Po liczbie składanych wniosków o wydanie warunków zabudowy można wnioskować, że gmina Jedwabno przeżywa boom budowlany. Tylko w styczniu do urzędu wpłynęło aż 100 takich wniosków, na kilkaset domków jednorodzinnych. Dla porównania, w całym ubiegłym roku urzędnicy zarejestrowali 260 wniosków.
Największym zainteresowaniem inwestorów cieszą się Brajniki i Burdąg. Rekordzista złożył wniosek na 123 budynki, inny planuje 35 domków.
Gminni urzędnicy nie mają jednak złudzeń: z tych „inwestycyjnych planów” niewiele wyniknie.
– Część posiadaczy gruntów obawia się wprowadzenia planów ogólnych w gminach, które mają wejść w życie w styczniu 2026 roku i znacznie ograniczyć możliwości zabudowy – wyjaśnia Ewelina Miecznikowska z Urzędu Gminy w Jedwabnie. – Złożenie takiego wniosku otwiera możliwość podziału działki i odsprzedaży jej fragmentów, na przykład letnikom – dodaje. – Owszem, daje też możliwość zabudowy. Zainteresowanie wydawaniem warunków zabudowy jest tak ogromne, ponieważ decyzja ta jest bezterminowa. To forma zabezpieczenia na przyszłość – podkreśla urzędniczka.
Pani Natura
Będą budować ośrodki i grodzić jezioro (patrz Rusałka), niedługo jeziora będą prywatne a dostęp do nich płatny tak jak w Nartach.
Kamil
To druga dolina krzemowa, jeśli urzędnicy mają choć odrobinę dobrej woli i nie zduszą rozwoju na poczet swojego ,, widzi mi się \" gm. Jedwabno będzie nr 1.
Anna
Zwykła osobą fizyczna okazuje się być lepszym inwestorem czy też biznesmen niż nie jeden pracodawca w powiecie. Sprzedaż 123 działek to napływ ludzi potencjalnych inwestorów wspierających lokalnych przedsiębiorców ( firmy budowlane, sklepy,.....ect) Zaraz się okaże , że PUP jest niepotrzebny.