Wójt gminy Jedwabno Sławomir Ambroziak jeszcze podczas ostatniej kampanii wyborczej mówił, że będzie to jego ostatnia kadencja. Tymczasem radni z gminy Jedwabno przekonują go, aby nie rezygnował i ubiegał się o reelekcję w nachodzących wyborach.
W poniedziałek na wspólnej komisji rady gminy Jedwabno wprost i publicznie wyartykułował to radny Daniel Dunajski.
- Musimy się przyłożyć i zachęcić wójta, aby nie była to jego ostatnia kadencja, aby został na kolejną – mówił. - Nie wyobrażam sobie, że przyjdzie ktoś nowy i będzie kopał się z tymi wszystkimi sprawami sądowymi dotyczącymi stowarzyszania, które prowadziło Środowiskowy Dom Samopomocy w Jedwabnie. Musi pan to przemyśleć – apelował do wójta. - Przypuszczam, że wszystko będzie jeszcze leżało w sądach. pan jest w temacie. A nowa osoba na tym stanowisku może nie dać sobie z tym rady.
Radny mówił o zamieszaniu ze Stowarzyszeniem Helper. Gmina Jedwabno musi zwrócić blisko 4 miliony złotych, które wojewoda wykładał od 2012 roku na Środowiskowy Dom Samopomocy, kiedy działał on pod egidą Stowarzyszenia Helper. W najgorszym wypadku, wraz z odsetkami, może to być nawet około 10 milionów złotych. To oznaczałoby bankructwo gminy. Na razie sprawami zajmują się sądy. Gmina Jedwabna próbuje iść w kierunku przedawniania i nie zwracać pieniędzy, w których przekazywaniu była jedynie pośrednikiem.
Wójt Sławomir Ambroziak nie powiedział wprost, czy będzie ubiegał się o reelekcję.
- Do wyborów są jeszcze dwa lata – mówił. - A decyzję o kandydowaniu najczęściej podejmuje się rok przed wyborami. Rzeczywiście, nie chciałabym nikogo wpuszczać w takie maliny, bo jeśli czarny scenariusz zmaterializuje się za 4 lata, to nasza gmina naprawdę będzie miała poważny kłopot. Czy będę kandydował? Tego naprawdę nie wiem. Tym bardziej, że doskonale państwo wiecie, że postawiono mi też zarzuty niedopełnienia obowiązków za brak kontroli w sprawie stowarzyszania, które wpędziło nas w takie kłopoty. Też mam z tym problem. Owszem, jest to sprawa pomiędzy mną i organami w Białymstoku i naprawdę nie wiem, co będzie za rok, czy za dwa lata. To zbyt długa perspektywa, aby teraz deklarować cokolwiek. Ale prawda jest też taka, że byłoby nie fair wpuszczać kogoś nowego do walki z długami po Helperze, byłoby to nieuczciwe w stosunku do tej osoby.
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25