Sobota, 3 Maj
Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta -

Reklama


Reklama

Poszukiwanie dyrektora


Powołanie komisji konkursowej to początek końca dyrektorskiej kariery Marka Michniewicza w szczycieńskim szpitalu. O rozpoczęciu poszukiwań nowego dyrektora SP ZOZ w Szczytnie Zarząd Powiatu zadecydował 12 lipca.

  • Data:

Powołanie komisji konkursowej to początek końca dyrektorskiej kariery Marka Michniewicza w szczycieńskim szpitalu. O rozpoczęciu poszukiwań nowego dyrektora SP ZOZ w Szczytnie Zarząd Powiatu zadecydował 12 lipca.

- Powołanie nowego dyrektora szpitala nie nastąpi jednak szybko – mówi wicestarosta Sylwia Jaskulska. - Procedura będzie trwała kilka miesięcy. Jest to sprawa niezwykle poważna w obliczy przyszłych zmian, jakie mają w szpitalu nastąpić, decyzja i wybór nie mogą więc być pochopne.

Powody ogłoszenia konkursu na dyrektora są dwa. Pierwszy, podstawowy to taki, że pełniący tę funkcję od 9 lat Marek Michniewicz złożył rezygnację. Nie ukrywa, że ma to związek z awansem zawodowym jego „dwuletniej” narzeczonej – Urszuli Pasławskiej, do niedawna wicemarszałek naszego województwa, a obecnie wiceminister skarbu. Innymi słowy – Michniewicz zamierza podążyć śladami damy swojego serca – mowa oczywiście o stolicy, a nie o ministerstwie, choć jakie ścieżki i jakie drzwi się przed nim teraz otworzą – nie wiadomo.


Reklama

Istotniejszą kwestią z lokalnego punktu widzenia jest przyszłość „porzucanego” przez Michniewicza szpitala. - Potrzebny jest dobry menadżer, bo szpital powinien na siebie zarabiać i takim celom ma służyć planowana jego komercjalizacja – komentuje wicestarosta Jaskulska. - Na razie czekamy na posiedzenie Rady Społecznej ZOZ. Musi ona ze swego grona wybrać osobę, która zostanie członkiem komisji konkursowej.

Póki co więc trwa kompletowanie składu komisji. Później opracuje ona regulamin konkursu i określi wymagania, jakie przyszły dyrektor będzie musiał spełniać. - Proces komercjalizacji czyli przekształcenia szpitala w spółkę, jest obecnie niejako w zawieszeniu, nie da się bowiem jednocześnie prowadzić procedur w dwóch tak ważnych sprawach i to ściśle ze sobą powiązanych – wyjaśnia Jaskulska.

Pewne jest natomiast, że przyszłym dyrektorem zostanie ten z kandydatów, który udowodni, że najlepiej i najskuteczniej będzie umiał sobie poradzić właśnie z procedurą przekształcenia szpitala i ewentualnie jego prowadzeniem już jako zarobkowego przedsiębiorstwa. - Pewne jest także to, że szpital zostanie przekształcony w jednoosobową spółkę skarbu powiatu, a zatem poza forma organizacyjną nic się nie zmieni: nadal samorząd powiatowy będzie sprawował pełnię kontroli i władzy nad jego działalnością – zapewnia wicestarosta.

Reklama

Przygotowanie przekształcenia i jego realizacja to żmudny proces. Jak przewiduje Jaskulska, potrwa co najmniej rok i to licząc już od momentu powołania nowego dyrektora. Najprawdopodobniej więc szpital „sprywatyzowany” zostanie nie wcześniej niż z początkiem 2014 roku.

Halina Bielawska

fot. archiwum TS

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama