Szczycieńscy policjanci ostrzegają! Pojawiła się nowa metoda oszustwa internetowego tzw. „metoda na pracownika banku”. Kontaktuje się z nami rzekomy przedstawiciel banku, w którym posiadamy konto oszczędnościowe. Informuje nas, że prawdopodobnie padliśmy ofiarą przestępstwa. Poleca zalogować się na konto i ściągnąć specjalną aplikację, która ułatwi nam zarządzanie środkami pieniężnymi. W tym momencie na naszych oczach zaczyna dochodzić nawet do kilkunastu transakcji, a z naszego konta błyskawicznie znikają pieniądze.
W ciągu ostatnich dwóch dni (17-18.02.21r.) szczycieńscy policjanci przyjęli, aż trzy zawiadomienia o popełnionych przestępstwach, dotyczących oszustw internetowych.
- Trzech mieszkańców naszego powiatu padło ofiarą oszustów wykorzystujących nową metodę na tzw. „pracownika banku” - wyjaśnia sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji. - W słuchawce telefonu usłyszeli głos kobiety, która przedstawiła się jako pracownica baku, w którym osoby pokrzywdzone posiadały konta oszczędnościowe. Kobieta poinformowała pokrzywdzonych, że prawdopodobnie padli oni ofiara oszustwa internetowego. Poleciła natychmiast ściągnąć wskazaną aplikację i zalogować się na swoje konta. Po ściągnięciu aplikacji, na ekranie zaczęły pokazywać się im tzw. „dymki” konwersacji. Otrzymali oni również informację, że na ich telefon zaczną niebawem przychodzić informację o dokonanych transakcjach. Po otrzymaniu pierwszego smsa, należy wiadomość skopiować i wrzucić do „dymku” konwersacji. Po wykonaniu tej czynności na ich kontach zaczęło dochodzić do licznych transakcji, a na ich oczach, z konta znikały pieniądze.
Metody na tzw. „Blika” jest już dosyć znana, jednak nadal dochodzi do sytuacji, kiedy mieszkańcy naszego powiatu padają ofiarą oszustów, którzy ją wykorzystują.
- Wczoraj (18.02.21r.) do szczycieńskiej komendy zgłosił się młody mężczyzna, który oświadczył, że nieznana mu osoba włamała się na jego konto, które posiada na pewnym portalu społecznościowym - relacjonuje policjantka. - Następnie za pośrednictwem komunikatora rozesłała do jego znajomych informację z prośbą o udzielenie pożyczki poprzez udostępnienie Blika do płatności internetowej. Niestety, ale dwójka znajomych dała się nabrać i udostępniła „oszustowi” kod.
Pięcioro pokrzywdzonych mieszkańców naszego powiatu w ciągu zaledwie dwóch dni straciło pieniądze o łącznej kwocie blisko 55 tys. złotych. Policjanci apelują! Zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, czy za prośbą o pomoc finansową, nie kryje się próba oszustwa! Skontaktujmy się telefonicznie lub osobiści ze znajomym i upewnijmy się czy naprawdę potrzebuje on naszej pomocy.
- Apelujemy również o zachowanie szczególnej ostrożności zarówno w rozmowach telefonicznych z nieznanymi osobami, które chcę uzyskać dostęp do naszych danych osobowych, loginów, pinów - przestrzega sierżant Cyganiuk. - Pamiętajmy! Pracownicy banku nigdy nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta, ani tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS.
Rozłącz się i daj sobie czas na chwilę namysłu! Nie daj się ponieść emocjom! Oszustowi właśnie na tym zależy, abyś działał pod presją, bo wtedy nie będziesz myślał racjonalnie.
Upewnij się w swoim banku, czy rzeczywiście osoba o takim imieniu i nazwisku pracuje w tej siedzibie. Bądź czujny! W tej sytuacji Twoje bezpieczeństwo w dużej mierze zależy od Ciebie i Twojego działania!
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32