Powstały z potrzeby bycia razem. Nie miały siedziby, ale miały pomysł – i siebie nawzajem. Tak narodziło się „Rusałkowe Bajanie” ze Szczycionka. Trzy kobiety, które się nie znały, ale miały tę samą myśl: stworzyć coś, co połączy mieszkańców. Dziś działają bez świetlicy, ale z energią, która zaraża. – Chcemy, żeby ludzie się znali, pomagali sobie, po prostu byli – mówią członkowie Koła. I od razu zapraszają: do wspólnego stołu, na sobótkowe noce, dyniowe święta i rozmowy, które rozjaśniają codzienność.
Koło ze Szczycionka powstało jesienią 2024 roku. Jego założenie jest wynikiem zbiegu kilku okoliczności. Magdalena Kąkol (obecnie wiceprzewodnicząca) i Wioleta Głąbowska myślały o utworzeniu koła. W podobnym czasie do Szczycionka przeprowadziła się Joanna Hajnysz-Pełka (późniejsza przewodnicząca), która chciała utworzyć tu jakąś wspólnotę.
W tym celu skontaktowała się z sołtysem Zygmuntem Kąkolem i dowiedziała się o podobnej intencji jego córki. Panie, w trójkę, oczywiście się spotkały, doszły do wniosku, by Koło utworzyć i następnie przerodziły pomysł w czyn. Przeszły się po wsi, zbierając podpisy pod utworzenie KGW i werbując przyszłych jego członków. Ostatecznie skład zarządu uzupełniła jeszcze Anna Bryczkowska. Od czasu założenia utrzymuje się mniej więcej taka sama liczba osób w Kole - 10, w tym dwóch mężczyzn. Średnia wieku to 43-60 lat. Może formalnie nie ma w Kole młodzieży, ale gdy te coś przygotowuje, to ci młodsi - nawet wnuki członków KGW - chętnie dołączają.
W Szczycionku nie ma jeszcze świetlicy, na którą członkowie z utęsknieniem wyczekują - po to, by móc jeszcze prężniej działać. Liczą, że wtedy łatwiej będzie zebrać też większą grupę osób. Ogólnie mają taką intencję, by włączyć do Koła jak najwięcej osób, czemu sprzyjać ma liczba tych, którzy się tu w ostatnich latach sprowadzili. Koło zapisało się do udziału w gminnym Festiwalu Dyni, co będzie ich pierwszym takim większym uczestnictwem w zewnętrznej imprezie.
Choć, z uwagi na krótki czas od powstania, skupiają się na razie bardziej na własnym “podwórku”. Przygotowywali ozdoby na Boże Narodzenie i Wielkanoc. Starsze panie uczyły te młodsze tworzenia palm wielkanocnych, dzieląc się swoim doświadczeniem. Innymi wydarzeniami są tu letnie imprezy, jak święto ziemniaka, czy niedawne “Żywioły Sobótkowej Nocy”, które Koło współorganizowało. Uczestniczyli też w szkoleniu, organizowanym w ośrodku SPA, z umiejętności miękkich i przedsiębiorczości. Jednym z celów statutowych “Rusałkowego Bajania” jest bowiem poprawa przedsiębiorczości kobiet.
Jak mówią, po to utworzono Koło, by można było się poznać, stać się takim zespołem sąsiedzkim. Mieli ogólny zamysł, by powołać miejsce, gdzie będzie można się otworzyć. Bez tego, mówią, nie mieliby tyle okazji. Większość członków jest czynna zawodowo, a KGW to dobra odskocznia. Sama zaś nazwa KGW “Rusałkowe Bajanie” nawiązywać ma do tradycji słowiańskich i do występowania tu jeziora. Członkowie uważają jezioro i pobliską polanę za atut do wykorzystania. Chcą działać w duchu tego, co ich interesuje, bawić się, cieszyć, a nie - jak mówią - dostarczać nowego obciążenia. Każde działanie ma służyć temu, by mieszkańcy więcej byli razem.
Przypominamy. Wybieramy Najpopularniejsze Koło Gospodyń Wiejskich Powiatu Szczycieńskiego
Nasz plebiscyt skierowany do Kół Gospodyń Wiejskich trwa. Przez kolejne trzy miesiące publikować będziemy kupon, za pośrednictwem którego nasi Czytelnicy będą mogli wybrać najpopularniejsze KGW w kilku kategoriach. Na terenie powiatu szczycieńskiego działa 51 kół gospodyń wiejskich. To organizacje skupiające ludzi zaangażowanych w życie lokalnej społeczności. Co tydzień w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno" prezentujemy nasze Koła Gospodyń Wiejskich oraz drukujemy kupon konkursowy, za pomocą którego można głosować. Jeden kupon, jeden głos. Im więcej kuponów tym więcej głosów. Na kupony czekamy w redakcji "Tygodnika Szczytno" - ul. Polska 49. Zapraszamy wszystkich Czytelników do oddawania głosów. Pokażmy, jak ważną rolę odgrywają w naszej lokalnej społeczności.
Zasady głosowania są proste. W każdej kategorii podanej na kuponie można umieścić wybrane koło tylko raz. W przypadku, gdy na kuponie umieścimy jedno koło w więcej niż jednej kategorii, głos będzie liczony jako oddany najpopularniejsze Koło.
Kategorie, w których głosujemy to:
1. Najpopularniejsze Koło Gospodyń Wiejskich – Diament wśród Kół Gospodyń Wiejskich
2. Najbardziej ekologiczne koło – Szmaragdowe serce
3. Najbardziej pomocne – Rubinowe serce
4. Gospodyni z werwą,
5. Gospodarz z polotem
Kupony należy wypełnić i dostarczyć do redakcji Tygodnika Szczytno, pocztą lub osobiście na adres ul. Polska 49, 12-100 Szczytno.
Osoba głosująca powinna podpisać się na kuponie i podać swoje dane kontaktowe. Wśród głosujących wylosujemy bowiem nagrody specjalne. Na kupony czekamy do 31 lipca.
Na terenie powiatu szczycieńskiego działa 51 kół gospodyń wiejskich. To organizacje skupiające ludzi zaangażowanych w życie lokalnej społeczności.
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25