Zakończył się gminny cykl spotkań władz z mieszkańcami. Drogi, kanalizacja i jeden ważny wodociąg – tego dotyczyły główne postulaty.
- Naprawdę jestem zadowolony z tych spotkań i dziękuję wszystkim, którzy w nich uczestniczyli – mówi burmistrz Cezary Łachmański. - Do naszych działań i kierunków inwestycyjnych podchodzą mieszkańcy ze zrozumieniem, nie mają jakichś niebotycznych oczekiwań, mówią o problemach codziennych, o potrzebach, które mogą i muszą być zaspokojone w nieodległej przyszłości.
Do tych spraw, które muszą być rozwiązane, należy budowa wodociągu w Siedliskach. Dotychczas taka inwestycja nie była rozważana z powodu mocno rozproszonej zabudowy.
- To się jednak musi zmienić. Tamtejsze gospodarstwa domowe mają indywidualne studnie, własne ujęcia wody, ale nie zdają już egzaminy. Znacznie obniżył się poziom wody i pogorszyła jej jakość – wyjaśnia burmistrz. - To dla mieszkańców poważny problem i dlatego ta inwestycja, po odbytych zebraniach wiejskich, dołącza do listy priorytetów. Proces przygotowawczy i realizacyjny jednak trwa, ale myślę, że uda nam się zbudować ten wodociąg w ciągu 2-3 lat.
W wielu gminnych miejscowościach mieszkańcy liczą na budowę kanalizacji i chcą, choćby w przybliżeniu, wiedzieć, czy i kiedy się doczekają. - Jest duża szansa, że będzie budowany w Miłukach. Złożyliśmy wniosek do PROW o jego dofinansowanie.
Drogi – to samorządowy problem, który nigdy właściwie się nie skończy. Zanim zostanie zbudowana ostatnia arteria, trzeba będzie na nowo co najmniej remontować te pierwsze. W ocenie burmistrza, ale i mieszkańców, najwięcej do życzenia pozostawia stan drogi w Narajtach i Leleszkach. - Ale w ich przypadku już podjęliśmy działania – zapewnia Łachmański. - W przypadku Leleszek przygotowywana jest dokumentacja techniczna, a w przypadku Narajt dokumentacja już jest i czekamy, a co najmniej liczymy na dofinansowanie budowy, bo wniosek o nie też został złożony.
Mam nadzieję, że ten pomysł odniesie sukces. Mam rodzinę w Wielbarku. Fajnie byłoby wsiąść rano w pociąg, odwiedzić ich i wieczorem wrócić.
Nidziczanin
2025-11-12 10:25:22
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34