Matury już się właściwie skończyły, powoli zbliżają się wakacje, maturzyści kończą więc kolejny etapy swojej edukacji i przechodzą trudny moment wchodzenia w dorosłość. Będą teraz szukać nowego miejsca do życia, samodzielnej pracy oraz nowych perspektyw życiowego i intelektualnego rozwoju. Kończy się szkoła, za chwilę będą trzymali w rękach świadectwa dojrzałości i zacznie się szkoła życia - na własny rachunek i własną odpowiedzialność.
Już jakiś czas temu z dumą patrzyliśmy z żoną na naszą córkę, jak odbierała dwa dyplomy magisterskie i w ten sposób kończyła pewien ważny dla niej etap zdobywania wykształcenia. Zainwestowała wiele sił i czasu, by zdobyć nie tylko wiedzę, ale też inne niezbędne umiejętności, pracując w akademickiej bibliotece, a także – jako wolontariusz - z dziećmi mającymi za sobą trudne doświadczenia wczesnego dzieciństwa. Zdobyła nie tylko kolejne punkty do swojego CV, ale także kolejne życiowe doświadczenia, które z pewnością zaowocują w jej dalszym zawodowym życiu i karierze.
Kiedy ja studiowałem przed laty, nie było jeszcze Internetu i tak łatwego dostępu do wiedzy, jak obecnie. Jeden z moich profesorów na Uniwersytecie Warszawskim powiedział nam kiedyś na zajęciach zdanie, które do dziś pamiętam: „Nie chodzi o to, by wiedzieć wszystko. Sztuką jest wiedzieć, gdzie znaleźć to, czego będziemy w danej chwili potrzebować”.
Minęło parę dekad i oto wiedzę mamy na wyciągnięcie ręki. Dosłownie. Nie trzeba wychodzić z domu, grzebać w bibliotecznych księgozbiorach, bo wystarczy kilka kliknięć myszką i potrzebne nam informacje mamy wyświetlone na monitorze. A żeby było jeszcze wygodniej i jeszcze łatwiej, bezkresny ocean wiedzy nosimy w kieszeniach, bo mamy do niej dostęp dzięki telefonom komórkowym. Już wiemy, jak wiedzę znaleźć.
Teraz chodzi więc o coś bardziej ważnego i trudnego – trzeba nauczyć się myśleć i mądrze korzystać z tak łatwo dostępnej nam dzisiaj wiedzy. Tego nie nauczy nas komputer czy telefon komórkowy. Tu trzeba intelektualnego wysiłku, głębszych przemyśleń i wreszcie nauczenia się dokonywania słusznych wyborów oraz podejmowania życiowych, rozważnych decyzji. Potrzebny jest człowiek, doradca, mentor, mądry przyjaciel, a także umiejętność rozróżniania dobra od zła, prawdy od fałszu, tego co słuszne od tego, co niesłuszne i niegodne człowieka myślącego. Nie bez znaczenia będzie więc również środowisko, jakie wybierzemy i w jakim będziemy się obracać, bo ludzie, z którymi przyjdzie nam żyć, będą mieli wpływ na nasz sposób myślenia i na styl naszego życia. O tym młodzi ludzie powinni pamiętać.
Podobnie rzecz się ma z duchową sferą naszego życia. Jak nigdy przedtem, mamy dzisiaj tak łatwy dostęp do Pisma Świętego, które możemy kupić w każdej księgarni czy kościele. W każdym formacie i kolorze okładki, dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Możemy mieć teksty biblijne i to w różnych przekładach, a także komentarze biblijne i słowniki w naszych telefonach komórkowych. Jeśli tylko chcemy z tego skorzystać – a powinniśmy.
Bo jako chrześcijanie – bez względu na wiek – potrzebujemy drogowskazu, wzorców i wartości, które pomogą nam poruszać się w tym skomplikowanym duchowo świecie. Mamy to wszystko dostępne na wyciągnięcie ręki – w Słowie Bożym! Nie możemy więc żyć z dnia na dzień, chaotycznie i bezrefleksyjnie, bo szkoła życia nie jest wcale łatwa i prosta. A trzeba tę szkołę ukończyć w dobrym stylu i nie zmarnować go, skoro otrzymaliśmy je od Boga jako najcenniejszy dar.
„Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały i do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany” – napisał Apostoł Paweł w 2 Liście do Tymoteusza (3,16-17). To Pismo Święte jest podręcznikiem i drogowskazem dla wszystkich chrześcijan, którzy chcą być uczniami Pana Jezusa i Jego naśladowcami. On sam zaś jest najlepszym Nauczycielem w szkole życia, w której – czy tego chcemy czy nie – wszyscy jesteśmy studentami. Chodzi tylko o to, abyśmy uczyli się pilnie, słuchali uważnie i poważnie naszego najlepszego duchowego Mentora. To będzie owocować w naszym życiu codziennym i przyniesie nam wiele błogosławieństw, a uchroni od wielu życiowych błędów i porażek.
Jeśli jednak nie będziemy dobrymi i pilnymi studentami w szkole życia, nigdy tej szkoły nie ukończymy z sukcesem. Nie będziemy robili postępów, nie będziemy się duchowo rozwijać, będziemy duchowymi karłami, których inni wyprzedzą, a my nie doświadczymy radości Apostoła Pawła, który u kresu swych dni napisał z dumą: „Toczyłem piękny bój. Bieg ukończyłem, wiarę zachowałem. Teraz czeka mnie wieniec sprawiedliwości, który w tym dniu da mi Pan” (2 Tym. 4,7-8). Drodzy Czytelnicy – życzę Wam powodzenia w codziennej szkole życia!
Andrzej Seweryn
(andrzej.seweryn@gmail.com)
Wieża ratuszowa dobrze \"brała\" jako obiekt atrakcji turystycznej jak była pod opieką muzeum w Szczytnie. Bo się zajmowali nią ludzie, którzy się na tym znali. Ale jak to amatorzy - wywalają otwarte drzwi..
Taki sobie czytelnik
2025-12-18 15:58:52
nawet okna mają zabytkowe
że tak powiem
2025-12-17 23:18:26
A co z rewitalizacja Parku Andersa???
Ja
2025-12-17 22:12:37
Nie jestem fanem nowego włodarze z Myszynca ale skoro już radni wydali na to zgodę niech robią. Pewnie będzie ładniej niż jest. Kwestia na jak długo nie zrobimy przez to innych inwestycjo bo to nam turystów na pewno nie przyniesie. Takie wieże są w innych miejscach i tłumów tam nie ma. Nikt z Wloszczowej nie przyjedzie gapic się na Szczytno z lotu ptaka. Poza tym mamy wieże w ratuszu ktora jakoś slabo funkcjonuje a ma te same walory. Noji kwestia odrapanej obok szkoły...
Jan
2025-12-17 05:02:18
Jak zwykle to jest potrzebne tylko nie przy moim domy. To niech Ci wlasciciele domów dojeżdżają autobusami elektrycznymi do pracy i nie smrodzą miasta, w którym mieszkam. Swego czasu powstawał pewien zakład pogrzebowy na Niepodległości. Ileż to było hałasu o to. I co? Wszyscy żyją? Da się żyć? W Rudce też były protesty ze market powstaje, market powstał, pięknie się prezentuje i służy ludziom bo mają blisko.
Kamil
2025-12-17 04:56:25
A co będzie z orlikiem, czy też zniknie bez wieści jak plac zabaw z plaży? Korzysta z niego dużo osób. Wydano dużo pieniędzy na jego wybudowanie. Kto się z tego rozliczy?
Zaniepokojona
2025-12-16 11:58:26
Jestem pod wrażeniem naszego ,, zamku\'\' - coś pięknego.
Już
2025-12-16 11:37:29
Czy przekształcanie okolic wieży w \"uporządkowaną przestrzeń publiczną\" bedzie polegać na zaoraniu ponad stuletniej szkoły i zamiana w nowy deptak?
Taka ciągle tutejsza
2025-12-15 19:25:16
Wyśmienite spotkanie Gratuluję p Ambroziakowi pomysłu sposobu prowadzenia spotkania. Wójt byl dobrze przygotowany Duża dawka wiedzy Piękny koncert
Joanna
2025-12-15 18:56:49
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40