Do poważnej awarii doszło na początku lipca w Brajnikach: ścieki z prywatnej przepompowni trafiły do Jeziora Brajnickiego. Interweniowali strażacy, sanepid, policja i Zakład Gospodarki Komunalnej. Ile ścieków „zasiliło” jezioro? Tego nie wiadomo. Podobno niewiele. Z ustaleń służb wynika, że zawiódł jeden z elementów instalacji kanalizacyjnej. Choć skażenia nie stwierdzono, urzędnicy apelują: to poważne ostrzeżenie. O zdarzeniu poinformował naszą redakcję Czytelnik.
Z ustaleń służb wynika, że na prywatnej posesji (na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych) doszło do awarii elementu przepompowni.
– Ścieki, zamiast trafić do kanalizacji, wydostały się poza sieć – mówi Robert Barański, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Jedwabnie. – Awaria wystąpiła w prywatnej przepompowni, która nie znajduje się pod naszą opieką.
Gdy właściciel ośrodka zorientował się, co się dzieje, kanalizacja została wyłączona. Postawiono beczkę, do której zaczęto zbierać fekalia. Niestety, część nieczystości – co widać na zdjęciach przesłanych przez Czytelnika – przedostała się do jeziora.
– Na miejscu byli przedstawiciele sanepidu oraz strażacy – mówi st. sierż. Agata Stefaniak ze szczycieńskiej policji. – Pobrano próbki, ale na szczęście zagrożenia nie było, bo ścieki szybko zostały spłukane i zabezpieczone. Niewiele ich dostało się do jeziora – dodaje. – Ale sprawę wyjaśniamy – zaznacza policjantka.
Szczycieński sanepid również nie stwierdził zagrożenia.
– Na terenie ośrodka nie było zagrożenia, bo przepompownię wyłączono na czas naprawy. Nakazaliśmy dezynfekcję oraz umycie zanieczyszczonych powierzchni i urządzeń. Nie było zagrożenia dla ludzi – mówi Tomasz Liwartowski, dyrektor szczycieńskiego sanepidu.
Mariusz Kulas, kierownik referatu rozwoju i ochrony środowiska Gminy Jedwabno, też uspokaja:
– Jezioru nic nie zagraża – zapewnia. – Była to lokalna, prywatna i niewielka przepompownia. Jeśli jakieś ścieki przedostały się do jeziora, to naprawdę w minimalnych ilościach. Byłem na miejscu. Martwi mnie jednak, że awarię zgłoszono dość późno, bo z naszych ustaleń wynika, że mogło do niej dojść już w nocy, a zareagowano dopiero w ciągu dnia.
Przepompownia została naprawiona w ciągu kilku godzin.
– Apelujemy do właścicieli prywatnych posesji, aby systematycznie sprawdzali stan techniczny przepompowni i dbali o ich konserwację. Bo to, co się wydarzyło, to ostrzeżenie dla nas wszystkich – podkreśla Mariusz Kulas.
Na terenie Brajnik znajduje się około 50 przepompowni. Wiele z nich zlokalizowanych jest w bezpośrednim sąsiedztwie jeziora.
nie \'samorządy\' a PODATNICY z tych miejscowości zrzucili sie w podatkach na pojazdy oraz pensje policjantów
Marcel
2025-09-08 09:30:49
Kiedyś śmiali się z policjantów, że to fajtłapy. Teraz ludzie płaczą z żalu, że w policji pracują sami nieudacznicy. Po wioskach rozbija się naćpana i pijana młodzież. Ostatnio w sawicy nachalne towarzystwo zanurkowali samochodem w ogrodzenie. Samochód już rozebrany na części stoi w Nowym Dworze. Policja do dziś nie ustaliła kto spowodował wypadek a właściciel samochodu zadowolony ze swojego szczęścia.
Fred
2025-09-08 08:17:12
Jak widać, to pianino z czasów dawnego ZSRR. Ale żeby od razu z historią? I żeby do gazet...?
Gość
2025-09-07 21:45:20
Takie czasy, że trzeba się tlumaczyc, że to nie ustawka. Widać, że prezydent był na pewno zmęczony po rozmowie z Trumpem bo już był na schodach i jednak cofnął się. Niby banalna rzecz ale pokazuje że nasz prezydent to jeden z nas a nie człowiek z salonów. Nie zapomina skąd pochodzi i kim jest. Szacun bo ja też osobiście staram się szanować każdego tak samo czy to bezdomny czy papież.
Kamil
2025-09-07 19:42:46
Najlepsza Prezes działek, jaką do tej pory mieliśmy. Pozdrawiam.
Działkowiec.
2025-09-06 12:21:42
Tłumy ludziów byli :-)
Norbi
2025-09-05 22:13:47
Trzeba cierpliwie zaczekać. Brak stabilności politycznej bez wątpienia ma ogromne znaczenie. Trzymać cenę Panie Marszałku i nie popuszczać. Niech czeka na prawdziwego inwestora a nie spekulanta. Lokalizacja jest taka jaka jest i nie ma co narzekać!
Patriota
2025-09-04 18:11:10
Są to inwestycje uciążliwe dla mieszkańców a dla tych co mają mieć turbiny 700 m od domu wręcz szkodliwe dla zdrowia i tle w temacie!!
Ali
2025-09-04 05:09:02
Turbiny to kasa dla gaming a to sa kanaliza przedszokla czyli nie protestować przeciw tylko za żeby gmina wydała to z sensem
Jujko
2025-09-03 23:03:27
Jarek z tego dobrobytuto aż opuchł, niczym hrabia złotywłos.
Karol
2025-09-03 17:25:36