Zagrożenia pandemiczne powodują, że organizacja ważnych wydarzeń jest mocno utrudniona. Niemniej tak zupełnie ograniczyć się ich nie da i nawet nie należy. Trudno bowiem pominąć tak wyjątkowy jubileusz, jak półwiecze pożycia małżeńskiego, przy czym tę wyjątkowość potwierdzają specjalne medale, przyznawane przez Prezydenta RP.
Mimo więc obostrzeń, przy zachowaniu rygorów sanitarnych, w skromniejszej niż dotychczas formie, w czwartek, 25 lutego, w Urzędzie Miejskim w Wielbarku odbyła się uroczystość, podczas której medalami uhonorowane zostały małżeństwa, mające za sobą 50 wspólnie spędzonych lat. Niestety, procedury związane z honorowaniem tego ważnego wydarzenia w życiu małżonków trwają dość długo, co sprawiło, że dwie osoby z grona jubilatów nie doczekało przygotowanej dla wszystkich uroczystości.
Z konieczności spotkanie Jubilatów z gminy Wielbark odbyło się bez tradycyjnego poczęstunku i części kulturalnej. Małżonkowie odnowili swoje małżeńskie deklaracje sprzed półwiecza, burmistrz Grzegorz Zapadka, reprezentując Prezydenta RP, odznaczył wszystkich medalami „Za długoletnie Pożycie Małżeńskie”, a dla każdego stadła przygotowano także sympatyczny zestaw prezentów.
- Poza kwiatami i dyplomami nasi Jubilaci otrzymali m.in. piękne, duże ręczniki, pamiątkowe kubeczki z logo – 50-lecia, bombonierki... - wylicza Bożena Romaniuk, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Wielbarku.
Jubileusz 50-lecia świętowali:
1. Czesława i Władysław Abramczykowie z Wielbarka
2. Irena i Jerzy Białkowie z Wesołowa
3. Jadwiga i Bogdan Rosińscy z Wielbarka
4. Zofia i Franciszek Skorupscy z Ciemnej Dąbrowy
5. Jadwiga Tomaszewska z Piwnic Wielkich (mąż Stanisław zmarł)
6. Jerzy Bors z Wielbarka (żona Krystyna zmarła)
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32