Na przełomie grudnia i stycznia swoje pierwsze starty w sezonie halowym zaliczyli lekkoatleci Juranda Szczytno. W trzech zawodach w Spale, Toruniu i Aleksandrowie Łódzkim osiągnęli ogrom wartościowych wyników. Kinga Jackowska po raz kolejny poprawiła rekord Polski, a otarła się o rekord świata. Zabrakło jej zaledwie 7 centymetrów.
Pierwszym startem były zawody w pchnięciu kulą, 29 grudnia w Spale. Rekordy życiowe ustanowili: Igor Krukowski - 13.04 (kula 6 kg); Antoni Strzemieczny - 13.75 (kula 5 kg) oraz Aleks Sadowski - 11.24 (kula 5 kg). Wśród kobiet świetnie spisały się Iga Wysoczańska - 16.12 (kula 3 kg, 8 wynik w historii polskiej lekkiej atletyki w kategorii U18) oraz Zuzia Strzemieczna - 11.02 (kula 2 kg).
Absolutną gwiazdą zawodów została natomiast po raz kolejny Kinga Jackowska. W swojej najlepszej próbie uzyskała niewiarygodny rezultat - 17.34 (kulą 3 kg), czym ustanowiła: halowy rekord Polski U16, absolutny rekord Polski U16, halowy rekord Polski U18, najlepszy wynik na Świecie U16 zarówno w hali, jak i na stadionach. Do rekordu świata Kindze zabrakło zaledwie 7 centymetrów!
Kolejny start nasi młodzi lekkoatleci zanotowali 5 stycznia w Toruniu. Trzy rekordy życiowe ustanowił najmłodszy Krzysztof Herman (na 60 m, na 200 m i w skoku w dal), w trójskoku zadebiutowali Adam Herman i Blanka Karabela, na 300 metrów wartościowy rekord życiowy ustanowił Antoni Artych (37.05 sek), a na krótkich płotkach Aleksander Szczepanek (9.89 sek). W biegu na 60 metrów wystartował także Ignacy Wołczkiewicz. W pchnięciu kulą ponownie rekordy życiowe ustanowiły Strzemieczna (11.48; kula 2 kg) oraz Wysoczańska (13.82; kula 4 kg).
Ostatni ze startów miał miejsce w niedzielę, 12 stycznia w Aleksandrowie Łódzkim. Na starcie stanęło dziewięcioro naszych kulomiotów: Strzemieczna, Marszelewska, Jackowska, Wysoczańska, Sadowski, Strzemieczny, Krukowski, Kijewski i Marok. Najbardziej wartościowe wyniki odnotowały Marszelewska - 13.23 (kula 4 kg, najlepszy wynik w sezonie) oraz Kinga Jackowska - 16.49 (kula 3 kg). Do Kingi aktualnie należą cztery najlepsze wyniki na świecie w kategorii U18 - 17.34; 16.49 i dwukrotnie 16.06.
Kolejne starty już w najbliższą niedzielę. Miotacze ponownie zawitają do Aleksandrowa Łódzkiego, natomiast grupa trener Danuty Bukowieckiej wystartuje w Toruniu.
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40
A pozwolenia od konserwatora wojewódzkiego już są ? Bo jak ktoś nie ze Szczytna to może nie wiedzieć, jakie rejony miasta podlegają ochronie konserwatorskiej. Zupełnie jak Karol N.
Taki sobie czytelnik
2025-12-15 05:37:43
Najpierw, że dziecko zaginelo a potem dopiero, se z ośrodka terapeutycznego czyli standard. To normalka, że mlodzie ucueha bonim wszędzie źle i nie chcą się wychowywać ale artykuł sugeruje, że zaginęli dziecko...pomocy...
Jan
2025-12-14 08:13:17
Aniu jestem dumna z Ciebie życzę dalszych sukcesów.
Wioleta
2025-12-13 04:20:27
To miasto umiera, a grabarz nim zarządzają.
Karol
2025-12-11 19:32:34
Rano wstań, rano wstań! I przysiądź fałdów, poucz się, popracuj, przejdź ileś szkoleń, posiądź wiedzę, którą się możesz dzielić nie kolegium tumanum i wówczas będziesz zarabiał kasę. Kasę taką, że po iluś dziesięciu latach możesz mieć chałupę, a nie willę plus od Czarnka. A deficytu nie było do tej pory przez 8 lat - bo kasa była wyprowadzana do różnych szemranych funduszy. Ty Tollu.
Panie Janie, Panie Janie
2025-12-11 10:09:09
A odnośnie telewizji to z pewnych źródeł wiem, że jest totalnie zadłużona. A tak mieli leczyć dzieci chore na raka...a tu w NFZ pusta kasa i długi w tv. Ale co tam, dzieci uratuje czerwony juras. Tak by zebrał z parę miliardów A nie milionów to by była pomóc...
Kamil
2025-12-11 04:40:23
Biżuteria na paluchach, z pewnością czyściutka, i gniotą to ciasto... Fuj...
obserwator
2025-12-10 23:46:11
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26