Nie każdy potrzebuje pieniędzy – czasem wystarczy ciepła kurtka, buty czy sprzęt do domu. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Szczytnie uruchomił „Gminną Szafę Społeczną”, by łączyć tych, którzy chcą pomagać, z tymi, którzy pomocy potrzebują.
- To nie kolejna przypadkowa zbiórka – wyjaśnia kierownik ośrodka Iwona Gamdzyk-Baran. - „Gminna Szafa Społeczna” to przemyślany projekt, który ma zapewnić realną, trafioną pomoc rzeczową mieszkańcom gminy. – Nie chodzi o to, żeby ludzie się pozbywali niepotrzebnych rzeczy, tylko by przekazywali to, co faktycznie komuś pomoże – podkreśla kierownik GOPS. – Dlatego szafa działa w sposób skoordynowany. Najpierw sprawdzamy potrzeby mieszkańców, a dopiero potem przyjmujemy konkretne rzeczy.
Zasada działania jest prosta. Osoba, która chce coś przekazać – kurtkę, buty, sprzęt, zabawki – najpierw kontaktuje się z GOPS (tel. 89 624 01 84). Pracownicy informują, jakie rzeczy są aktualnie potrzebne i dopiero wtedy umawiają odbiór darów.
Taki system pozwala uniknąć zalewu niepotrzebnych przedmiotów i sprawia, że wsparcie jest konkretne, szybkie i skuteczne.
Szafa zlokalizowana jest przy magazynie GOPS – to dwie specjalnie przygotowane, oklejone szafy, które pełnią funkcję punktu wymiany.
Obecnie największe zapotrzebowanie dotyczy ciepłej odzieży zimowej i obuwia. – To czas, kiedy najbardziej brakuje kurtek, butów, rzeczy ciepłych i praktycznych - mówi Iwona Gamdzyk-Baran.
Tylko z pomocy żywnościowej GOPS w Szczytnie korzysta już 819 mieszkańców gminy.
– Skala potrzeb jest duża, dlatego chcieliśmy stworzyć formę pomocy, która będzie szybka, elastyczna i odpowiadająca na bieżące sytuacje – tłumaczy kierownik ośrodka.
Informacje o aktualnych potrzebach będą publikowane na Facebooku GOPS Szczytno, a darczyńcy mogą liczyć na kontakt bezpośredni z koordynatorem.
Warto promować tego rodzaju zaangażowanie
Piotr Łuka
2025-11-19 13:57:30
Ten parking - to przepraszam - dla kogo? Dla urzędników, co to będą sobie wygodnie parkować swoje fury? Czy dla mieszkańców gminy, którzy muszą dojechać z terenu do wysokiego urzędu gminnego? No - jeszcze można autobusem i piechotą dyrdać z PKS do urzędu. A poza tym - znowu osoba duchowna - po kiego licha? Jak parking nie poświęcony to co - nielegalny?
Taki sobie czytelnik
2025-11-19 13:51:51
Powiat szczycieński wśród największych beneficjentów, przecież to jest tylko 10 % tej kwoty ( jak na 4 miasta to malutko ). Nie wiem po co ta gra terenowa z aplikacją i licznik osób, szkoda pieniędzy. Lepiej byłoby położyć dodatkowe metry drogi ( np. odnogę prowadzącą do Leman ). Mam tylko nadzieję, że to nie będą obiecanki cacanki jak z drogą rowerową do Roman.
Hmm
2025-11-19 11:39:04
I tak się robi interes!!! Radni mają gówno do powiedzenia, mieszkańcy jeszcze mniej, a pan burmistrz swój \"procent\" cieplutko przytuli. No, a teraz uśmiechamy się xd
2025-11-19 10:56:11
Haha cyrk na kółkach!
Jan
2025-11-18 19:21:57
A co ze ścieżką w stronę Roman? Ile mamy jeszcze czekać?
Tego tego
2025-11-18 18:11:16
Czyli takie nikomu niezbyt potrzebne bzdety bajery. To nie lepiej zrobić jakąś nowa trasę po prostu?
Kamil
2025-11-18 16:52:15
Wystarczy te trzy zmodyfikować i nie trzeba 4 linii tak naprawdę są trzy linie ale byle jak jeżdżą
Bartek
2025-11-18 16:42:23
A Ja mam pytanie. Dlaczego na tych fetach jubileuszowych nie było dwóch Pań? Jedna Stanisława Ostaszewska, o której przeczytałem w \"Roczniku Mazurskim\", że pracowała w naszym muzeum od 1960 r., a szefowa była od 1970 r.. Oraz - jak rozumiem - Jej córka - Monika Ostaszewska-Symonowicz, pracująca od 1990 r., kierownikiem muzeum będąca od 1997 r. To jest ponad 50 lat tego stulecia? Ja to tylko na podstawie \"Rocznika mazurskiego\"? Dlaczego nie było tych osób na uroczystościach 100-lecia muzeum? Skoro poświęciły tej instytucji tyle swego życia?
Śmieszek
2025-11-18 15:36:23
Boluś dzieciaku, gdzie w Polsce jest stan wojenny. Przespałeś, przegapiłeś czy co się stało? Stan wojenny już dawno odwołany. Teraz już tylko PIS miesza, ale to inna historia.
Mizi
2025-11-18 15:18:33