Rafał Kot ze Szczytna przekroczył kolejną granicę – wygrał „Bieg 7 Szczytów”, czyli najtrudniejszy dystans podczas Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich. Ustanowił nowy rekord trasy, lepszy o 2 godziny. Drugi zawodnik na mecie pojawił się dopiero 6 godzin po Rafale.
Nasz Góral z Mazur dystans 240 km, z przewyższeniami ponad 7000 m, pokonał w czasie 27 godzin 51 minut, 49 sekund i wyprzedził następnego na mecie o 6 godzin. Rafał Kot biegł bez przerwy. Jego najdłuższy postój to... 3 minuty.
- Z mojej perspektywy, jak gonisz za wynikiem, to spanie, czy dłuższy odpoczynek na trasie odpada – mówi „Tygodnikowi Szczytno” Rafał Kot. - Technicznie cała trasa podzielona jest na 15 punktów kontrolnych, na których trzeba się zameldować i można tam zrobić sobie przerwę, nawodnić się, czy zjeść.
Na rewelacyjny wynik Rafała pracowali dwaj inni mieszkańcy Szczytna: Rafał Wilczek oraz Bartek Kojro. To oni samochodem dojeżdżali do każdego punktu kontrolnego i przygotowywali całe żywieniowe zaplecze Kotowi.
- To była niesamowicie duża pomoc – mówi nasz zawodnik.
Bieg wystartował o godz. 18.
- Pierwsza, ta nocna cześć, poszła mi wyśmienicie – opowiada Rafał Kot. - W ciągu dnia zrobiło się parno i gorąco. Był moment, że na odcinku 40 kilometrów biegło mi się naprawdę ciężko. Ale takiego kryzysu, abym pomyślał o zejściu z trasy, nie było. Już na początku biegu zrobiłem taką przewagę nad kolejnymi zawodnikami, że mogłem momentami pozwolić sobie na nieco więcej wytchnienia. Dawało to komfort. Z kolei ostatnie kilometry przyniosły potężny wystrzał energii, taki, że gdy wbiegałem na metę nie było widać zmęczenia po trudach tej rywalizacji.
Na naszego biegacza na mecie czekało 300 kibiców. Urządzono mu fantastyczną fetę.
- Jak na międzynarodowych zawodach – wspomina Rafał Kot. - Było to naprawdę miłe uczucie.
Bieg rozpoczęło 280 zawodników, na metę dotarło jedynie 139. Rafał Kot pokonał kolejną granicę. To w tej chwili jeden z najlepszych biegaczy długodystansowych w Polsce. Jak mówi „Tygodnikowi” marzeń ma mnóstwo. Większość dotyczy spraw biegowych.
- To najbliższe do zrealizowania to znaleźć się kadrze narodowej na mistrzostwa świata w biegu 24-godzinnym – mówi.
Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich odbył się w weekend (18/21 lipca) w Lądku Zdroju (baza imprezy).
Fot. Góral z Mazur Facebook/UltraLovers
Nie jestem fanem nowego włodarze z Myszynca ale skoro już radni wydali na to zgodę niech robią. Pewnie będzie ładniej niż jest. Kwestia na jak długo nie zrobimy przez to innych inwestycjo bo to nam turystów na pewno nie przyniesie. Takie wieże są w innych miejscach i tłumów tam nie ma. Nikt z Wloszczowej nie przyjedzie gapic się na Szczytno z lotu ptaka. Poza tym mamy wieże w ratuszu ktora jakoś slabo funkcjonuje a ma te same walory. Noji kwestia odrapanej obok szkoły...
Jan
2025-12-17 05:02:18
Jak zwykle to jest potrzebne tylko nie przy moim domy. To niech Ci wlasciciele domów dojeżdżają autobusami elektrycznymi do pracy i nie smrodzą miasta, w którym mieszkam. Swego czasu powstawał pewien zakład pogrzebowy na Niepodległości. Ileż to było hałasu o to. I co? Wszyscy żyją? Da się żyć? W Rudce też były protesty ze market powstaje, market powstał, pięknie się prezentuje i służy ludziom bo mają blisko.
Kamil
2025-12-17 04:56:25
A co będzie z orlikiem, czy też zniknie bez wieści jak plac zabaw z plaży? Korzysta z niego dużo osób. Wydano dużo pieniędzy na jego wybudowanie. Kto się z tego rozliczy?
Zaniepokojona
2025-12-16 11:58:26
Jestem pod wrażeniem naszego ,, zamku\'\' - coś pięknego.
Już
2025-12-16 11:37:29
Czy przekształcanie okolic wieży w \"uporządkowaną przestrzeń publiczną\" bedzie polegać na zaoraniu ponad stuletniej szkoły i zamiana w nowy deptak?
Taka ciągle tutejsza
2025-12-15 19:25:16
Wyśmienite spotkanie Gratuluję p Ambroziakowi pomysłu sposobu prowadzenia spotkania. Wójt byl dobrze przygotowany Duża dawka wiedzy Piękny koncert
Joanna
2025-12-15 18:56:49
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40
A pozwolenia od konserwatora wojewódzkiego już są ? Bo jak ktoś nie ze Szczytna to może nie wiedzieć, jakie rejony miasta podlegają ochronie konserwatorskiej. Zupełnie jak Karol N.
Taki sobie czytelnik
2025-12-15 05:37:43
Najpierw, że dziecko zaginelo a potem dopiero, se z ośrodka terapeutycznego czyli standard. To normalka, że mlodzie ucueha bonim wszędzie źle i nie chcą się wychowywać ale artykuł sugeruje, że zaginęli dziecko...pomocy...
Jan
2025-12-14 08:13:17
Aniu jestem dumna z Ciebie życzę dalszych sukcesów.
Wioleta
2025-12-13 04:20:27