domowym studiu. To prezent od rodziców, gdzie pośród mikrofonów, klawiszy i nagłośnienia może realizować swoją pasję.
Na facebooku Tygodnika, 7 lipca, udostępniony został teledysk do jego utworu "Kolejny rok". Został on nakręcony w całości w Szczytnie, w ruinach zamku krzyżackiego, nad Jeziorem Długim (Domowym Dużym) i na przystanku autobusowym przy ul. Mławskiej. Za nagranie odpowiada Raff Studio.
Teledysk promuje płytę pt. "Mida$", na której znajdziemy dziewięć piosenek. Wiktor oprócz rapowania, napisał też teksty, nagrał piosenki w studiu (jego kolega zajął się miksem albumu), a także wykonał okładkę płyty. W wolnych chwilach zajmuje się też siatkówką, piłką nożną i ćwiczeniem na siłowni, do czego zachęcił też tatę.
- Jestem dumny z syna – mówi Zbigniew Kandybowicz, tata Wiktora. - Czasami nie daje spać w nocy (śmiech), bo potrafi się zajmować rapem do późnych godzin, ale cieszymy się z żoną, że syn mimo młodego wieku rozwinął już tak to zajęcie. Musi jednak godzić to ze szkołą. Już w wieku trzech lat przejawiał zainteresowanie muzyką. W ogóle rodzina ze strony żony jest muzykalna. Jej dwaj bracia prowadzą swoje zespoły weselne i grają na imprezach okolicznościowych. Dziękujemy Rafałowi Skawińskiemu za nagranie teledysku – dodaje.
- Zacząłem w roku 2020 – mówi Wiktor Kandybowicz. - Był czas, kiedy tego nie czułem, ale przekonałem się i po przerwie wróciłem do rapu w 2023 roku, a od kwietnia 2024 zająłem się tym już tak na poważnie. Ćwiczę głównie obserwując innych raperów. Jestem samoukiem. Koledzy dobrze odbierają moje piosenki. Chciałbym dalej tworzyć i nagrać kolejną płytę. Rap zajmuje mi każdą wolną chwilę. Nie przeszkadza mi jednak w nauce. W przyszłości zajmę się może czymś związanym z informatyką lub grafiką komputerową – rozważa.
Niezależnie, czy nazwiemy młodego wykonawcę, raperem z potencjałem, czy nieoszlifowanym diamentem, trzeba powiedzieć, że ma talent do rapu i serce do muzyki.
W jego twórczości da się usłyszeć inspirację i wpływ sceny mainstreamowej, mówiącej o imprezach i nocnym życiu, pedagogicznie niepoprawnej (w wydanym kilka dni temu utworze – nomen omen – Hip Hop, artysta Tau rapuje: „I na to wszystko patrzą dzieci, które wierzą w słowa. I na to wszystko patrzą dzieci i chcą naśladować”). Jednak właściwie pokierowany, Wiktor może odkryć swoją oryginalność - czego przykładem jest jego pierwszy utwór „Bajki” dostępny na kanale youtube Wikso – gdyż drzemie w nim potencjał.
Oprócz tematyki typowej dla rapu możemy bowiem usłyszeć wersy o przemyśleniach autora: „Ciemny korytarz, a na końcu ja, szukający kogoś, kto mi pomoc w końcu da”. Na płycie znajdziemy utwory od tzw. bangerów po wręcz rapowe ballady. Przy odpowiedniej dawce wytrwałości w prowadzeniu muzycznej ścieżki (a także przydatnej w tej branży pokory i samokrytyki), możemy o tym młodym wykonawcy ze Szczytna jeszcze usłyszeć.
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22
nie \'samorządy\' a PODATNICY z tych miejscowości zrzucili sie w podatkach na pojazdy oraz pensje policjantów
Marcel
2025-09-08 09:30:49
Kiedyś śmiali się z policjantów, że to fajtłapy. Teraz ludzie płaczą z żalu, że w policji pracują sami nieudacznicy. Po wioskach rozbija się naćpana i pijana młodzież. Ostatnio w sawicy nachalne towarzystwo zanurkowali samochodem w ogrodzenie. Samochód już rozebrany na części stoi w Nowym Dworze. Policja do dziś nie ustaliła kto spowodował wypadek a właściciel samochodu zadowolony ze swojego szczęścia.
Fred
2025-09-08 08:17:12
Jak widać, to pianino z czasów dawnego ZSRR. Ale żeby od razu z historią? I żeby do gazet...?
Gość
2025-09-07 21:45:20
Takie czasy, że trzeba się tlumaczyc, że to nie ustawka. Widać, że prezydent był na pewno zmęczony po rozmowie z Trumpem bo już był na schodach i jednak cofnął się. Niby banalna rzecz ale pokazuje że nasz prezydent to jeden z nas a nie człowiek z salonów. Nie zapomina skąd pochodzi i kim jest. Szacun bo ja też osobiście staram się szanować każdego tak samo czy to bezdomny czy papież.
Kamil
2025-09-07 19:42:46
Najlepsza Prezes działek, jaką do tej pory mieliśmy. Pozdrawiam.
Działkowiec.
2025-09-06 12:21:42
Tłumy ludziów byli :-)
Norbi
2025-09-05 22:13:47