Rodzice na sesji miejskiej. Będą walczyli o żłobek i przedszkole – oglądaj obrady na żywo (wideo)
Trwają obrady sesji Rady Miejskiej w Szczytnie. Dziś jednym z głównych tematów to żłobek. Zapewne poruszona zostanie też sprawa Niepublicznego Przedszkola Pod Topolą. Oglądaj obrady na żywo...
No i jak się okazało można było sprawę załatwić po ludzku a parę osób, które przy tej okazji robiły sobie popularność na wybory wyszło na durniów. Teraz musża pokombinować w czym tu znów zamącić.
Do przeżerania pieniążków mieszkańców, to panie radne są pierwsze, ale jak trzeba coś dla tych mieszkańców zrobić, to już pupcia od siedzenia boli. Skoro wam się praca nie podoba, to wypad do schroniska psie kupy zbierać. I jak tu takich, szkodnikami nie nazywać!
Te wypowiedzi tych starszych pan radnych są totatnie nie na miejscu i komentarze że będą siedziały do wieczora - nie siedzą tam za darmo a może powinny to by tak nie narzekały.
O szukaniu winnych – felieton Jerzego Niemczuka Szanowny Panie Niemczuk. Tekst o uczeniu się pisania w trakcie wypisywania mandatu - stary jak świat. Znam go od dobrych 30 lat, Będąc dość młodym człowiekiem, przewożącym w przepisowej liczbie w maluchu moich przyjaciół w dość sporym mieście o nazwie Toruń z Centrum na Bielany. Lato, szyby opuszczone i ferajna śmieje się do rozpuku z różnych dowcipów. Tylko ze względu na nasz wiek i dobry nastrój niczym nie wzmacniany zostaliśmy zatrzymani przez patrol, który trzepał nas prawie godzinę. Każdego z osobna goszcząc w wiadomym wozie. Reszta czekając samochodzie zastanawiała się, czy uczą się jeszcze pisać i czytać, czy już literują i drukują. Płakaliśmy ze śmiechu, a mandat płaciliśmy zrzutką, W sumie nie wiadomo za co, zdaje się, że stwarzaliśmy swym dobrym humorem zagrożenie na drodze. Może obecnie niektórzy są po studiach np. w Toruniu, ale w innej akademii. Druga rzecz - na pochyłe drzewo każda koza skacze, łatwiej pobić słabszego, niż zmierzyć się z Pietrzykowskim. Ot taka opowiastka. Pozdrowienia
Anegdota
2023-03-26 17:07:19
Mazurskie Malediwy zostaną bez wody i mieszkańców? (Rozmowa z wójtem gminy Jedwabno Sławomirem Ambroziakiem) Piękne lasy i jeziora nie wystarczą do godnego życia. Jakość życia stałych mieszkańców systematycznie się pogarsza. Jesteśmy wyłączeni komunikacyjnie. Tragedia jest w służbie zdrowia. Nie ma od lat stomatologa. Kiedyś dojeżdżał ginekolog, okulista. Teraz mamy tylko lekarza rodzinnego i zrujnowany budynek, zaniedbaną posesję ośrodka zdrowia. Tak źle nie było od lat.Pan Wójt remontuje i buduje kluby na wsiach a nie dba o zdrowie mieszkańców, zęby dzieciaków i wygląd miejscowości gminnej.Podatki, wszystkie opłaty mamy najwyższe w powiecie. Nasze dzieci nie chcą tu wracać. Również młodzi ludzie z dużych miast nie myślą o budowie tutaj domów na okres lata. Jest brak infrastruktury przyciagającej młodych ludzi. Jest dużo domków letniskowych, które zostały pobudowane dawno. Młodzi szukają atracji sportowych, ścieżek rowerowych. Gmina chce zarabiać na turystach nie oferując nic w zamian. Kanalizacja, wodociągi są niezbędne dla rozwoju turystyki. Ale to obecnie standart. Trzeba czegoś więcej. Brak miejsc pracy też wyklucza powrót dzieci po ukończeniu nauki w rodzinne strony. Oni już nawet na urlop nie chcą tu przyjeżdżać, tłumacząc to brakiem jakichkolwiek atrakcji. Okropnie wyglądają obskurne punkty handlowe i gastronomiczne w Warchałach. Młodzi ludzie planujący rodzinę nie widzą w Jedwabnie perspektyw rozwoju swoich dzieci. Brak jest zajeć pozalekcyjnych, rozwijających zainteresowania, na dodatkowe zajęcia językowe, sportowe trzeba dzieci dowozić do miasta. Koszty utrzymania są wyższe niż w mieście. Ostatnio GOK bardzo rozwinął działalność. Jednak nie jest w stanie zatrudnić specjalistów prowadzących na wysokim poziomie zajęcia tematyczne. Ożywili się emeryci i bardzo dobrze, że wyszli ze swoich czterech ścian. Jednak to nie gwarantuje rozswoju gminy. W stosunku do ościennych gmin zostaliśmy poważnie w tyle. Nawet mieszkania oferowane za 40 % ceny mieszkania o takim standardzie w Olsztynie nie znajdują nabywców. JeślI powstanie poligon to również rozwój turystyki w gminie będzie zagrożony. Nie wiem jak wygladaja wpływy z podatków od turystyki, domków letniskowych w stosunku do pozostałych wpływów. Uważam jednak, że nic za te pieniądze nie zrobiono dla turystów. Brak parkingów w Warchałach, niesprzątana plaża w Nartach, brak koszy na śmieci w miejscach publicznych to tylko ułamek zaniedbań. Z roku na rok obserwuję coraz mniej młodszych turystów odwiedzających naszą piękną ale bardzo zaniedbaną gminę. Przyjeżdżaja starsi ludzie szukający ciszy, majacy tu swoje, już często podniszczone domy.
Lokalna mapa potrzeb już działa. Skorzystaj! Pomóż rozwinąć swoje miasto, gminę Lans jak lans - jeden szyty subtelnie, a inny grubymi nićmi. Tak niewiarygodnego człowieka, co to w radzie siedzi od iluś lat, a teraz dopiero szuka pomysłów u mieszkańców - to rzadko się spotyka. Niektórzy to jeszcze umieją trochę udawać, a on idzie na rympał.
Mecenas
No i jak się okazało można było sprawę załatwić po ludzku a parę osób, które przy tej okazji robiły sobie popularność na wybory wyszło na durniów. Teraz musża pokombinować w czym tu znów zamącić.
Aneta
Do przeżerania pieniążków mieszkańców, to panie radne są pierwsze, ale jak trzeba coś dla tych mieszkańców zrobić, to już pupcia od siedzenia boli. Skoro wam się praca nie podoba, to wypad do schroniska psie kupy zbierać. I jak tu takich, szkodnikami nie nazywać!
Mieszkanka
Te wypowiedzi tych starszych pan radnych są totatnie nie na miejscu i komentarze że będą siedziały do wieczora - nie siedzą tam za darmo a może powinny to by tak nie narzekały.
Mieszkaniec
Chyba niektóre Radne nie wiedzą, że słychać ich komentarze