Poniedziałek, 29 Kwiecień
Imieniny: Hugona, Piotra, Roberty -

Reklama


Reklama

Śmierć kredytobiorcy a unieważnienie kredytu frankowego


 

reklama. W sytuacji, kiedy kredyt we frankach szwajcarskich zaciągnęło kilka osób łącznie, najczęściej chodzi o współmałżonków lub też rodziców warto przeanalizować kwestię uprawnień do wystąpienia z roszczeniem unieważnienia, gdy jeden z kredytobiorców zmarł. 


  • Data:

Odpowiedzialność solidarna, współuczestnictwo konieczne


Zarządzanie kredytem hipotecznym wiąże się z odpowiedzialnością solidarną kredytobiorców, którzy kredyt zaciągnęli, nie ma wówczas znaczenia, czy jest to kredyt złotówkowy czy walutowy, czy frankowy. W razie zalegania z opłatami rat bank wszczyna egzekucję również z masy spadkowej kredytobiorcy zmarłego. Nieco innym zagadnieniem jest współuczestnictwo konieczne na wypadek ugody z bankiem, przewalutowania kredytu itp. Wyjątkiem od współuczestnictwa w decydowaniu w sprawie kredytu frankowego jest skierowanie powództwa o unieważnienie umowy kredytowej przez rozwiedzionego współmałżonka i zarazem współkredytobiorcę. Pomoc frankowiczom Gdańsk to stosunkowo nowe rozwiązanie, dostępne od jesieni 2023 roku, dopuszczone przez Sąd Najwyższy, będące wytyczną dla dalszych orzeczeń w analogicznych sprawach.

Unieważnienie kredytu frankowego, gdy jeden z kredytobiorców nie żyje


Aby nie mnożyć problemów należałoby po zmarłym kredytobiorcy ustalić spadkobierców, dokonać podziału spadku i dopiero wówczas wystąpić z roszczeniem unieważnienia umowy kredytowej. Niestety w sytuacji, kiedy udział w kredycie dziedziczy kilku spadkobierców możemy tym ruchem sprawę jeszcze bardziej skomplikować, bowiem wystąpić z powództwem muszą wszyscy kredytobiorcy łącznie. Im więcej współkredytobiorców, tym trudniej dojść do porozumienia, wyegzekwować upoważnienia, czy dokonanie poszczególnych czynności. Stąd też szereg osób podjęło próbę zwrócenia się z pozwem do sądu o unieważnienie kredytu we własnym imieniu, pomijając współkredytobiorcę, który zmarł w czasie trwania umowy kredytowej. To czy sąd wyda wyrok unieważniający zależy od sądu. Orzecznictwo w tej kwestii jest mocno zróżnicowane, niejednolite. Teoretycznie istnieje taka opcja, aczkolwiek najczęściej dotyczy przypadków, kiedy współkredytobiorca zmarł w czasie trwania postępowania, nie zaś przed złożeniem pozwu. 

Odpisanie od długu, egzekucja należności po śmierci jednego z kredytobiorców


Pewnym rozwiązaniem dla kredytobiorców jest tak zwane odpisanie od kredytu. Na to jednak konieczna jest zgoda banku oraz stosowny aneks do umowy, co w konsekwencji jest negatywną przesłanką w postępowaniu unieważniającym. Popularne umowy o odstąpieniu od długu, które zawierają małżonkowie w trakcie i po rozwodzie nie są dla banku wiążące, stąd też warto mieć świadomość ich nieskuteczności.

Logicznym wydawałoby się, iż po śmierci jednego z kredytobiorców pełną odpowiedzialność za kredyt przejmuje żyjący kredytobiorca, tymczasem tak nie jest. Zgodnie z przepisami prawa po śmierci współkredytobiorcy odpowiedzialność zmarłego przejmują jego spadkobiercy. Ma to swoje wady i zalety. Sporą wadą są długotrwałe postępowania spadkowe, które rzutują na zarządzanie kredytem frankowym.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama