Mimo licznych tragedii na drogach naszego powiatu, również tych śmiertelnych, o których niemal codzienni informujemy kierowcy wciąż grzeszą bezmyślnością. Pokazał to poniedziałek. Policjanci odnotowali kilka wypadków i kilkanaście kolizji. Najgroźniej było w Antonii i Leleszkach.
W Antoni 46-letni kierowca Audi zderzył się z pojazdem marki VW. W Piastunie na prostym odcinku drogi wywrócił się kierowca Yamahy. Na skrzyżowaniu Ogrodowej z Warszawską w Szczytnie 53-latka, wymusiła pierwszeństwo przejazdu BMW, a cofając uderzyła w Chevroleta. Okazało się, że w organizmie miała ponad 1 promil. Na zakończenie dnia na DK-53 w okolicach Leleszek, 40-letni kierowca Iveco nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu marki Toyota, w wyniku, czego najechał na jego tył.
Wczoraj (19.07.21r.) około godz. 06:30 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w okolicach miejscowości Antonia w gminie Rozogi. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy pracowali na miejscu zdarzenia wynika, że 46-letni kierowca Audi nie dostosował techniki i taktyki jazdy do panujących warunków drogowych, w wyniku, czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w prawidłowo poruszający się pojazd marki VW.
Kierowca Audi w pojeździe przewoził 18-letniego pasażera. Obaj mężczyźni to mieszkańcy powiatu ostrołęckiego.
Z relacji świadków zdarzenia wynika, że mężczyźni prawdopodobnie nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zarówno kierowca jak i pasażer zostali przewiezieni do szpitala. Na szczęście ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W VW podróżował 42-letni mieszkaniec powiatu płońskiego, który jechał od miejscowości Krysiaki (pow. ostrołęcki) w kierunku miejscowości Antonia. Mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń ciała.
Tego samego dnia, kwadrans przed godziną 11:00 w miejscowości Piasutno w gminie Świętajno
doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Kierujący motocyklem marki Yamaha, 35-letni mieszkaniec Szczytna, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Z urazem nogi został przewieziony do szpitala w Szczytnie.
W tym samym czasie ( g.10:50) na ulicy Warszawskiej w Szczytnie, kierująca pojazdem marki VW Polo na skrzyżowaniu ulicy Ogrodowej z Warszawską wymusiła pierwszeństwo przejazdu jadącemu prawidłowo kierowcy pojazdu marki BMW.
Następnie 53-letni mieszkanka Szczytno wykonując manewr cofania najechała na zaparkowany w pobliżu pojazd marki Chevrolet. BMW podróżował 41-letni mieszkaniec Warszawy wspólnie z 52-latkiem z Białegostoku. Żaden z uczestników zdarzenia nie doznał obrażeń ciała. Wszyscy zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
Okazało się, że 53-latka była nietrzeźwa w organizmie miała ponad 1 promil alkoholu. Szczycieńscy funkcjonariusze zatrzymali kierującej prawo jazdy. VW zostało odholowane na policyjny parking strzeżony. 53-latka zaś do czasu wytrzeźwienia została przekazana pod opiekę najbliższej rodziny.
Również w poniedziałek (19.027.21r.) o godzinie 23:50 na DK-53 na odcinku Pasym – Leleszki doszło do zderzenia się pojazdu marki Iveco z pojazdem marki Toyota. Ze wstępnych ustaleń szczycieńskich funkcjonariuszy wynika, że kierujący pojazdem marki Iveco, 40-letni mieszkaniec pow. olsztyńskiego, nie zachował należytej ostrożności oraz bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu marki Toyota, w wyniku, czego najechał na jego tył. Toyotą kierował 54-letni mieszkaniec pow. ostrołęckiego, który w pojeździe przewoził dwóch pasażerów w wieku 40 i 43 lata. 54-latek z urazem głowy został przewieziony do szpitala.
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00
Budynek siedziby burmistrza Miasta szczytno oraz powiatu szczycieńskiego: instytucja w której w dużej mierze brak należytej kultury osobistej oraz niezależności politycznej. Niestety, ale od pewnego czasu jest to nagminnie zauważalne i nie ma tej Polski uśmiechniętej i czysto krystalicznej mowy. Zastanawiam się tylko jak długo burmistrz będzie jeszcze pudrował stołek na tym urzędzie. Lycka do med allt, vi ses!
Podróżnik
2025-05-03 11:56:43
Co za chore prawo. Człowiek na swojej działce za swoje pieniądze powinien mieć prawo budować co mu się podoba. Powodzenia Panie Krzysztofie
Marek M
2025-05-03 09:55:00
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.
No i ……
2025-05-03 07:25:53