Po Jerzym Szczepanku i Robercie Kwiatkowskim w Wielbarku pojawił się trzeci kandydat do walki o schedę po odchodzącym burmistrzu Wielbarka Grzegorzu Zapadce. To lokalny społecznik i biznesmen Ryszard Mróz.
Ryszard Mróz to działacz Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Wielbarskiej, współzałożyciel, był nawet jego prezesem i wiceprezesem. To wielbarczanin od urodzenia, lokalny przedsiębiorca, właściciel sklepu. Ale też pasjonat lotnictwa.
Wielbark to jedyny samorząd w naszym powiecie, który w nadchodzących wyborach będzie miał „czystą kartę”. Obecny burmistrz Grzegorz Zapadka nie ubiega się o reelekcję.
W wyborach o fotel burmistrza wystartują Jerzy Szczepanek, obecny wicestarosta szczycieński, Robert Kwiatkowski, przewodniczący rady miasta Wielbark. W ostatnich dniach dołączył do nich Ryszard Mróz. Nie będzie to jego pierwszy start w wyborach, bo o fotel wójta gminy Wielbark rywalizował już w 2002 roku.
Wówczas w drugiej turze spotkali się jednak Wiesław Markowski i Grzegorz Zapadka. Jak będzie podczas tych wyborów? Przekonamy się już w niedzielę, 7 kwietnia.
Wielbark to jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się samorządów w naszym województwie.
- I dobrze byłoby, abyśmy mieli burmistrza na miarę Zapadki, który wie, czego chce, nie boi się wyzwań i rozwija naszą gminę – mówi nam jeden z mieszkańców. - Wystarczy przeanalizować historię. Zerknąć 20 lat wstecz i uczciwie popatrzeć, jak jest dziś. Do dobrego szybko człowiek się przyzwyczaja, a pamięć bywa ulotna. Z gminy kojarzonej wyłącznie ze złodziejstwem staliśmy się pięknym miasteczkiem, gospodarczo rozwiniętym, praktycznie bez bezrobocia. Warto o tym pamiętać. Chciałbym, aby ci kandydaci mieli też tego świadomość.
Wielbarszczaak
Chciałem głosować na Szczepanka, ale trzyma się PSLu. Głosuje więc na Ryśka Mroza.
Czy to
Steve Kerr?
Mieszkaniec
Słyszałem, że PSL się kończy, ludzie mają już dość tych rodzinnych układów.