Niemal miesiąc czekali kibice Błękitnych na kolejne ligowe zwycięstwo swoich ulubieńców. Po inauguracyjnej wygranej z Żaglem Piecki piłkarze z Pasymia zaliczyli zimny prysznic w Bartoszycach (0:5 z Victorią) oraz remisy ze spadkowiczami z czwartek ligi (0:0 z Mazurem i 2:2 z MKS Korsze). W sobotę czekał ich kolejny mecz z rywalem z czołówki tabeli, przeciwnikiem była druga w tabeli Vęgorią Węgorzewo.
Błękitni kolejny raz do meczu przystępowali osłabieni brakiem kilku ważnych zawodników. Z chorobą zmagało się aż trzech zawodników (Kacper Król, Filip Brzeziński i Grzegorz Kozicki), uraz mięśniowy uniemożliwia grę Radosławowi Góreckiemu, a z przyczyn osobistych zabrakło Cezarego Trzebińskiego. Mimo tych braków pasymianie rozegrali dobre spotkanie.
Od pierwszego gwizdka sędziego inicjatywę objęli Błękitnych. Niestety, w wyniku nieporozumienia swoich stoperów kolejny raz jako pierwsi stracili bramkę już w 10. minucie. Kilkanaście minut później odpowiedzieli golem Maksa Konopki. Do przerwy mimo przewagi pasymian mieliśmy remis 1:1. Po zmianie stron pasymianie postawili przysłowiową "kropkę nad i". Najpierw po składnej akcji bramkarza rywali pokonał Bartosz Nosowicz, a wynik meczu ustalił po rzucie rożnym Dawid Mikulak. Tym samym Błękitni Jurand Pasym przerwali swoją złą passę i wygrali z Vęgorią 3:1.
Mimo strzelenia trzech bramek Błękitni mogli pokusić się o wyższe zwycięstwo, ponieważ dobrych okazji nie wykorzystali Dawid Mikulak, Kamil Kępka czy Marcin Łukaszewski. Vęgoria miała znaczenie mniej groźnych akcji, ale nawet jeśli już stwarzali zagrożenie to skutecznie interweniował Paweł Brzozowski. Niestety trener oraz kibice Błękitnych Jurand mogą po tym meczu mieć powód do zmartwień. Po rozpoczęciu drugiej połowy kontuzji kolana doznał Dawid Maćkowiak, którego uraz może wykluczyć z gry na co najmniej kilka tygodni.
Mamy nadzieję, że sobotnie przełamanie zapoczątkuje serię ligowych zwycięstw Błękitnych. Idealna okazja, aby powtórzyć dobry wynik jest już w najbliższą sobotę. Na własnym stadionie pasymianie podejmą Mazur Pisz, który jest jak dotąd jedną ze słabszych drużyn Klasy Okręgowej. W minionej kolejce beniaminek z Pisza przegrał 0:2 z LKS Różnowo.
Błękitni Jurand Pasym - Vęgoria Węgorzewo 3:1
'31 Maks Konopka
'52 Bartosz Nosowicz
'63 Dawid Mikulak
Skład: 1. Paweł Brzozowski - 11. Dawid Mikulak, 8. Bartosz Nosowicz, 69. Arkadiusz Sokołowski, 13. Patryk Jagiełło ('46 14. Aleksander Dobrzyński) - 16. Maks Konopka ('78 26. Paweł Plonkowski), 7. Jakub Kulesik ('71 17. Artur Ziółek), 18. Dawid Manowski ('78.5. Mateusz Tumanowicz), 21. Marcin Łukaszewski, 10. Kamil Kępka - 99. Dawid Maćkowiak ('59 6. Robert Malanowski).
Niewykorzystany rezerwowy: 35. Krystian Zink.
te policjantki metr czterdzieści to same w patrolu będą chodzić czy z ochroną policjanta rosłego?
Marcel
2025-09-11 11:51:55
A jaki jest powód odejścia obecnego audytora ? Wysokość wynagrodzenia ?
TB
2025-09-10 18:51:45
Kolejna bzdura jakby nie było bardziej potrzebnych inwestycji.
Rodzic
2025-09-10 17:58:53
Mamy efekt zwolnienia 20 000 więźniów z zakładów karnych. By żyło się lepiej.
Kat Jan
2025-09-10 14:47:50
A za co mam Go darzyć sympatią? Za to, że zwinął niepełnosprawnemu mieszkanie za grosze (obojętnie z jakiego powodu tenże jest niepełnosprawny). To że gdzieś tam \"bramkarzył\", udzielając również innych usług i przysług? No to i jeszcze te przygody po lasach? To za to mam tego Pana darzyć sympatią? Nie wspominając o szacunku? Panie Kamilu...
Taki sobie czytelnik
2025-09-10 12:56:40
Stare BMW i wszystko jasne. Kierowca z Bardzo Małą Wyobraźnią!!!!!
kierowca
2025-09-10 11:06:39
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22