Wtorek, 13 Maj
Imieniny: Dominika, Imeldy, Pankracego -

Reklama


Reklama

Porażka SKS, strzelało tylko Dobre Miasto


Aż sześć bramek padło w meczu DKS Dobre Miasto z SKS Szczytno. Niestety, to nasza drużyna przegrała. Gospodarze strzelili aż 5 goli. Honorowe trafienie dla SKS zaliczył... obrońca gospodarzy Filip Francuz.


  • Data:

DKS Dobre Miasto - SKS Szczytno 5:1

 

Bramki DKS:

Kamil Lullies 13'

Mateusz Różowicz 17'

Hubert Radzki 33'

Paweł Pietrulewicz 41'

Michał Duda 67'

Filip Francuz 35' (samobójcza)

 

SKS SZCZYTNO. Skład podstawowy: Gabriel Sachajczuk, Grzegorz Kozicki, Michał Deptuła (71'), Filip Brzeziński (71'), Paweł Skrajny, Filip Chorążewicz, Łukasz Krajza, Rafał Krajza (71'), Konrad Dąbrowski (63'), Maciej Ochtera (58'), Nikodem Wożniak (63').

Skład rezerwowy: Adam Zalewski (71'), Paweł Kosiński, Piotr Burakiewicz (71'), Jakub Przywara (63'), Igor Nurkowski (71'), Dawid Manowski (63'), Karol Tański (58').

 

 

Piłkarze SKS Szczytno pojechali do lidera z Dobrego Miasta powalczyć o punkty. Niestety rzeczywistość okazała się brutalna. - Zespół z Dobrego Miasta to solidna drużyna przygotowana świetnie fizycznie i taktycznie – mówi Marcin Cieślik, trener SKS. - Wygrali zasłużenie. Ale nasza porażka jest zbyt duża. Myślę, że nie powinniśmy stracić aż 5 bramek, a i sami powinniśmy co najmniej dwa gole strzelić.


Reklama

Piłkarze SKS Szczytno mogli objąć prowadzenie już w pierwszej minucie pojedynku. Łukasz Krajza wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale po jego strzale piłka minęła bramkę o centymetry.

Niestety, później było już tylko gorzej. Napastnik DKS Mateusz Różowicz ograł naszych obrońców i to rywalom dało dwie bramki.

- Następne bramki to efekt kolejnych naszych błędów – przyznaje Cieślik. - Można było ich uniknąć, ale zbyt późno wracaliśmy do obrony. Pierwsza połowa kompletnie nam nie wyszła.

Druga odsłona meczu to popis Pawła Skrajnego, który wybronił między innymi rzut karny. Miał też kilka innych znakomitych interwencji.

- Piąta bramka, moim zdaniem, nie powinna być uznana, boczny sędzia sygnalizował spalony, lecz główny zmienił jego decyzję i puścił grę – relacjonuje trener Cieślik. - Dodatkowo DKS powinien kończyć mecz w 10 i złapać kilka kartek. Sędziowie nie byli w formie tego dnia. DKS zasłużył na wygraną, ale na pewno nie w takich rozmiarach. Cóż, walczymy dalej. Mamy jeszcze dwa bardzo ważne mecze, w których celem będzie zdobyć 6 punktów.

 

 

 

Pozostałe wyniki:

Reklama

Łyna Sępopol - Vęgoria Węgorzewo 4:7

Żagiel Piecki - Wilczek Wilkowo 2:3

Śniardwy Orzysz - Victoria Bartoszyce 4:0

Rominta Gołdap - MKS Jeziorany 6:0

Orlęta Reszel - Czarni Olecko 2:0

Cresovia Górowo Iławeckie - Jurand Barciany 0:2

 

 

Kolejka 16

Vęgoria Węgorzewo - SKS Szczytno 14 listopada, 13:00

Omulew Wielbark - MKS Jeziorany 14 listopada, 13:00

 

 

1. DKS Dobre Miasto 15 39

2. Orlęta Reszel 15 36

3. Rominta Gołdap 15 32

4. Śniardwy Orzysz 15 29

5. Wilczek Wilkowo 14 26

6. Czarni Olecko 14 21

7. MKS Jeziorany 15 20

8. SKS Szczytno 15 18

9. Vęgoria Węgorzewo 15 17

10. Łyna Sępopol 13 16

11. Victoria Bartoszyce 14 16

12. Kłobuk Mikołajki 15 15

13. Omulew Wielbark 15 15

14. Jurand Barciany 15 14

15. Żagiel Piecki 14 14

16. Cresovia Górowo Iławeckie 15 4



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama