Środa, 30 Kwiecień
Imieniny: Hugona, Piotra, Roberty -

Reklama


Reklama

Aptekarze poszli do sądu


Zamieszanie z aptekami w Szczytnie. A dokładniej - z harmonogramem dyżurów. Sprawą zajął się nawet Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie. - Temat jest nieaktualny, bo WSA rozpatrywał starą uchwałę – tłumaczy Ewa Nasiadko, naczelnik wydziału oświaty Starostwa Powiatowego w Szczytnie.


  • Data:

Jedna z właścicielek szczycieńskich aptek zaskarżyła uchwałę Rady Powiatu Szczycieńskiego ustalającą harmonogram pracy aptek w naszym powiecie. Jej zdaniem dyżury były nieprawidłowo podzielone. Harmonogram miał obowiązywać w 2017 roku.

Farmaceutka zarzuciła brak w uchwale kryteriów, na podstawie których ustalono harmonogram. Jej zdaniem obciąża on apteki w nierównym stopniu. Z zestawienia liczby dyżurów pełnionych przez cztery szczycieńskie apteki wynikało, że trzy z nich mają pełnić po 19 dyżurów, natomiast jej apteka – aż 27. Zdaniem właścicielki apteki to obciążenie zmusiłoby ją do zatrudnienia dodatkowych pracowników lub wydłużyło jej dzień pracy o kolejne 12 godzin. A to mogłoby być niebezpieczne dla niej samej i pacjentów.


Reklama

Reklama

- Uchwała, którą rozpatrywał Wojewódzki Sąd Administracyjny dotyczyła dyżurów całonocnych – mówi naczelnik Nasiadko. - A Rada Powiatu w międzyczasie przyjęła nową uchwałę, która wprowadziła dyżury aptek od godz. 6 do godz. 24. Dlatego wyrok WSA właściwie nas nie dotyczy.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama