Błękitni Pasym awansują, a SKS Szczytno nie spada, Omulwia Wielbark bez zmian – za takim rozwiązaniem w przerwanej koronawirusem klasie okręgowej optuje zarząd klubu Błękitnych Pasym. - Myślę, że byłoby to najuczciwsze – mówi Marek Gawdziński, prezes Błękitnych.
Wiadomo już, czy, a jeśli tak, to kiedy rozgrywki klasy okręgowej ruszą?
Tego to w tej chwili chyba nikt nie wie. Nawet sam prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. Zwrócił się do klubów, abyśmy to my wysłali mu propozycje rozwiązania tej trudnej sytuacji. Patrząc co się dzieje, to szansa na wznowienie rozgrywek i dokończenie sezonu jest nikła.
Jakie rozwiązanie zaproponuje w takim razie zarząd Błękitnych?
W mojej ocenie najuczciwszym rozwiązaniem byłoby utrzymanie wyników z ostatniej pełnej kolejki. One byłby wiążące. Te drużyny, które wywalczyły awans, awansują, ale spadkowicze nie spadają. W moim odczuciu nie będzie to karało spadkowiczów, bo nikt nie odbiera im szansy na utrzymanie, którą mieliby, gdyby liga grała dalej, a z kolei drużynom, które są na pozycjach liderów nie odbiera się szans na awans, bo po prostu awansują.
Ale w ligach wyższych zrobiłoby się tłoczno, a w klasach b czy a dość skromnie.
Być może trzeba byłoby te niższe ligi jakoś połączyć, stworzyć mniej grup. Ten nowy sezon byłby takim wyrównawczym. Owszem, w ligach byłoby po dwie drużyny więcej, ale po zakończeniu kolejnych rozgrywek wszystko wróciłoby do normy. Myślę, że wypracowanie dwóch dodatkowych terminów kolejek nie byłoby kłopotem. Zresztą podobne stanowisko idzie w wyższych klas rozgrywek.
Są jeszcze jakieś inne propozycje?
Tak, ale myślę, że mało realne. Pojawiają się głosy, aby powtórzyć cały sezon. Ale to byłoby najmniej uczciwe. Poza tym liczę, że nasze stanowisko zostanie poparte przez większość klubów. Dzięki temu w naszym powiecie na przykład Szczytno dalej pozostanie w klasie okręgowej. Będzie miało czas, aby się odbudować. Nie ukrywam, że dla mnie jest to też istotny element. Kibicuję SKS-owi, aby uniknął spadku.
Kiedy będzie wiadomo, jakie decyzje zapadną?
Trudno powiedzieć. Decyzja zarządu WMZPN miała być w ubiegłym tygodniu, ale jeszcze nie zapadła. Czekamy. Przypomnę, że klasie okręgowej w tej chwili grają z naszego powiatu Błękitni Pasym, Omulew Wielbark i SKS Szczytno. Jeśli nasze stanowisko zostanie uwzględnione to my awansujemy do IV ligi, SKS uniknie spadku do A klasy, a Omulew postanie w okręgówce.
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25