PIW – to Powiatowy Inspektorat Weterynaryjna, którym od kilku dni kieruje Dorota Zyśk. Zastąpiła Jerzego Piekarza, który po ponad 30 latach kierowania jednostką odszedł na emeryturę. Dla pani Doroty zastępowanie Powiatowego Lekarza Weterynarii to nic nowego – taką właśnie funkcję – zastępcy szefa – pełniła w PIW w ostatnim czasie.
Dorota Zyśk jest rodowitą szczytnianką, choć obecnie mieszka w gminie Jedwabno. Ukończyła kierunek medycyny weterynaryjnej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w 2011 roku. Staż odbyła w szczycieńskim inspektoracie i w nim ostatecznie została.
- Początkowo, jeszcze na studiach, myślałam o praktykowaniu, leczeniu małych zwierząt, jak zresztą większość studentów weterynarii – przyznaje. - Ułożyło się jednak inaczej i dobrze. A nawet wspaniale. Praca w PIW okazała się i bardzo interesująca, i bardzo satysfakcjonująca.
Decyzję o powierzeniu pani Dorocie funkcji Powiatowego Lekarza Weterynarii podjął jej wojewódzki odpowiednik, przełożony i jednocześnie jedyny już teraz decydent w kwestii obsady stanowisk, mimo że PIW zaliczany jest do struktur powiatowych. Decyzję – co warto podkreślić – która ucieszyła Jerzego Piekarza, który w rozmowie z „Tygodnikiem Szczytno” bardzo wysoko oceniał kompetencje i rzetelność swojej zastępczyni, a obecnie – następczyni.
Zważywszy na zbliżający się Dzień Kobiet ciekawostką jest fakt, że w tym samym czasie zmiany personalne nastąpiły nie tylko w Szczytnie, ale w sumie w trzech PIW-ach w województwie. I w każdym z nich, w miejsce odchodzących na emerytury dotychczasowych szefów, powołane zostały stosunkowo młode kobiety.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39