Dokładnie w poniedziałek, 11 września, Hotel Leśna w Szczytnie zmienił właściciela. Obiekt i całą spółkę, do której należał, kupił znany biznesmen ze Szczytna – Igor Chmieliński. Nowy właściciel już zapowiedział, że chce przywrócić dawną świetność temu miejscu.
Legenda hotelarstwa w Szczytnie została wystawiona na sprzedaż trzy lata temu. Obiekt od 1991 roku należał do spółki, której większościowe udziały mieli Ewy i Norberta Zurbrüggenowie z Harsewinkel w Niemczech. Przez ostatnie lata był wydzierżawiony mieszkankom Szczytna. Początkowo Hotel Leśna można było kupić za 1 mln 800 tys. zł. Ale cena spadała. Za ile ostatecznie doszło do transakcji? To objęte jest tajemnicą handlową spółki. W rozmowach pomiędzy biznesmenami pośredniczył Daniel Lubowiecki z biura Lubowiecki Nieruchomości.
- Transakcja nie należał do łatwych, bo nie chodziło wyłącznie o nieruchomość, ale też o sprzedaż całej spółki, która jest właścicielem Hotelu Leśna – opowiada. - Poza tym jest tam też umowa dzierżawy niektórych gruntów od miasta. Trzeba było to wszystko ładnie zgrać. Ale mam ogromną satysfakcję. Tym większą, że hotel i spółkę kupił przedsiębiorca ze Szczytna. Wiem, że ma ogromne i fajne plany związane z tą nieruchomością, ale o szczegółach proszę rozmawiać już z nowym właścicielem.
Skontaktowaliśmy się z Igorem Chmielińskim, który jest właścicielem firmy Lac-Met. To młody, ambitny przedsiębiorą, który próbuje też swoich sił w tegorocznych wyborach do parlamentu.
- Nie mieszałbym tych dwóch rzeczy, bo to kompletnie inne sprawy – mówi pytany o wybory. - Szczytno zawsze było i jest dla mnie ważne – dodaje. - Swoją prywatną przyszłość też wiążę z tym miastem. Mieszkam tu od dziecka, dlatego tu inwestuję. Szczytno ma ogromny potencjał, a Hotel Leśna to kawałek pięknej historii tego miasta. Przykro było patrzeć, jak ten obiekt rujnuje się. Z opowieści starszych mieszkańców wiem, że przed laty było to jedno z modniejszych i ciekawszych miejsc. Była tam znakomita restauracja, do której chętnie przyjeżdżali goście z kraju, ale też z zagranicy. Marzy mi się powrót do tej świetności. W tym kierunku będę szedł, choć pomysłów mam sporo co do wykorzystania tej nieruchomości. Myślę o stworzeniu tam fajnego parku, dodatkowej rekreacji, aby był to raj do wypoczynku... Na razie szczegółowych pomysłów nie chciałbym jednak zdradzać, bo wciąż ewaluują one w moje głowie – dodaje z uśmiechem.
Historia Leśnej sięga czasów pruskich. Dawniej był znany jako Schützenhaus został wybudowany w roku 1931 pośród Lasu Miejskiego. Pomysłodawcą jego budowy był burmistrz Ernest Mey, który wiele dobrego zrobił dla Szczytna. W roku 1938, pod rządami burmistrza Bruno Armgarda, hotel został rozbudowany i na nowo urządzony. Niestety, w czasie II wojny światowej budynek został całkowicie zniszczony. Udało się go odbudować i rozbudować.
W obecnym kształcie obiekt funkcjonował pod nazwą Hotel „Leśna” i należał do niemieckiego biznesmena Norberta Zurbrüggena z Harsewinkel w Niemczech.
- Mój mąż włożył ogromnie dużo wysiłku i serca, aby go odbudować – mówiła „Tygodnikowi Szczytno” w grudniu 2022 roku Ewa Zurbrüggen. - To magiczne miejsce i rewelacyjnie położone. Do 2000 roku prowadziliśmy go sami, a w końcu wydzierżawiliśmy naszym pracownikom.
Niestety, czas pandemii nie był łaskawy dla branży hotelarskiej, gastronomicznej i eventowej. Dzierżawcy wypowiedzieli umowę, a właściciele zdecydowali się wystawić obiekt na sprzedaż, ustalając cenę wywoławczą na 1,8 mln zł. W skład nieruchomości wchodzi budynek główny hotelu (ponad 1000 metrów kwadratowych) na działce o powierzchni 938 m kwadratowych. Reszta gruntów i budynki to dzierżawa od miasta. Są to trzy budynki o łącznej powierzchni 548 m2, a grunty to 20 000 m2. Łącznie jest tam w tej chwili 75 miejsc noclegowych, sala konferencyjna, bungalow z pokojami do wyjęcia, domek myśliwski, w którym też można nocować, restauracja, klub nocny...
Hotel Leśna swego czasu był najmodniejszym miejscem w naszym powiecie, a nawet województwie. Był to pierwszy hotel w Szczytnie. Odbywały się tu dansingi, potańcówki, bywało mnóstwo gości, obiady, kolacje, dyskoteki, to miejsce tętniło życiem i w dzień, i w nocy. Gośćmi często byli znani politycy, na przykład Włodzimierz Cimoszewicz.
W 1994 roku odbył się tu też zjazd ambasadorów. Miejscem, lasem, zielenią, położeniem hotelu zachwycony był ambasador Japonii, który odwiedził „Leśną” potem jeszcze kilka razy. Nocowali tu artyści, na przykład Maryla Rodowicz, czy Trubadurzy.
Super, liczymy, że będzie, to super miejsce. Proszę, tylko nie wspominać że był TU Cimoszewicz, bo wstyd bywać w ttych samych miejscach, gdzie bywa człowiek, o którym było głośno w sprawie Leśniczówki Białowieży Pamiętacie??? Życzę, by Leśna pięknie się rozwijała
emryt
Bob, piszesz tak z zazdrości, czy z głupoty???
Bob budowniczy0751
Obiekt wybudowany za czasów pruskich, właścicielami do tego pory byli Niemcy. Następny z KO dogadał się z Niemcami :D Przypadek ? Nic z tego dobrego nie wyniknie :(
NSZ 1111
Oczywiście życzę powodzenia, tym bardziej że faktycznie to miejsce to kawał historii Szczytna i szkoda by było, gdyby poszło to w ręce kogoś obcego, spoza miasta a nawet kraju, a broń boże w ręce Państwa, bo i takie podobno były przymiarki. Mam nadzieję, że Leśna odżyje. Pozdrawiam