Sobota, 25 Październik
Imieniny: Arety, Marty, Marcina -

Reklama


Reklama

Wieża ciśnień zmieni właściciela? (zdjęcia)


Ponownie pojawiło się światełko w tunelu na rozwiązanie problemu ze szczycieńską wieżą ciśnień, która od lat szpeci nasze miasto. Z nieoficjalnych informacji, do których udało się dotrzeć „Tygodnikowi Szczytno” wynika, że obecny właściciel negocjuje warunki odsprzedania wieży nowemu inwestorowi – dużej warszawskiej firmie developerskiej. Podobno rozmowy są bardzo zaawansowane.



Te informacje potwierdza Mirosław Demczuk, który w okolicy przełomu wieków kupił szczycieńską wieżę ciśnień za wcale nieprzysłowiową złotówkę. Taką transakcję zatwierdził ówczesny Zarząd Miasta z burmistrzem Henrykiem Żuchowskim na czele. Obecnie, od 2009 roku, oficjalnym właścicielem wieży jest spółka CH&M COMPANY, a Mirosław Demczuk jest jej prezesem.

 

- Rzeczywiście takie rozmowy się toczą – przyznał we wtorek, gdy nasz dziennikarz spotkał go przy wieży ciśnień. - Tyle na razie mogę powiedzieć.

 

Na wieży pojawił się baner reklamowy „Torre apartaments”. Poprawiane jest też ogrodzenie. To wywołało niemałe poruszenie wśród mieszkańców Szczytna, którzy wyczekują od lat, że ten „potworek”, jak zaczęto nazywać wieżę, zniknie z miejskiego krajobrazu. - Przyznam, że mam nadzieję, że to zwiastun jakichś prawdziwych prac budowlanych – mówi nam Mateusz Kowalczyk, mieszkaniec Szczytna, którego spotkaliśmy, gdy fotografował wieżę.


Reklama

 

 

O te prace zapytaliśmy Mirosława Demczuka.

 

- Jedynie zabezpieczamy obiekt, rozkładamy nową siatkę wzdłuż ogrodzenia – mówi Mirosław Demczuk. - Baner to wizualizacja tego, co mogłoby tu powstać.

 

Ruchy w sprawie wieży ciśnień dostrzega też burmistrz Szczytna Krzysztof Mańkowski, który w kampanii wyborczej deklarował, że problem wieży rozwiąże w ciągu jednej kadencji.

 

 

- Sprawę monitoruję, bo wiem, że jest ona bardzo ważna dla mieszkańców Szczytna – mówi. - W najbliższych dniach rzeczywiście ma odbyć się spotkanie przedstawicieli spółki, która jest właścicielem wieży z inwestorem zainteresowanym jej odkupieniem. Tyle mogę na razie powiedzieć.

Reklama

 

Z naszych informacji wynika, że inwestor byłby też zainteresowany odkupieniem budynku po byłej szkole podstawowej nr 1 oraz terenu, na którym obecnie znajduje się boisko Orlik. Tych informacji nie udało nam się jednak potwierdzić. Bo zarówno Mirosław Demczuk, jak i burmistrz Szczytna niechętnie na ten temat się wypowiadają. Przynajmniej na razie.

 

Przypomnijmy. Wieża ciśnień to budynek z 1908 rok. Wokół niej dobudowano strukturę, która miała pomieścić 15 apartamentów, taras widokowy oraz restauracje i pomieszczenia biurowe. Inwestycja utknęła jednak w martwym punkcie blisko dwadzieścia lat temu.



Komentarze do artykułu

Siara

Nie wywiązał się kupiec za złotówkę z obietnicy remontu - dać 12 miesięcy jeszcze a potem pod pręgierz za karę i biczować aż odda miastu. Żuchowskiego też, burmistrza jak z koziej xxxx portmonetka. Beton odbić a resztę odrestaurować. I zróbcie coś do choroby z tą szkołą, jak z Czeczenii.

Gruby M

Widok tej wieży podnosi mi ciśnienie...

KrytykaKrytyczna

Czy ja dobrze pamiętam, że kandydat na burmistrza, Krzysztof Mańkowski, podczas debaty deklarował iż problem wieży rozwiąże w pierwszym roku swojej kadencji? Może coś mi się pomyliło bo wieża dalej bardziej straszy niż cieszy.

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama