Osiągnięcia sportowe nie mogą być brane pod uwagę przy przyznawaniu nagród (stypendiów) uzdolnionym uczniom, wyróżniającym się w nauce. Ocena z zachowania – też nie. - Takie dyspozycje pochodzą od prokuratury, która badała pod kątem prawnym szereg zagadnień pozostających w gestii samorządów – wyjaśnia Wiesław Szubka, sekretarz miasta. Rada Miejska zmieniła więc na ostatniej sesji (25 marca) regulamin przyznawania nagród uzdolnionej młodzieży.
Program stypendialny w Pasymiu działa już dobrych kilka lat.
- Co roku w budżecie przeznaczamy na nagrody 15 tysięcy złotych – mówi burmistrz Cezary Łachmański. - Komisja, która ocenia dokonania uczniów, przyznaje nagrody, których wysokość jest zmienna, zależna od kilku kryteriów.
Podstawowe kryterium to średnia ocen na koniec roku szkolnego, która nie może być niższa niż 5,6. Dodatkowo brane były pod uwagę sukcesy tak naukowe (np. w olimpiadach), jak i w innych dziedzinach, w tym sportowej.
- Każdorazowo komisja, w której skład, poza mną, wchodzą dyrektorzy szkół oraz przedstawiciel MOPS, indywidualnie oceniała dokonania każdego z uczniów nominowanych do nagrody – wyjaśnia Wiesław Szubka. - Na przykład sam udział w jakichś zawodach sportowych szczebla wojewódzkiego nie był szczególnie wyróżniającym osiągnięciem, ale zajęcie czołowego miejsca – już tak.
A że młodych sportowców jest w szkołach zwykle znacznie więcej niż „naukowców” to sukcesy sportowe w wielu przypadkach miały wpływ na wysokość nagrody. Ta też była kształtowana indywidualnie – przyznawana za całokształt. - Jeśli dobrze pamiętam, to najwyższa – 1000 zł, za naprawdę wyjątkowe sukcesy w paru dziedzinach, przyznana została jakiś czas temu szóstkowemu uczniowi.
Tegoroczne nagrody, w myśl przyjętej uchwały zmieniającej regulamin ich przyznawania, nie obejmą już osiągnięć sportowych.
- Ale nadal chcemy uczniów do sportu zachęcać. Jest więc pomysł, by w oparciu o inne przepisy wprowadzić odrębny regulamin przyznawania nagród/stypendiów także sportowcom – informuje Szubka. - Na tę chwilę trudno jest jednak wyrokować, czy środki na ten cel będą się mieściły w corocznej kwocie 15 tysięcy złotych, czy też ustanowiona zostanie odrębna pula.
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44
Ostatni do pożaru albo wcale a po Laury pierwsi! To jest nienormalne!
Marek
2025-07-06 21:53:10
A o swoim kalendarzu wyborczym będziesz Pan Burmistrzu pamiętał? Może też coś się o rok przesunie do tyłu, albo do przodu? Skandal - to mało powiedziane. Dedykowanie uroczystości z okazji długoletniego pożycia małżeńskiego dla par, których jubileusz datowany jest na 2024 r. w 2025 r.? Co kto ma w głowie, aby takie tłumaczenie podawać? Obnaża to indolencję urzędników, nieznajomość środowiska miasta. Ale pan Och! nie ma o tym zielonego pojęcia. Może wymyśli jakąś uroczystość dla par, które jubileuszu 50-lecia nie dotrwały i się \"nie łapią\", bo roczek minął, a jedno z nich udało się do wieczności. Wstydu pan burmistrzu nie masz!
Taki sobie czytelnik
2025-07-06 16:06:04
Alkohol i wodą tak się zawsze kończy.
Lolek
2025-07-06 09:14:46