Wakacje trwają w najlepsze. Dzięki różnym inicjatywom turyści i mieszkańcy powiatu szczycieńskiego maja coraz więcej możliwości atrakcyjnego spędzania wolnego czasu. Od czerwca tego roku w Warchałach za ośrodkiem Rusałka działa szkoła windsurfingu. Jak zapewnia jeden z instrukto...
Wakacje trwają w najlepsze. Dzięki różnym inicjatywom turyści i mieszkańcy powiatu szczycieńskiego maja coraz więcej możliwości atrakcyjnego spędzania wolnego czasu. Od czerwca tego roku w Warchałach za ośrodkiem Rusałka działa szkoła windsurfingu. Jak zapewnia jeden z instruktorów i współzałożyciel szkoły Grzegorz Słowik, kto raz spróbuje tego sportu, zakocha się w nim i stanie się jego wielkim fanem.
Bezpieczeństwo i doświadczenie
Maciej Babski i Grzegorz Słowik to dwaj absolwenci Akademi Wychowania Fizycznego w Warszawie, którzy założyli szkołę windsurfingu na Mazurach. Obaj mężczyźni mają już doświadczenie w szkoleniu. Przez pięć lat pracowali jako instruktorzy windsurfingu w Polsce i w Chorwacji. - Na co dzień jestem nauczycielem w-f w podstawówce. Wiem zatem, jak pracować z dziećmi. Zarówno Maciek, jak i ja mamy także uprawnienia ratownika WOPR, także przy nas uczniowie mogą czuć się bezpiecznie – mówi pan Grzegorz. - Gdy woda jest chłodniejsza zapewniamy pianki. Dla bezpieczeństwa mamy też kamizelki ratunkowe – wyjaśnia instruktor.
Dla kogo to?
Windsurfing jest sportem, który mogą uprawiać praktycznie wszyscy. - Szkolimy dzieci od szóstego roku życia. Nie przewidujemy górnych granic wiekowych – mówi Grzegorz Słowik. Jak dodaje, to dobra zabawa zarówno dla pojedynczych osób, jak i grup. - Często przyjeżdżają do nas całe rodziny, które chcą aktywnie spędzić wakacje, a nie tylko leżeć na plaży i się opalać – mówi Słowik. Szkoła prowadzi lekcje indywidualne oraz zajęcia dla grup czterosobowych, a także ma ofertę dla firm. - To świetny pomysł na wyjazdy integracyjne dla pracowników czy zorganizowanie czasu dla partnerów biznesowych – dodaje.
To nie jest trudne
- Po pierwszych lekcjach z instruktorem początkujący kursant jest w stanie popłynąć na wprost i zrobić zwrot – twierdzi Słowik. Szkoła zapewnia doskonały, nowy sprzęt, co pomaga w nauce tym, którzy dopiero zaczynają oraz tym, którzy chcą rozwinąć umiejętności, które już posiadają. - Są też zajęcia dla zaawansowanych windsurfingowców – mówi.
Dlaczego warto?
Każdy, kto chciałby nauczyć się czegoś nowego lub wyjątkowo spędzić czas może przyjechać do szkoły. Sezon trwa od czerwca do września. Jak dodaje Grzegorz Słowik windsurfing to rekreacja, która przeobraża się w pasję. - To żywioł, coś niesamowitego. Tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć – mówi współzałożyciel szkoły.
Patrycja Woźniak
fot. Tomasz Mikita
Do strefy gastro powinne zostać zaproszone koła gospodyń wiejskich, można by było zjeść coś naprawdę dobrego j w rozsądnej cenie
Xyz
2025-08-15 06:11:13
Najlepiej zrobić tak, żeby był Wilk stypy i Afanasjew cala...
Jan
2025-08-15 05:31:03
Taka szkoda a taka piękna fota...
Tytus
2025-08-15 05:23:31
Bo to takie geniusze, co siedzą od 20 lat i drapią się w głowę \"co by tu spieprzyć panowie\" oraz - jak się okazuje Panie. Szkoda gadać. Jak nie zmieni się ekipy rządzącej - nic z tego nie wyjdzie. Ale nie oto chodzi, aby zmienić na nowych - tylko na mądrych.
Śmieszek
2025-08-14 18:06:33
Bieg po lampasy już się skończył. Zobaczymy na starcie kto się stawi
Follower
2025-08-14 16:31:29
Nie tylko przy ul. Solidarności. W centrum miasta też szaleją. Wyjątkowo w tym sezonie jest jakaś inwazja motocyklistów, często popisujacych się nocą. Już prasa lokalna poruszała ten temat w lipcu. Niestety problem trwa... Apel do Policji o większą kontrolę tych piratów.
???
2025-08-14 09:52:02
A tak redakcja starała się promować burmistrza i nie udało się...a takie piękne zdjęcia były zza biurka...taka szkoda...
Kamil
2025-08-14 09:41:39
I wyszło jak zwykle. Wielki nadzieję, jeszcze większe obietnice i nic z tego. Szkoda tylko że dalej miasto zadłuża na takie pierdoły jak wieża ciśnień. Jak zajdzie potrzeba modernizacji oczyszczalni to obudzimy się z ręką w nocniku ????
Marian
2025-08-14 09:22:06
Niektórym motocyklistom trzeba by było wymienić tłumiki zwłaszcza podczas przeglądu technicznego a jeśli nie to zatrzymać dowod rejestracyjny bębenki pękają idąc przez miasto polica jadąc radiowozem tego nie słyszy a szkoda mandat by się przydał
Kierowca zawodowy
2025-08-13 19:12:29
Przy ul. Solidarności organizują wyścigi nocne przez kilka godzin w weekendy. Może warto, żeby patrol tam wtedy czuwał. Warkot silników niesie się przez całe osiedle.
Agnieszka
2025-08-13 13:43:11