Piątek, 26 Kwiecień
Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda -

Reklama


Reklama

Sygnał Czytelnika: Głos w sprawie obwodnicy


W związku z dyskusją dotyczącą przebiegu planowanej obwodnicy Szczytna, prowadzoną na dodatek pod dyktando bardzo jednostronnego przekazu osób zamieszkujących gminne przedmieścia, a także wobec braku głosu i stanowiska ze strony Urzędu Miasta, jako mieszkaniec naszej małej ojczyzny, pragnę przedstawić opinie dużej części mieszkańców miasta i gminy – żywo zainteresowanych losem obwodnicy – a których głos do tej pory nie wybrzmiał należycie w przestrzeni publicznej albo był wręcz pomijany.


  • Data:

Dla kogo jest obwodnica?

 

Pytanie podstawowe brzmi, czy obwodnica ma ulżyć koszmarowi tysięcy mieszkańców rozjeżdżanego autami miasta i spróbować wydobyć Szczytno z dziejowej zapaści, czy też jest niechcianym podarunkiem, generującym same kłopoty?

 

Prawda jest niestety gorzka – Szczytno znajduje się na skraju zapaści, z roku na rok, to i tak już prowincjonalne miasto, zwija się coraz bardziej. Przyczyną tej katastrofy – obok fatalnej od lat jakości samorządów – jest wykluczenie komunikacyjne miasta. Nikt tu nie chce inwestować, bo jak dojechać i przejechać? Jak wypoczywać w tym, rzekomo turystycznym mieście, kiedy przez starówkę pędzą z hałasem niekończące się sznury aut?

 

Obwodnica jest ostatnią deską ratunku dla tego upadającego miasta. Nowa droga ma służyć przede wszystkim tysiącom mieszkańców Szczytna. Ta milcząca większość nie mieszka pod miastem, lecz na co dzień znosi koszmar hałasu i niebezpieczeństw zatłoczonych ulic.

 

Troska mieszkańców przedmieść, zabierających głos w sprawie obwodnicy, aby droga „nie uszkodziła nawet psiej budy” jest fałszywą troską.

 

Pretensje dotyczące lokalizacji własnych nieruchomości na trasie wariantów obwodnicy należy kierować do gminnych samorządowców, którzy wydawali zgody na budowę – zwłaszcza po wschodniej stronie miasta. Wolny korytarz pod pas obwodnicy nie powinien budzić wątpliwości Przytłaczająca, wielotysięczna większość mieszkańców Szczytna, nie może ponosić konsekwencji niefrasobliwych urzędniczych decyzji.

 

Którędy przebieg?

 

Obwodnica ma za zadanie wyprowadzić tranzyt z miasta, wspomóc ruch lokalny, stworzyć szanse inwestycyjne oraz wreszcie umożliwić reorganizację ruchu miejskiego w centrum. Każdy z tych celów jest możliwy do zrealizowania pod warunkiem, że obwodnica będzie przebiegała maksymalnie blisko granic miasta. Głosy postulujące maksymalne oddalenie obwodnicy od Szczytna są, niestety, tylko głosami garstki wystraszonych o swoje nieruchomości mieszkańców przedmieść – uwzględnienie ich postulatów uczyni obwodnicę Szczytna bezużyteczną.

 

Najbardziej racjonalny jest przebieg obwodnicy wg zaproponowanego przez GDDKiA wariantu nr 1 (lub 4), czyli po niezabudowanej przestrzeni pomiędzy Szczycionkiem i Kamionkiem, przez zaplecze Korpel, aż po Nowe Gizewo – jak najbliżej centrum miasta.


Reklama

 

Przewidziany pod obwodnicę wolny korytarz między Szczycionkiem i Kamionkiem istniał od dawna i dlaczego miałby być teraz niewykorzystany? Każdy, kto budował dom w tamtej okolicy o tym wiedział. Natomiast inne warianty GDDKiA katastrofalnie ingerują w ekosystemy leśne na wysokości miejscowości Dębówko, rujnując znajdujący się tam obszar Natura 2000, bezrefleksyjnie sugerując wyrżnięcie hektarów lasów. Zniszczenie puszczy poprzez budowę drogi, to nieodwracalna degradacja środowiska przyrodniczego – najcenniejszego skarbu, który jeszcze Szczytnu pozostał. Poza tym, przebieg drogi przez las, tworzyłby dodatkowe zagrożenia komunikacyjne w postaci zwierząt wybiegających na drogę.

 

Przebieg obwodnicy między Szczycionkiem i Kamionkiem umożliwiłby wspomożenie ruchu lokalnego ze wszystkich podmiejskich osiedli po zachodniej stronie miasta – do Szczytna i ze Szczytna. Obecnie dojazd ze Szczycionka i Kamionka do Szczytna jest fatalny, w godzinach szczytu korkuje się dojazdowa ulica do miasta – ul. Bartna Strona. Obwodnica umożliwi rozładowanie stłoczonego, lokalnego ruchu w całej zachodniej części aglomeracji Szczytna. Gdyby niestety droga przebiegała wg „leśnych” wariantów, mieszkańcy po zachodniej stronie Szczytna nie skorzystaliby z tej drogi, musieliby się bowiem cofać w kierunku Olsztyna.

 

Niebawem w Kamionku rozpocznie się budowa szkoły. W jaki sposób do nowej placówki dojadą ze Szczytna i okolic uczniowie, rodzice i nauczyciele? Bez obwodnicy, Bartna Strona zostanie już całkowicie zablokowana.

 

Podobnie rzecz się ma z południowymi i wschodnimi przedmieściami miasta. Obwodnica odciążyłaby tam ruch lokalny – do Szczytna i ze Szczytna.

 

Kuriozalny wariant

 

Propozycja kolejnego, tzw. społecznego wariantu, przedstawiona niedawno i zaprezentowana na łamach Tygodnika, jest pod każdym względem fatalna. Nie dość, że głównym zmartwieniem projektujących nie był interes tysięcy mieszkańców Szczytna, lecz wąskiej grupy mieszkańców przedmieść, to wariant społeczny nie uwzględnia połączenia drogi na Biskupiec (DK 57) z drogą na Olsztyn (DK 53). Innymi słowy, projektanci nie mają nic przeciwko, aby TIRy z kierunku Biskupca nadal wjeżdżały do Szczytna. Projekt ten oddala obwodnicę od miasta najdalej ze wszystkich propozycji, pozbawiając obwodnicę jakiegokolwiek sensu, i oczywiście wyżyna kolejne hektary lasów po wschodniej stronie miasta.

 

Projektanci wariantu społecznego w zabawny sposób przekonują, że za wszelkie kłopoty komunikacyjne w Szczytnie odpowiadają markety – i korzystający z nich klienci – i niedwuznacznie dają do zrozumienia, ze tak w sumie to obwodnica w ogóle nie jest miastu potrzebna, bo ruch niewielki, wojna na Ukrainie i są ważniejsze wydatki ... W celu poprawy komunikacji w Szczytnie społeczni projektanci namawiają, aby miasto pomyślało o przejściach podziemnych…

Reklama

 

Wygląda na to, że autorzy nie żartują – i to jest najbardziej przerażające. Czemu zatem, Szanowni Państwo, nie proponujecie budowy metra w Szczytnie?

 

Manipulacją projektantów jest również porównywanie Olsztynka ze Szczytnem. Na konto 12200 pojazdów jadących przez Olsztynek (!), projektanci doliczyli ruch z ekspresówki S7 i ekspresowego dojazdu S51 do Olsztyna. Otóż Olsztynek, po prostu, położony jest koło dwóch ruchliwych autostrad. Sformułowanie „obwodnica Olsztynka” ma taki sam sens, jak np. „obwodnica Nowego Gizewa”.

 

Ostatnia szansa

 

Czy Szczytno zmarnuje, być może ostatnią szansę podniesienia się z zapaści ? Wierzę, ze ciągnąca się od 50 lat (!) klątwa bylejakości i zmarnowanych szans tego pięknego miejsca wreszcie zostanie przerwana. Wciąż jest nadzieja na budowę sensownego wariantu obwodnicy, uwzględniająca przede wszystkim interes tysięcy, zmęczonych mieszkańców Szczytna, a nie interes wąskiej grupy osób z przedmieść.

 

Nadziei należy upatrywać także w decyzji GDDKiA, ponieważ na ostateczny wybór wariantu składają się cztery kryteria – analiza komunikacyjna, finansowa, ekologiczna i społeczna. Proszę zauważyć, ze głos z konsultacji społecznych w decyzji końcowej waży tylko 25%. Ostateczną decyzję podejmuje centrala GDDKiA w Warszawie, nawet nie oddział w Olsztynie. Mam nadzieję, że tak poważna decyzja zapadnie racjonalnie, wybierając najbardziej rozsądne i służące przez wiele lat rozwiązanie. Im obwodnica bliżej granic miasta – tym lepiej.

 

Celem budowy obwodnicy nie jest uniknięcie ingerencji w nieruchomości – celem jest uratowanie Szczytna od totalnej zapaści i stworzenie szans na rozwój.

 

Marcin Piotrowski

mieszkaniec gminy Szczytno

P.S. Nadesłany tekst jest stanowiskiem wielu osób – mieszkańców Szczytna i okolic.



Komentarze do artykułu

bleee

O, zaczyna się ujawniać nędzna natura rodaków. Wyzywanie, deprecjonowanie, radość z cudzego nieszczęścia. Niech rozwalają \"psie budy\" wąskiej grupy mieszkańców przedmieść, byle nie nasze, prawda? Moralna nędza.

Internauta

Brawo Panie Piotrowski, popieram

Mieszkaniec

Popieram Pana a dalsze dyskusje i protesty mogą doprowadzić do zaniechania budowy i skończy się jak w przysłowiu ,,Polak modry po szkodzie\'\'.

dw

Specustawa drogowa z 2003r. w kontekście wywłaszczania nieruchomosci pod budowę dróg, nie przewiduje zwrotu takiej nieruchomości. Obwodnica na pewno będzie wybudowana w wariancie 1 lub 4 albo jako hybryda 1-4. No cóż, pseudospołeczne stowarzyszenia będą mogły zafundować sobie wieloletnią batalię sądową (mają do tego pełne prawo), a tymczasem po obwodnicy będą już dawno jeździły auta.

Też zainteresowany

Tylu nieprawdziwych stwierdzeń dawno nie czytałem w jedym miejscu. Podobno, autor wypowada się niby w imieniu tysięcy mieszkaców Szczytna, a niektórzy twierdzą, że w imieniu kolegów z miejsca pracy, którzy mają działki przy przebiegu wariantu nr 3. Ten dyktat \"wąskiej grupki\", to podpisy kilkuset osób pod pierwszymi petycjami w tej sprawie. Osób dorosłych. Z rodzinami, to bisko tysiąca. Jeżeli to jest wąska grupa, to gratuluję osiągnięć w matematyce. Po drugie, problemem korków w Szczytnie nie jest ruch tranzytowy, a organizacja ruchu przez miasto. Nawet jak obwodnica postani przy samym mieście, albo w jego granicach, to nikt z sąsiednich miejscowości i tak nie będzie nią jeżdził do supermarktów czy szkół. Trzeba też mówić, że połączenia z drogami lokalnymi będą co 1 km, czyli kto będzie jechał kilometr, albo pół, żeby dojechać do obwodnicy, aby nią dojechać do Biedronki lub Lidla w centum miasta, lub do szkoły? Absurd. Obwodnica nie rozwiąże żadnego problemu ruchu lokalnego, tak jak stało się to w Olsztynie. Tam jest obwodnica, a korki są jeszcze większe, bo źle zorganizowao ruch wewnętrzny, m.in. poprzez wyłączenie wielu pasów ruchu pod tramwaje. Tak samo niestety będzie w Szczytnie. Duzo szumu, a problem zostanie i dojdze do tego potrzeba utrzymywania dróg, które zostaną przekwalifikowane z krajowych na niższego rzędu.

M.P.

Pan K. Połukord - szczycieński autorytet od drogownictwa - również opracował koncepcję obwodnicy Szczytna. Sprawa odciążenia miasta od ruchu wewnętrznego - oprócz tranzytu - jest tam dominująca. Trasa biegnie zdecydowanie blisko centrum. Na tę koncepcję zareagował nawet Pan Burmistrz, Koncepcja została również wysłana do GDDKiA. https://www.facebook.com/krzysztof.polukord - w komentarzach po postem są mapki Pana Krzysztofa

przyjezdny

kazda obwodnica nie jest dla miejscowych tylko dla przyjezdnych to im ma ulatwic zycie jesli ktos tego nie rozumie to zapraszam do serocka pod warszawa zobaczy ten rozwoj miasta po wybudowaniu obwodnicy nikt tam nie zajezdza

Do dzbanów z N. Gizewa

GDDiK wybudowało juz tysiące dróg i wasze bzdurne komentarze o wariancie oddalonym od miasta ze to najlepsza opcja nie maja żadnego znaczenia ponieważ oni wszystko maja przekalkulowane i wiedza z własnego doświadczenia i z sytuacji obwodnic w innych miastach jaki wariant dla Szczytna będzie najlepszy. W tym przypadku wariant 1 gdzie przepustowość będzie największa i w wypowiedzi drogowców ze il wariant oddalony od miasta nie będzie miał uzasadniania oraz kwestie ekonomiczne ze to najkrótszy i najtańszy wariant na bank Warszawa wybierze opcje 1 w najgorszym przypadku 4 nie patrząc na wasze chałupki ponieważ to jest inwestycja z pół miliarda i budowana na lata a nie aby wydać pieniądze i stała pusta. Tak wiec przykro mi ze wasze domu zostaną zburzone, wasze głosy sprzeciwu i wójt działający pod strachem ludzi i swoim którzy straca nieruchomości (o inwestycji było wiadomo w tamtych terenach od dawna) nic wam nie pomogą gdyż was głos dla dyrekcji w Warszawie jest jak kwietniowy wietrzyk , po kilku chwilach ucicha.

Mieszkaniec Gminy

Obwodnica ma za zadanie wyprowadzić tranzyt z centrum. To wystarczy żeby ulżyć miastu. Zgadzam się z Taki Tam, mało kto z mieszkańców Szczytna będzie korzystał z pseudo obwodnicy wariant 1. Tiry i inne pojazdy chcąc ominąć Szczytno na pewno by wolały pojechać szybszą trasą wariantu 3, wolną od skrzyżowań, świateł, rond czy przejść dla pieszych. Pan Piotrowski bzdury pisze. Ciekawe czy by był takim zwolennikiem wariantu 1 jak by jemu mieli chałupę rozwalić lub pod oknem obwodnice zrobić. Ludzie którzy mieszkają w centrum i tak będą mieli tłok, taki to los ludzi którzy mieszkają w centrum. Prawdziwa obwodnica omija całe miasto i wyprowadza tranzyt z centrum, a mając do wyboru wariant 1 czy 3 to zdecydowanie szybciej i bez zakłóceń ominie się Szczytno wariantem 3. Ulżyjmy mieszkańcom centrum Szczytna gotując horror mieszkańcom gminy- świetna pomoc. Dziękujemy za taką pomoc

Racja

Takie inwestycje powinny powstawać bez względu na widzimisię ludzi czy zwierząt. Rozwój jest najważniejszy!

M.P.

Inwestorzy omijają miejsca wykluczone komunikacyjne. Gdyby auta korkujące miasto przyczyniały się do rozwoju gospodarczego, Szczytno byłoby potęgą – a nie jest. Szczytno właśnie dlatego nie kwitnie. Na tym polegał mój sarkazm. Mieszkańcy Solidarności pozytywnie odczują zmniejszenie ruchu w mieście – zwłaszcza ci, którzy chodzą pieszo do szkoły, pracy i sklepu, przechodzą przez ulicę itp. Kierowcom z Solidarności będzie łatwiej przejechać przez miasto, bo ruch się zmniejszy. Polecam materiał GDDKiA ze spotkania w Piszu. GDDKiA odrzucił tamtejszy wariant obwodnicy – najbardziej oddalony od miasta – i uzasadniał dlaczego. Obwodnica Pisza jest bliźniaczą inwestycją do szczycieńskiej – z programu 100 obwodnic. Tłumaczą tam dokładnie zjawisko ruchu miejskiego w funkcji odległości od centrum.

Taki Tam

Jurku i inni zwolennicy 1 wariantu (myślę, że mieszkańcy Szczytna). Niech mi ktoś odpowie, w jaki sposób będziecie korzystać z obwodnicy? Mogę zrozumieć, gdy ktoś wyjeżdża z miasta, ale na codzień jadąc do sklepu lub do pracy? Będziecie nadkładać kilka kilometrów żeby się wbić w obwodnicę, a potem znowu nadkładać żeby wrócić.? Ja twierdzę, że 1 wariant nie ma sensu. Zbyt dużo ofiar tego przedsięwzięcia, a mieszkańcy i tak mało będą z tego korzystać.

Panie Marcinie gratuluję odpowiedzi: \"Do tej pory Szczytno nie miało obwodnicy – powinno więc kwitnąć – a nie kwitnie\"- czyli teraz będzie obwodnica i miasto rozkwitnie, jakie to proste. Taki wniosek mi się nasuwa: Skoro obwodnica ma być najbliżej centrum, to dla czego nie zrobić jej na Przemysłowej wzdłuż torów na przykład. Po drugiej stronie ul Władysława przy torach w stronę Olszyn nie ma domów. Za psiarnią mogła by skręcać przy zakładzie FM Bravo. Wtedy dopiero była by obwodnica blisko i mieszkańcy mogli by z niej korzystać. Dla mnie najważniejsze jest, aby obwodnica powstała, bliskość jej do centrum nie ma sensu przy takim małym mieście. No niech mi ktoś powie, że będzie wyjeżdżał za miasto 2 km, żeby przejechać w drugi koniec Szczytna. Największe skupisko mieszkańców jest chyba na osiedlu Solidarności, Więc siłą rzeczy ci mieszkańcy mają najbliższy węzeł za Lemanami lub za Młyńskiem i to w 1 wariancie.

Jurek

Zdecydowanie potrzebna jest nam obwodnica i to jak najbliżej miasta. Wariant nr 1 najlepszy !

mieszkaniec miasta

Włączając się jeszcze raz w dyskusję przypominam, że sama obwodnica nie będzie remedium na tzw. zapaść miasta. Dopiero skorelowanie działań, czyli zmiana logiki komunikacyjnej w samym mieście a zwłaszcza jego ścisłym centrum, pozwoli na stworzenie przestrzeni dla ewentualnych inwestycji podnoszących potencjał turystyczny miasta. To ten potencjał ma być w przyszłości magnesem ściągającym inwestorów z branż turystycznych. Wypatrywanie z okien ratusza superbohatera, który zwiezie do Szczytna kapitał pozwalający na postawienie \"zakładu pracy\" dla uszczęśliwienia mieszkańców Szczytna jest zajęciem jałowym. Przejeżdżających przez miasto ludzi zmierzających do atrakcyjnych miejsc na Mazurach (atrakcyjnych dla tego, że tak poprowadzono rozwój tych miejsc) nie należy utożsamiać z turystami. Są to ludzie, dla których Szczytno jest co najwyżej wąskim, korkującym się gardłem na ich drodze do upragnionego wypoczynku. Turystami, ci ludzie staną się w momencie, w którym podejmą świadomą decyzję o wjechaniu do miasta (zjechaniu w tym celu z obwodnicy) po to by skorzystać z jego uroków. Gdyby było inaczej i zainteresowanie Szczytnem płynęłoby wprost z liczby przejezdnych to przecież w ścisłym centrum, przy drogach krajowych, nie byłoby tylu pustych lokali. Do tej pory zrobiono niewątpliwie wiele że by uatrakcyjnić Szczytno turystycznie. Jednak w tej chwili, dalszy rozwój jest utrudniony jeżeli nie niemożliwy poprzez banalny fakt braku miejsca w centrum. Strategiczny zamiar przebudowy ładu komunikacyjnego w mieście oraz jego okolicach (gmina) ma służyć nam wszystkim zarówno tym, którzy mieszkają w granicach administracyjnych miasta jak i tym którzy mieszkają w jego okolicach, ale są z miastem związani życiowo w ten sam sposób co mieszkańcy jego wnętrza. Wydaje mi się, że wizja rodem z bajki \"Auta\" przedstawiona przez jednego z interlokutorów, ma niestety szansę się ziścić jeżeli nie wykorzystamy właściwie szansy, która przed nami wszystkimi stoi.

M.P.

odpowiedzi: Do tej pory Szczytno nie miało obwodnicy – powinno więc kwitnąć – a nie kwitnie. Inwestorzy omijają miejsca wykluczone komunikacyjnie. Dlatego większość miast w Polsce zabiega się o obwodnice, a nie stara się ich uniknąć. Spośród czterech wariantów GDDKiA (plus wariant społeczny) widać wyraźnie, które wyżynają najwięcej lasów, a które najmniej. Nie trzeba geniusza, aby zauważyć, że rozrastające się miasto wraz z upływem czasu zakorkuje się bez dodatkowych dróg. Prawidłowe, samorządowe zarządzanie uwzględnia taką konieczność lata naprzód. Jeżeli samorządy podeszły do sprawy niefrasobliwie – mają społeczny pasztet na własne życzenie Przykro mi ale liczby nie kłamią – wystarczy porównać liczbę mieszkańców Szczytna i mieszkańców „spornych” przedmieść

Może ktoś zechce odpowiedzieć?

Może pan Piotrowski zechce rozwiać moje wątpliwości. Widać, że jest bardzo zaangażowany w sprawę, to może wie: 1. Jak obwodnica miałaby uchronić miasto przed zapaścią? Miasteczka omijane przez podróżujących umierają, a nie rozwijają się. Pamięta pan film \"Auta\"? To bajka, ale świetnie obrazuje taki \"rozwój\", o jakim pan pisze. 2. Czy w którymś z wariantów przewidziano ominięcie lasów? Mam wrażenie, że nie. Skąd więc ten pomysł, że wybór wariantu pierwszego pozwoli ochronić las? Albo obwodnica, albo las. Nie da się tego pogodzić. Uważa pan, że obwodnica jest dla miasta dobrodziejstwem, a jednocześnie chciałby pan, żeby ocalić las. Nic z tego. 3. Skąd ma pan informacje dotyczące jakichś planów budowy obwodnicy sprzed lat? Jaką moc wiążącą mają jakiekolwiek plany, jeśli nie zostały wprowadzone w życie? Czy plan budowy InnoPolice spowoduje, że w miejscu, gdzie miało powstać, nic już nigdy nie zostanie wybudowane? Przecież były tam jakieś plany. 4. Czy powtarzanie określenia \"wąska grupa osób z przedmieść\" i zestawianie go ze \"zmęczonymi mieszkańcami miasta\" nie jest manipulacją? Sugerowanie, że kilka osób nastaje na dobro ogółu tylko dlatego, że są aspołeczne, jest nie do przyjęcia. A może to \"wąska grupa\" jest zmęczona hejtem, który się na nią wylewa z powodu takich artykułów?

Taki Tam

Krajanie, jak można porównywać budowanie domów na Gizewie czy Rudce do budowania się na terenach zalewowych? Jeżeli chodzi o wariant 2 czy 3 nikt nawet w czarnych snach nie przypuszczał, że może tam iść obwodnica. Jeśli ktoś mówi, że była planowana obwodnica, a ludzie się budowali, to ja powiem, coś tam mówiono, ale wszystko na gębę, a nawet jeśli, to te wybudowane domy są bezpieczne, nikt w tym miejscu nie ma zamiaru budować obwodnicy. Zresztą, pamiętam jak mój wujek kupił działkę na Gizewie. Ludzie ostrzegali go, że w tym miejscu będzie obwodnica, wujek był nawet w urzędzie. Nic tam nie znalazł, nie było nic w planie zagospodarowania, dostał pozwolenie na budowę bez problemu.

Krajan

Do Takiego Tam. Nie spisałeś się ortograficznie na szóstkę - to jedno. Drugie to to, że plany zagospodarowania muszą być, tylko oczywiście rozsądnie korygowane. Ktoś kiedyś - tzn. wójt, burmistrz, a co za tym idzie ich urzędnicy - podjął decyzję o przeznaczeniu jakichś gruntów, które przeznaczone były pod inne cele - na budownictwo mieszkaniowe. Pewnie przysporzyli kasy lokalnym budżetom. Ale nie myśleli - i oni i ich kontrahenci - o przyszłości. \"A co nam zrobią jak się pobudujemy - najwyżej zmienia trasę, albo wypłacą solidną kasę, a w ogóle to tej obwodnicy nie będzie\" - tak pewnie myśleli kiedyś ludzie, którzy tam się pobudowali. Tak samo jak te nieszczęsne ofiary powodzi z 1997 r. zwłaszcza we Wrocławiu. Pobudowani na terenach, które jeszcze Niemcy wyznaczyli, jako zalewowe i nie było tam żadnego budownictwa. Ale PRL wiedział lepiej. Sprzedał ludziom działki systematycznie poddane działaniu praw przyrody.

mieszkaniec miasta

Budowa potrzebnej i oczekiwanej obwodnicy Szczytna jest bezwzględnie konieczna. To, że jej budowa musi OBWIEŚĆ miasto czymś w rodzaju pętli też jest zdaje się zrozumiałe. Nieuchronna zatem jest ingerencja w tereny przylegające do miasta. Analizując dostępne warianty uważam, że przebieg obwodnicy po trasie jak najbliższej miastu jest najkorzystniejszy ponieważ rozwiązuje najwięcej problemów, którym obwodnica ma sprostać. Jednak jest to rozwiązanie generujące największy koszt społeczny. Bardzo ważnym, lecz nie podnoszonym we wcześniejszych komentarzach problemem jest kompleksowe podejście do problemów komunikacyjnych miasta. Obwodnica jest tylko częścią odpowiedzi. Marcin Piotrowski poświęcił w swojej wypowiedzi dużo uwagi na potrzebę reorganizacji ruchu w samym mieście. Jest to zadanie i wyzwanie stojące przed władzami miejskimi i mieszkańcami Szczytna polegające na zmianie myślenia o tzw. sercu miasta, jego centrum. Uprzedzając głosy zarzucające mi bezduszność, złośliwość, niewdzięczność oraz inne niedostatki duszy i rozumu wyrażam współczucie wobec tych wszystkich, którym planowana inwestycja, bez względu na jej przebieg, przysporzy trosk osobistych. Nie da się tego zadania wykonać bezkosztowo. Zdaję sobie sprawę, że nieruchomości pewnej liczby osób ucierpią. Jakaś liczba osób będzie widziała przez okno nową drogę. W ostateczny rozrachunku beneficjentami kompleksowego rozwiązania będziemy jednak wszyscy, tak mieszkańcy miasta jak i gminy. A czy to w zasadzie nie to samo? Konkludując. Ostatecznie jestem za wariantem czwartym, który wydaje się być najbardziej rozsądnym.

Taki Tam

Ludzie to co kiedyś planowano nijak ma się do obecnych wariantów. Przynajmniej jeżeli chodzi o Gizewo, wiem co mówię, bo mieszkam w okolicy. Tak więc argumenty, że ludzie wiedzieli, a się budowali jest zupełnie bez sensu. Jeżeli mielibyśmy pilnować dawnych planów, to musiały by zostać wyburzone całkiem inne budynki, niż te które są planowane teraz. Wydaje mi się, że najważniejsze jest, żeby wyprowadzić tranzyt z miasta. Raczej nie wierzę, żeby mieszkańcy korzystali wewnętrzne z obwodnicy. Ciężko jest mi wyrazić sobie, że będę odwoził syna do szkoły szustki przez Lemany. Podobnie całe osiedle Leyka. Nie zapominajmy, że w przypadku wariantu 1, będzie on na terenie zabudowanym, więc ekspresówka to raczej nie będzie.

Krajan

Ja to nie wiem, jakie zasady cenzury stosuje TS. Bo czytając we wpisach pod różnymi tematami masę wulgaryzmów - dziwię się, że mój komentarz do sprawy obwodnicy nie został umieszczony. A był kulturalny. Mianowicie nikogo wołami nie ciągnięto do uzyskiwania zezwoleń na budowę domów na terenie przeznaczonym pod coś innego. Wspomniałem też, ze winni temu są gminni urzędnicy - niefrasobliwie wydający takie zezwolenia. Było tam coś jeszcze o tym, że mamy jako Polacy głęboko w d...ie wspólny interes. Tak więc życzę redakcji TS zwiększenia wydajności aparatu cenzury. Zwłaszcza w zakresie wypowiedzi zdroworozsądkowych. Przed nimi współobywateli należy chronić. Zaś wulgaryzmy należy pozostawić, bo... No właśnie dlaczego?

Anna

Do Zazdrości: Skąd wiesz czy autor Ci zazdrości i czy Ty \"masz lepiej\"? Nie przyszło Ci do głowy, że może kieruje się zasadą \"Pro bublico bono\" i przypisywanie mu popierania ludzkiego cierpienia to demagogia.

bard

Bardzo racjonalne i rozsądne argumenty. Wariant społeczny nie ma najmniejszego uzasadnienia. Od lat było wiadomo, które tereny miały być przeznaczone na obwodnicę, a ludzie mimo tego budowali tam swoje domy. Do kogo teraz macie pretensje? Jakim prawem garść mieszkańców peryferii Szczytna chce blokować rozwój całego miasta?

Raffikus

Drogi Marcinie, fachowa, kompetentna i merytoryczna opinia nt. długo oczekiwanej przez mieszkańców miasta obwodnicy. Któż to tak się burzy, że ten projekt po tylu latach wreszcie nabiera pełnowymiarowego kształtu. Nie było obwodnicy - źle, będzie obwodnica - też źle. Biorąc pod uwagę przytoczone argumenty, pierwotne plany budowy obwodnicy były znane od lat, ale część budujących tam domy, robiła to mając tego tego pełną świadomość. Więc teraz krzyczą w niebogłosy, że to skandal. Zastanówcie się, gdzie jest kres waszej dwulicowości i przaśności połączonej z dulczyzmem. Rekapitulując, Brawo Marcin!!!

Elżbieta

Tylko jak najbliżej miasta. Zgadzam się z argumentacją autora

dw

Argumentacja rzeczowa. Wszystko wskazuje na to, że w wariancie I lub IV przebiegać będzie obwodnica. Negatywnym komentarzom brak kontrargumentów - typowa połajanka. Całe szczęście, że ustawodawca przewidział infantylne zachowanie części społeczeństwa. Od 2003r. zastosowanie ma specustawa drogowa. No cóż, wymieniona w tekście garstka wystraszonych o swoje nieruchomości mieszkańców przedmieść będzie mogła dochodzić swoich praw w sadzie. Nikt nie broni, maja do tego prawo, a samochody już dawno będą jeździć po \"utraconych ziemiach\" za które każdy właściciel otrzyma stosowne odszkodowanie.

Zazdrość

Przemawia przez Pana nie dobro miasta a zazdrość. Polak Polakowi taki jest, że jak jest komuś lepiej, to od razu żal ... ściska... Straszne to jest, że popiera Pan ludzkie cierpienie...

Roman

W pełni popieram Pański głos. Nic dodać, nic ująć

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama