Sześć do jednego – to wynik, jaki udało się wywalczyć piłkarzom z drużyny Błękitni Pasym, którzy pokonali MKS Jeziorany. Pełna kontrola spotkania, trafne decyzje trenera Radosława Rogowskiego – ten mecz nie mógł zakończyć się inaczej, niż zwycięstwem.
Bramkowe widowisko rozpoczął Bartłomiej Nosowicz, który już w ósmej minucie spotkania pokonał bramkarza gospodarzy. Silny strzał pod poprzeczkę zagwarantował Błękitnym jednobramkowe prowadzenie.
Nie minęło kilka minut, aby Błękitni podwyższyli wynik o kolejne oczko. W 12. minucie punktował Maksymilian Konopka, który strzałem zza pola karnego zdobył bramkę na 2:0. Kolejna bramka to silne uderzenie Kacpra Króla, który wykorzystał dośrodkowanie Dawida Mikulaka zamieniając szansę na gola.
Chwilę później, bo w 33. dośrodkowywał Dawid Mikulak. Inicjatywę przejął Kacper Król, który silnym strzałem trafiła w bramkarza. Skutecznie dobił Dawid Maćkowiak, który doprowadził do wyniku 4:0.
Świetnie w roli strzelca odnalazł się również były trener Błękitnych, Kamil Kępka, który zdobył piątą bramkę dla pasymskiego zespołu. Ostatnia piłka w siatce Jezioran wpadła dzięki Kacprowi Królowi. Świetne podanie w wykonaniu Bartka Nosowicza, Kacper wykorzystał na 6:0.
Spotkanie mogłoby zakończyć się bez choćby jednej wykończonej akcji Jezioran, gdyby nie faul Pawła Rybackiego w 84 minucie gry. Zawodnik z Jezioran celnie pokonał Pawła Brzozowskiego z rzutu karnego na 6:1.
Błękitni Pasym: F. Brzeziński, P. Brzozowski (B) (C), M. Konopka (65' Rybacki), K. Król (73' Tumanowicz, D. Maćkowiak (65' Żukowski), T. Makuszek, D. Mikulak, P. Młotkowski (75' Żubrowski), B. Nosowicz (73' Kępka), P. Plonkowski, K. Świercz.
MKS JEZIORANY 1:6 LKS BŁĘKITNI PASYM
0:1 - 7' Bartosz Nosowicz
0:2 - 12' Maksymilian Konopka
0:3 - 16' Kacper Król
0:4 - 32' Dawid Maćkowiak
0:5 - 62' Kamil Świercz
0:6 - 70' Kacper Król
1:6 - 78' Dawid Kuształa
Art. 261 Dz. U Prawo wodne obowiązujące w Polsce. Wszystkie grunty wodne morza, rzek, jezior stanowią własność Skarbu Państwa, a w tym pas służebności publicznej obowiązuje od lat x do dzisiaj. Posunięcie bardzo sprytne, lecz niezbyt kulturalne i inteligentne. Zapewne amator dzikiego połowu ryb... nie na wędkę.
Wiesława Kowalewska
2024-11-21 11:35:56
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15
Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy
Kubek73
2024-11-20 10:22:41
Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.
Niki.
2024-11-20 09:39:22
A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi
Tytus
2024-11-20 09:12:23
Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.
Wiesława Kowalewska
2024-11-19 21:35:13
Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???
Tytus
2024-11-19 20:13:39
A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.
Tutejsza
2024-11-19 16:59:29