Niedziela, 26 Październik
Imieniny: Ingi, Maurycego, Sambora -

Reklama


Reklama

Czy na ulicach w naszym powiecie zgaśnie światło?


Premier Mateusz Morawicki w jednej ze swoich wypowiedzi poinformował, że jednym z zadań dla samorządów na najbliższy czas będzie ograniczenie zużycia energii elektrycznej o 10% w stosunku do lat ubiegłych. Na zalecenia w ramach tzw. „Tarczy solidarnościowej” zareagowały już powiatowe samorządy.



Jak na prądzie mają oszczędzać gminy? Samorządy w naszym powiecie już zastanawiają się nad tym, co zrobić, aby sprostać zaleceniu rządu o konieczności zaoszczędzenia przez nie 10% na zużyciu prądu. Okazuje się, że część z gmin zaciskać pasa będzie kosztem oświetlenia ulicznego. Wydaje się to być jednym z najprostszych rozwiązań.

 

Świętajno i Dźwierzuty już podjęły decyzje

 

W gminie Świętajno już od pewnego czasu wyłączane są lampy uliczne.

 

- Decyzję podjęliśmy zaraz po otrzymaniu pierwszego pisma o takich zaleceniach – wyjaśnia wójt Kołakowska. - Obecnie latarnie wyłączamy w godzinach 24:00 – 5:00 rano. Zapalone lampy pozostają przy drogach krajowych w Świętajnie i Spychowie.

 

Taką samą decyzję podjęła gmina Dźwierzuty. W miejscowościach na jej obszarze lampy będą wyłączane już od 1 października. - Nie widzimy innej możliwości generowania oszczędności w zakresie energii elektrycznej – wyjaśnia Barbara Trusewicz, wicewójt. - Od prądu nie odłączymy szkół ani przedszkoli. Podobnie urząd musi pracować.

 

Jeszcze się zastanawiają

 

Gminy Jedwabno, Pasym, Rozogi wciąć zastanawiają się nad tym, jak oszczędzać i czy wyłączać światło.


Reklama

 

Reklama

- Jeszcze nie podejmujemy ostatecznej decyzji – mówi Sławomir Ambroziak, wójt Jedwabna.

 

Burmistrz Pasymia zaznacza, że trudno jest samorządom wygenerować takie oszczędności, ponieważ wszystkie dziedziny działalności samorządu związane są z usługami dla społeczeństwa.

 

- Oczywiście, wyłączenie oświetlenia ulicznego może być pewnego rodzaju rozwiązaniem – mówi Cezary Łachmański.

 

Z kolei wójt Rozóg podkreśla, że bez konkretnych wytycznych gmina nie jest w stanie podjąć decyzji.

 

- W tej chwili czekamy na wytyczne z ministerstwa. Jak będzie liczone to 10 procent. Na dobrą sprawę jeszcze nic nie wiemy – tłumaczy Zbigniew Kudrzycki.

 

Rozwiązanie z korzyścią dla mieszkańców

 

W gminie Szczytno samorządowcy nie planują wyłączać oświetlenia całkowicie.

 

- Jeżeli zaistnieje konieczność wprowadzenia takich oszczędności, to oświetlenie w miejscowościach ograniczymy – wyjaśnia wójt Sławomir Wojciechowski. - Będziemy wyłączać co drugą latarnię, przy czym te, które pozostaną włączone, zostaną zmodernizowane na ledowe, dzięki czemu będą świecić jaśniej i obejmować większy obszar. Co więcej, będą zużywać mniej prądu.

 

Takie rozwiązanie ma być korzystne zarówno dla mieszkańców, jak i samorządowego budżetu.

 

Konieczność wprowadzenia oszczędności nie wszystkim wydaje się rozsądna.

 

- Nasz samorząd od dawna inwestuje w odnawialne źródła energii. Wymuszenie konieczności oszczędzania na nas jest nielogiczne, ponieważ wymagałoby to działania na szkodę mieszkańców – wyjaśnia Grzegorz Zapadka, burmistrz gminy Wielbark.

 

Trudno znaleźć sposób na oszczędności

 

W kiepskiej sytuacji znajduje się samorząd powiatowy, który oświetlenia ulicznego nie posiada.

 

- Niestety, urzędu zamknąć nie możemy. Komputerów urzędnikom też nie wyłączymy, bo nie będą w stanie pracować – mówi Jerzy Szczepanek, wicestarosta. - W szkołach oświetlenia w klasach nie będziemy wyłączać, bo uczniowie muszą mieć odpowiednie warunki do nauki. Na obecną chwilę ciężko powiedzieć jak będzie to u nas wyglądać, czekamy na więcej informacji z ministerstwa.



Komentarze do artykułu

Szczytnianin

Można jeszcze wygasić fiskusy i sanepidy, a wszystkie zalegające tam darmozjady zwolnić... i zamiast co drugą latarnię wygaszać, można co drugiego spasionego urzędasa wysłać do pracy, przy budowie np. nowej elektrowni, gdzieś na obrzeżach Szczytna, która uniezależni miasto od chazarów z Wiejskiej i ich sztucznie generowanego kryzysu. Znajdzie się jakiś wójt z \"jajami\" i zadziała dla dobra społeczeństwa, czy solidarnie pójdzie na dno razem z rządem?

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama