Karolina Pietrzak, Czytelniczka „Tygodnika Szczytno” przesłała do naszej redakcji dwa filmy, na których widać, jak kilkanaście szczurów biega przy Jeziorze Domowym Małym (w pobliżu zejścia końca ulicy Żwirki i Wigury).
.
- Kilka sztuk chodziło nawet w gałęziach stojących tam drzew – mówi nasza rozmówczyni. - Wyglądało to naprawdę strasznie. Na odcinku 50 metrów naliczyłam 15 szczurów. Strach wyjść na spacer samemu, a co dopiero z dzieckiem. Ktoś powinien zrobić z tym porządek.
.
Filmy zostały nagrane we wtorek, 14 grudnia około południa. Są dostępne na naszej stronie facebookowej.
Kowal
To nie są szczury tylko piżmaki. Niegroźne zwierzęta, które żyją samotnie w norkach w okolicach zbiorników wodnych. Są u nas odkąd pamiętam. Ostatnio bardziej się oswoiły i łatwiej je spotkać. To dlatego, że wychodzą zbierać resztki po chlebie, który ludzie przychodzą rzucać kaczkom. Nie stanowią dla nikogo zagrożenia, uciekają na widok człowieka do norek lub na najbliższą gałąź.
WSK
To są piżmaki które żyją tam od zawsze i dla których brzegi jeziora są ich naturalnym środowiskiem.