Reklama
Reklama
Naród gościnny, nakarmi napoi,
Czy w latach szczęścia czy trwogi.
Pasym kulturą i ekologią stoi,
A wszystkie do niego prowadzą drogi.
Tak w konkursowym wierszu o Pasymiu napisał Robert Wawrowski z Michałek. Konkursy: literacki, plastyczny i fotograficzny stanowiły niejako preludium do wydarzeń, które rozegrały się 9,10 i 11 lipca na miejskim rynku i w okolicznych zaułkach Pasymia. Teraz miejscowy ośrodek kultury przygotował kolejne atrakcje dla mieszkańców i turystów. W niedzielę, 8 sierpnia ruszają Pasymskie Zaułki Muzyczne. Gwiazdami wieczoru mają być Jarosław Chojnacki oraz Kwintet Jazzowy „Witraże”.
Wydarzenie zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Rozpocznie się już od godz. 16. A tak wygląda program całego przedsięwzięcia:
godz. 16 - Kamil Wiącek (saksofon).
godz. 17 – Agnieszka Skrycka (akustycznie)
godz. 18 - Marcin Zieliński (akordeon)
godz. 19 – Jarosław Chojnacki w recitalu „Tu i teraz”
godz. 20 – Kwintet Jazzowy „Witraże”
Miejsce – Pasym Rynek.
Wstęp – Wolny.
A tak wyglądały Pasymskie Zaułku podczas Dni Pasymia. Sztuki uliczne – taki był motyw przewodni tegorocznych Dni Pasymia, z wyjątkowo obfitym programem, jak przystało na świętowanie prawie okrągłej, bo 635 rocznicy powstania miasta.
- Nad programem pracowaliśmy już od marca, wspólnie z Adamem Bocianiakiem, który zasilił grono pracowników placówki – mówi Danuta Choroszewska-Clausen, dyrektor MOK. - Adam to zawodowy aktor, blisko współpracujący z Animą, odtwórca wielu znaczących ról w inscenizacjach, wystawianych w Stodole na Chochole. Ale przede wszystkim jest on przysłowiową kopalnią pomysłów.
Reklama
Trudno było w marcu jeszcze przewidzieć, na co pozwoli pandemia i w tym jednym przypadku można by nawet powiedzieć, że Pasym sporo jej zawdzięcza. Przygotowano bowiem program taki, który pozwalał na zachowanie sanitarnych reżimów, stawiając na takie formy rozrywki, które w naszym powiecie, w takim natężeniu, jeszcze nigdy nie wystąpiły.
- Podstawę pomysłu stanowiły wcześniejsze działania Stowarzyszenia Kulturalnego ANIMA, z którym dwukrotnie organizowaliśmy wydarzenie nazwane „Muzyczne zaułki” - przybliża dyrektor MOK. - Ale organizacji takich wydarzeń, w takiej właśnie formie najbardziej sprzyja sam Pasym, jego urbanizacja i architektura.
Z tej właśnie przyczyny Dni Pasymia były... mobilne. Uczestnicy wędrowali miejskimi zaułkami śladem aktorów teatrów ulicznych, a odbyło się kilka różnych spektakli. Można było też zwiedzać miasto nocą z profesjonalnym przewodnikiem. - Na tę wycieczkę z przewodnikiem przygotowaliśmy specjalny scenariusz – opowiada pani Danuta. - Była to więc takie zupełnie niezwyczajne zwiedzanie, podczas którego nie zabrakło niespodzianek. Pasym nie ma swoich legend, ale od czego wyobraźnia? Zatem podczas tych wycieczek, szczególnie nocnej, okazało sięq, że jednak nasze zaułki kryją w sobie echa sięgającej średniowiecza historii...
Niewątpliwie Pasym odszedł tym razem od imprezowej sztampy. - Duża w tym też zasługa władz miasta i gminy – podkreśla dyrektor MOK. - Akceptuje nasze propozycje, nawet te w jakimś sensie nowatorskie. Ani burmistrz, ani radni nie narzucają nam swoich pomysłów, ale wspierają, angażują się... a przede wszystkim ufają naszym, pracowników MOK, osądom. Taka współpraca sama w sobie jest inspirująca.
Reklama
Cezary Łachmański
burmistrz Pasymia
Miejski Ośrodek Kultury – jak sama nazwa wskazuje – jest placówką, która ma określone w tej nazwie zadania. Pracownicy to fachowcy, naturalne jest więc, że cieszą się zaufaniem, a ich pomysły i propozycje są akceptowane. Pasym ma swój charakter, wyeksponowany dzięki inwestycjom wokół ratusza, zmianom, jakim w ostatnich latach uległ Rynek. Można powiedzieć, że w swoim obecnym kształcie wręcz się sam prosi o wykorzystanie właśnie podczas takich wydarzeń, jakie będą miały miejsce w nadchodzący weekend. Spektakle teatrów ulicznych mogą stać się wyróżnikiem Pasymia nawet w odległej perspektywie. Może to u nas odbywać się będzie nawet festiwal teatrów muzycznych i ulicznych? Już o tym myślimy. Jak bym podsumował tegoroczne Dni Pasymia, na które serdecznie wszystkich zapraszam? To proste. Pasym jest wyjątkowy, więc wyjątkowe musi być też święto grodu. A dodam, że takich wyjątkowych, co najmniej w skali powiatu, wydarzeń będzie w Pasymiu w te wakacje znacznie więcej...
Reklama
Reklama
Trzeba być mocno ograniczonym umysłowo, by nie wiedzieć, co dzieje się na niemieckich lotniskach, jak wielkie są braki w personelu, jak potężne są strajki, a wszystko to jest spowodowane niechęcią ludzi myślących, do przyjęcia szprycy. To, że w TV nic nie mówią wcale nie znaczy, że nic się nie dzieje.
!!!
2022-08-09 12:44:37
do Czytelniczki - z Ukrainy, bo pewnie tam go oddali, wraz z czołgami :))
Czytelniczek
2022-08-09 12:37:02
Brak kompetencji nie przejawia się tylko u radnego Kiersikowskiego, ale u innych radnych pracujących w samorządzie też (wiedzę z zakresu finansów powinni mieć - za co biorą pieniądze jaką naczelnicy???). Pozostali radni zasiadający już co najmniej 4 lata w RM również podstawowe zasady finansowania czy zmian w budżecie powinni wiedzieć a nie błaźnić się na sesjach (np. Pan Dziuban). Porażka ... Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać :-)
ta rada to żenada
2022-08-09 11:55:38
Olek, przyjąłem trzy dawki szczepionki i nie chorowałem na covida ani inną chorobę z podobnymi objawami. Wkrótce przyjmę czwartą. O czym ty piszesz? Potrzebujesz pomocy psychiatrycznej, to skorzystaj.
Szczepiony
2022-08-09 09:42:04
Tylko skąd wziąć cukier do ciasta? ;)
Czytelniczka
2022-08-09 09:31:48
Bolek, nieźle odjechałeś. totalny świr.
????
2022-08-09 00:48:48
GWARDIA SZCZYTNO PANY!
Gwardzista78
2022-08-08 21:04:09
Miałam przyjemność z rodziną zjeść obiad i przepyszny deser.....jedzenie poezja,wszystko przygotowane z sercem
Anka
2022-08-08 20:41:06
Z tego co pamiętam w tym miejscu ma być amfiteatr. Wybudujemy i powiemy, że nie ma na niego miejsca.
Tor
2022-08-08 16:22:30
Po pierwsze trochę to dziwne aby ojciec nie znał płci swojego dziecka. Po dwa może też jednak tak być, bo jeżeli matka maluszka miała obsesję na temat wyglądu to wbiła sobie do głowy podczas porodu że to będzie dziewczynka, przy porodzie mogła wpaść w depresje może nie chciała zostawić dziecka w szpitalu bo każdy wiedział że będzie miała dziecko, i po prostu postanowił zrobić z małego dziewczynkę. Pewnie kapała jak nie było ojca w domu on pracował także miała pole do popisu usypiała pewnie przed jego powrótem do domu. A im starsze to wkoncu musiała by dawać go dla babci czy dziadek a nawet dla ojca dziecka aby przebrać czy umyć. Poprostu mogła wyładowywać swoje niezadowolenie na mały przy przebieraniu czy kąpieli kiedy widziała i przypominała sobie że on nie jest dziewczynka.
Ona
2022-08-08 00:33:08