Od czego pan zaczął swoją pracę w Rozogach?
Przede wszystkim zmieniłem czas pracy. Dotychczas GOK był czynny do godziny 16.00 a moim zdaniem to właśnie po południu i wieczorem czyli po pracy i po lekcjach mieszkańcy chcą ko...
Od czego pan zaczął swoją pracę w Rozogach?
Przede wszystkim zmieniłem czas pracy. Dotychczas GOK był czynny do godziny 16.00 a moim zdaniem to właśnie po południu i wieczorem czyli po pracy i po lekcjach mieszkańcy chcą korzystać z ośrodka kultury. Od września pracujemy do 20:00. Kolejna sprawa to zajęcia pozalekcyjne, które wg mnie powinny być główną płaszczyzną działań takich instytucji jak GOK. Właśnie ruszamy z zajęciami plastycznymi dla najmłodszych i kołem modelarskim, powstają dwa dziecięce zespoły wokalne oraz zespół instrumentalny.
Czy działania GOK obejmą tylko Rozogi czy też inne miejscowości w gminie?
Jako dyrektor GOK mam pod opieką 11 świetlic wiejskich. To bardzo dobra baza do działań. W Klonie wzięliśmy już pod opiekę grupę tańca nowoczesnego. Niedługo w Łuce ruszymy z warsztatami fotograficznymi dla dorosłych. Orzeszki chcą warsztaty filmowe dla dzieci, a w Księżym Lasku pobawimy się w teatr.
Czy poznał pan już mocne i słabe strony rozoskiego ośrodka kultury?
Mocną stroną są zapewne ludzie. Mieszkańcy są bardzo aktywni. Bardzo dobrze współpracuje mi się z sołtysami i większością radnych gminnych. Życzliwi są też dyrektorzy szkół i urzędnicy. Mocną stroną jest też budynek z wieloma pomieszczeniami i amfiteatr, chociaż np. sala ma tragiczną akustykę. Wszystko to wymaga wiele pracy. Dochodzi do absurdalnych sytuacji. Nie używamy zakupionego w zeszłym roku nagłośnienia sali, bo okazało się, że jakość dźwięku jest bardzo słaba. Takich „kwiatków” jest sporo i stąd właśnie obecny nawał pracy, ale powoli sytuacja się stabilizuje.
Plany na najbliższą przyszłość?
Mamy jesień czyli porę ogłaszania konkursów na projekty europejskie, więc mimo braku czasu muszę zacząć szukać programów i pisać projekty. Mam nadzieję, że uda się z funduszy europejskich sfinansować jakieś działania. Pomysłów jest mnóstwo. Żeby informować mieszkańców o naszych działaniach musimy mieć nową, dostosowaną do współczesnych standardów stronę internetową i na bieżąco aktualizowany profil na FB. Powoli te „rozsypane puzzle” zaczynają się układać w sensowną całość a na razie praca, praca, praca…
Uważam, że to zły pomysł z kilku powodów. Turbiny wiatrowe mogą zaszkodzić lokalnym zwierzętom, szczególnie ptakom. Hałas z turbin może również zakłócać życie dzikich zwierząt i wpływać na zdrowie mieszkańców. Koszt budowy farmy wiatrowej jest ogromny, a nie jest jasne, kto pokryje te wydatki. Miasto może otrzymywać pieniądze z farmy, ale koszty inwestycji i utrzymania mogą przewyższać korzyści finansowe. Żywotność turbin wynosi około 20-25 lat, a łopaty wirników, które są trudne do przetworzenia, muszą być wymieniane co 10-15 lat, co generuje dodatkowe koszty. Budowa farmy wiatrowej wiąże się z dużą ingerencją w naturalne środowisko, w tym wycinką drzew i zmianą krajobrazu. Proces produkcji i instalacji turbin wiatrowych generuje również emisje CO2, co może negatywnie wpływać na środowisko. Energia wiatrowa jest jedną z najdroższych form energii odnawialnej, a koszt budowy instalacji wiatrowych w Polsce wynosi od 5 do 7 milionów złotych za 1 MW. Po 30 latach, kiedy turbina już nie nadaje się do użytku, właściciel gruntu zostaje z problemem sam. Jak można zauważyć u naszych sąsiadów, firmy odpowiedzialne za farmy wiatrowe często przestają istnieć po 30 latach, pozostawiając właścicieli gruntów z problemem utylizacji turbin. A jak ktoś nie daje wiary w to, co mówię, to proszę kliknąć w link poniżej. Jest tam wykład profesora Bartoszewicza, proszę obejrzeć do końca i samemu wyciągnąć wnioski. I teraz proszę się zastanowić, co po 30 latach zostawiamy dla swoich dzieci... https://www.facebook.com/wolna.brama.morawska/videos/941672928092394/ Jak link nie diala, to prosze skopiowac i wkleic w Goole.
Mariusz
2025-05-09 09:37:38
Odciąć prąd, niech przy lampach naftowych siedzą, wtedy będzie ekologicznie!!!!!!!
Jan
2025-05-08 11:31:47
Szkoda że wójt nie był taki bystry w działalności stowarzyszenia \"Helper\".
kozaostra
2025-05-08 06:28:24
W dziesiątkę Kozaostra, świetnie to napisałeś. W całym tym gronie, tzw. polskich kandydatów, jest tylko jeden Polak, i na niego właśnie zagłosuję. Zapewne wówczas \"rządzący wspólnie z miłościwie nam panująca UE, zorganizuje nam wariant Rumuński, ale już będzie po ptakach, jak w Rumunii. Szczęść Boże.
Polak
2025-05-07 21:18:42
a może wybieg dla kotów ?
goofi
2025-05-07 20:52:39
musze kupic bilety na koncerty na plazy czy na wejscie w ktorakolwiek ze stref?
MatiS
2025-05-07 20:42:53
a może na łące przy drodze wylotowej na Rozogi więcej miejsca i za miastem hałas
zdysk
2025-05-07 08:34:48
Prawdziwy kandydat na prezydenta będzie straszony sądami i więzieniem. Bo tak będą się bali rządzący tego zwycięstwa jego. Tu jest Polska!
kozaostra
2025-05-07 07:46:28
Wybór na kryterium najniższej ceny? To jak ten amfiteatr wykonają?...
Jan
2025-05-07 04:58:06
Mam nadzieję że nie znajdą chętnego. Chcą nam zniszczyć taki fajny park. W sezonie ludzie robią sobie tam pikniki, ćwiczą no i co najważniejsze zabetonują kolejny teren zielony.
Stop amfiteatrowi
2025-05-06 21:31:01