Turystyka rowerowa jest bardzo modna w Europie, w Polsce też ma się znakomicie, w naszym powiecie za sprawą waszej publikacji też może stać się atrakcją turystyczną.
Bardzo na to liczymy. Trasy rowerowe to doskonały produkt turystyczny i promocyjny. Naszym atutem jest bogactwo naturalne, czyli lasy, jeziora, rzeki, pomniki przyrody oraz zabytki. Trasy, które wytyczyliśmy, wiodą właśnie przez te najciekawsze zakątki naszego powiatu.
Jak udało się wam spisać, wytyczyć te trasy? Skąd w ogóle pomysł na wydanie mapy z trasami rowerowymi?
Jak? To efekt doskonałej współpracy Starostwa Powiatowego i nadleśnictw działających na terenie naszego powiatu. O tym pomyśle rozmawialiśmy już od wielu lat. W końcu połączyliśmy siły, starostwo przyjęło na siebie koordynację działań. Spięliśmy istniejące i dawno wytyczone przez nadleśnictwa trasy, trochę je uzupełniliśmy, by połączyć w logiczną, zamierzoną całość i wyszedł nam bardzo ciekawy produkt turystyczny. Niewątpliwą atrakcją tego przedsięwzięcia, które nazwaliśmy „Szczycieńską Gwiazdą Rowerową” jest to, że trasy są oryginalnie połączone. Każda zaczyna się i kończy w Szczytnie. A rowerem można przejechać cały powiat. Zachęcam do objechania tras. Naprawdę warto.
A pan jechał już którąś z tras?
W tygodniu na takie przyjemność niewiele mam czasu, ale w weekendy, owszem, zdarza mi się wsiąść na rower. Część tras objechałem. Ale jest ich tak wiele, że przyznam, że nie wszystkie jeszcze poznałem.
To która trasa z tych opisanych w mapie, najbardziej się panu podobała?
Trasa zielona, ta o numerze dwa, która wiedzie przez gminę Świętajno. Jest tam mnóstwo ciekawych, różnorodnych obiektów do obejrzenia. Pozostałości fortyfikacji, bagna karwieńskie, bunkier z czasów II wojny światowej, fragment naturalnego lasu po huraganie, czy kamień upamiętniający upolowanie ostatniego niedźwiedzia na Mazurach. Tę trasę objechałem akurat całą i mogę ją z czystym sumieniem polecić. Zresztą tak naprawdę, każda z naszych tras jest ciekawa. Ich ważnym elementem jest też to, że staraliśmy się je wytyczyć leśnymi duktami, a nie głównymi asfaltami.
Ma to jakieś znacznie?
Owszem. Daje to bezpieczeństwo, a przez to nasze trasy znakomicie nadają się do rodzinnych wypraw.
Tylko rodzinnych?
O nie, nie (śmiech). Trudność tras jest różna. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zapewniam. Dodatkowo wytyczyliśmy jedną trasę do nordic walking, znajduje się ona w okolicach Nowego Gizewa oraz szlak Szczytno MTB Trails dla rowerzystów, którzy chcieliby pojeździć po wniesieniach i w warunkach bardziej ekstremalnych.
Mapa to zwieńczenie projektu?
To jego początek. Mapa zawiera opis sześciu tras o łącznej długości ponad 400 kilometrów. Są one opisane, okraszone zdjęciami. Przymierzamy się też do stworzenia takiej mapy na smartfony, w postaci aplikacji, która będzie prowadziła po trasach w sposób zbliżony do tego, w jaki działa GPS. W dzisiejszych czasach sporo osób korzysta z aplikacji mobilnych, a nie tylko z tradycyjnych map. Musimy również w ich stronę zrobić ukłon. Kolejne, już przyszłoroczne działania to dalsza promocja „Szczycieńskiej Gwiazdy Rowerowej”, m.in. w postaci bilboardów, pokazujących tę mapę, ustawionych zarówno w Szczytnie, jak i w stolicach gmin.
Gdzie można znaleźć pełną informację o szlakach, uzyskać tę mapę?
Staramy się ją rozpowszechniać w różny sposób po prostu rozdając wszystkim zainteresowanym. Podkreślam, że to publikacja bezpłatna, więc w żadnym przypadku nikt, kto deklaruje rozprowadzanie mapy nie może za nią żądać zapłaty. Mapa jest dostępna w wydziale promocji starostwa, jak też w wydziale promocji Urzędu Miejskiego. Przekazaliśmy po trochu współpracującym nadleśnictwom, organizacji turystycznej, urzędom gmin. „Pakiet” map otrzymało też lotnisko, które będzie nimi obdarowywać przylatujących do nas turystów i mieszkańców. W połowie sierpnia planujemy zorganizować powiatowy zlot rowerzystów, podczas którego też rozdamy mapy. Na razie zostały one wydrukowane w nakładzie 3 tysięcy egzemplarzy.
„Tygodnik Szczytno” jest partnerem projektu dotyczącego tras rowerowych i dysponuje 100 egzemplarzami opisanych map. Chętnych zapraszamy do redakcji TS.
Muza kibel dosłownie Dzięki Burmistrz To za takie Szczytno ja walczyłem .....gdzie muzyka Klenczona ????
2025-05-02 05:22:30
Jestem pod wrazeniem z wizyt u doktora, jest konkretny, można rozwiązywać problem choroby po wypadku wielowątkowo i szukać przyczyny i powiedniego leku. Matematyka jest w tle.
Anna Pajączkowska/Paj
2025-05-01 17:44:42
Gratuluje wyniku ale osobiście mam małe ale. Gmina owszem robi pewne inwestycje itp ale potem w ciągu roku brak jest właśnie środków na dbanie o te inwestycje. Mowa głównie o ścieżkach gminnych. Są mocno zarastane z roku na rok coraz bardziej. Nie sztuka jest więc robienie inwestycji ale potem dbanie o nie odpowiednio. Tu niestety jest gorzej. Gdyby wydawano odpowiednie środki na czyszczenie chodników gminnych to wynik już taki piękny by nie był.
Tytus
2025-05-01 05:23:00
Moc niczego. Brawo jak co roku dno.
Amra
2025-04-30 22:05:13
Jako gazeta niezależna może byście wyjaśnili dlaczego pan burmistrz wysłał całą armię urzędników ,środa , z ulotkami aby popierali Trzaskowskiego ,Sprawa zostanie zgłoszona do prokuratury .
Darek
2025-04-30 18:24:21
Ooooooooo K...a Ale Super gwiazda Już gorszych śmieci to Burmistrz chyba nie mógł znaleźć Ale co tu się dziwić Jaki Burmistrz ,takie gwiazdy
Cezary
2025-04-30 12:54:00
Może wybierzemy najbardziej zarośnięty wysoką trawą plac zabaw?!
Teren gminy Pasym.
2025-04-30 12:33:16
KULSONSKIE miasto to i kulsonskie metody
Kubus
2025-04-30 10:38:48
pierdzenie w stolki za duzą kasę z NASZYCH podatkow. Hiszpania pokazała nam ZEROemisyjniośc, wrocimy do epoki kamienia lupanego i grzania sie w zime krowim łajnem
Kubus
2025-04-30 10:38:00
Smolasty tak znany, że ja go totalnie np nie znam. Ja bym go nazwał Tatuazasty...
Tytus
2025-04-30 08:58:46