Od blisko sześciu miesięcy kobiety z gminy Rozogi spotykają się w Gminnym Ośrodku Kultury w Rozogach na zajęciach Podstawowego Kursu Ceramiki.
- Wspólnie lepimy, szkliwimy, toczymy. Ceramika to nie tylko umiejętności manualne, ale przede wszystkim szansa na budowanie relacji i wymianę doświadczeń - mówi z uśmiechem Lewandowska-Zając, dyrektorka GOK Rozogi.
W minioną niedzielę grupa udała się na wycieczkę edukacyjną śladami tradycyjnego garncarstwa i kaflarstwa. Podróż rozpoczęła się w Muzeum Mazurskim w Szczytnie, skąd uczestniczki kursu przeniosły się do Garncarni w Kamionku Wielkim.
Dla wielu uczestniczek było to pierwsze spotkanie z żywą historią ceramiki.
- To była podróż pełna odkryć. Każda z nas znalazła coś inspirującego - wspomina jedna z uczestniczek. - Nie tylko zabytkowe piece kaflowe czy tradycyjne metody wyrabiania naczyń zrobiły wrażenie, ale również możliwość bezpośredniego kontaktu z rzemieślnikami i ich codzienną pracą.
Zajęcia w GOK w Rozogach to nie tylko nauka i eksperymentowanie z gliną. To przede wszystkim miejsce, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie, niezależnie od wieku czy doświadczenia.
- Zapraszamy serdecznie do udziału w zajęciach. To fantastyczna okazja, by nauczyć się czegoś nowego i spędzić czas w inspirującym towarzystwie - zachęca dyrektor Karolina Lewandowska-Zając.
Inicjatywa ta jest dowodem na to, że tradycyjne rzemiosło może stać się mostem łączącym pokolenia i różne środowiska, ożywiając lokalną społeczność nie tylko artystycznie, ale i społecznie.
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55