Środa, 19 Luty
Imieniny: Bettiny, Konrada, Mirosława -

Reklama


Reklama

Rodzice chcą walczyć o przedszkole „Pod Topolą” i dobro swoich dzieci, piszą list do burmistrza


Mimo fatalnej pogody ponad 40 rodziców, dzieci uczęszczających do niepublicznego przedszkola „Pod Topolą”, spotkało się w sobotę przed budynkiem placówki, aby wyrazić swoje oburzenie i zaniepokojenia propozycją władz miasta dotyczącą likwidacji niepublicznego przedszkola.



Przypomnijmy. We wtorek (pisaliśmy o tym w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”) burmistrz Szczytna Krzysztof Mańkowski przedstawił nową koncepcję rozwiązania braku miejsc w miejskim żłobku. W nieformalnym spotkaniu uczestniczyło 12 radnych. Większość z nich mówi, że pomysł jest ciekawy i do zaakceptowania, ale pod pewnymi warunkami.

 

Pomysł burmistrza w dużym uproszczeniu bazuje na kończącej się w sierpniu umowie dzierżawy na budynek, który w tej chwili zajmuje Przedszkole Niepubliczne nr 1 Pod Topolą (przy ulicy Pasymskiej). Dzierżawa miałaby nie zostać przedłużona. Właśnie tam miałoby zostać przeniesione Miejskie Przedszkole nr 3, które w tej chwili znajduje się przy ulicy Konopnickiej. W miejsce „trójki” powstałby żłobek. Ma to całkowicie rozwiązań problem z brakiem miejsc w żłobku i miejskich przedszkolach w Szczytnie, dla mieszkańców miasta.

 

Rodzice dzieci uczęszczających do przedszkola „Pod Topolą” mają jednak mnóstwo obaw. Boją się o przyszłość swoich dziec. Zarzucają władzom miasta, że reforma odbywa się nad ich głowami i kosztem ich dzieci. Chcą gwarancji, że każde dziecko, bez względu czy jest z miasta, czy z gminy, które w tej chwili uczęszcza do przedszkola Pod Topolą dalej będzie tam chodziło. Nie godzą się na natychmiastowe zmiany, likwidację przedszkola, a jeśli już to na powolnego wygaszania placówki.


Reklama

Do naszej redakcji przesłali nawet list, w którym piszą o swoich obawach. List ma trafić, z listą podpisów osób popierających rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola Pod Topolą, do burmistrza. Poniżej publikujemy go w całości.

 

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.

 

 

 

 

Burmistrz Miasta Szczytno,

Sz.P. Krzysztof Mańkowski

My, niżej podpisani, rodzice dzieci uczęszczających do przedszkola ,,Pod Topolą” jesteśmy zaniepokojeni faktem dotyczącym tego, iż obecne przedszkole miałoby nie istnieć. Apelujemy o zmianę decyzji.

Jako rodzice świadomie wybieraliśmy przedszkole dla naszych dzieci. To właśnie w nim, dzięki profesjonalnej pracy Pani Dyrektor, wykształconym i wrażliwym pedagogom , nasze dzieci uczą się, rozwijają swoje zainteresowania i pasje, nawiązują relacje koleżeńskie. Bez obecnej kadry , to miejsce nie będzie już takie samo.

Jako rodzice nie wyobrażamy sobie, aby dzieci uczęszczające do przedszkola ,,Pod Topolą” obecnie, nie mogły do niego uczęszczać we wrześniu i miałyby być przeniesione do innych oddziałów. Teraz, kiedy po okresie tak długiej izolacji, pandemii udało im się zbudować relacje między rówieśnikami, miałyby być ich pozbawione? Dla starszych przedszkolaków mogłaby być to trauma. Młodszym natomiast, szczególnie trzyletnim dzieciom , proces adaptacji zajął nawet kilka miesięcy. Gdyby opuściły swoją grupę, nauczyciela, stres musiałyby przeżywać ponownie. Doskonale rozumiemy potrzebę utworzenia żłobka, owszem, ważne są także kwestie ekonomiczne, ale przecież nie może to być realizowane kosztem dzieci. Traktowanie ich w ten sposób jest głęboko krzywdzące.

Reklama

Apelujemy o zmianę decyzji, uwzględnienie dobra dzieci, szczególnie tych uczących się obecnie w placówce. Zaznaczamy, że jest to wola nie tylko rodziców mieszkających na terenie gminy, ale także tych zamieszkujących w mieście. Wspólnie dbaliśmy o przedszkole, budowaliśmy w nim atmosferę zaufania, stanowimy zwartą , zgraną grupę.

Personel przedszkola wykształcił wiele pokoleń , tak gwałtowna zmiana, tak szybka decyzja o zamknięciu placówki jest krzywdząca dla dyrekcji, pracowników, wszystkich dzieci, nie tylko tych mieszkających w gminie. Być może możliwy byłby proces stopniowego ,, wygaszania” przedszkola, co umożliwi dzieciom obecnie uczęszczającym do niego, dokończenie edukacji.

Rodzice dzieci z przedszkola ,, Pod Topolą”



Komentarze do artykułu

Mieszkaniec

Decyzja burmistrza świetna. Warto tylko może zostawić przedszkole Promyczek tak jak jest, a w budynku Pod Topolą utworzyć żłobek. Przeniesienie Promyczka spowoduje, że w tej części miasta nie będzie żadnego przedszkola, a rodzice będą mieli daleko na Pasymską. Tam przecież już jedno przedszkole funkcjonuje, po co dwa obok siebie. A żłobek prawie w centrum miasta się sprawdzi. Pod rozwagę władzom oświatowym.

Magdaleno.

Kasę na przedszkole to niech p. Dyrektor sobie szuka, bo miasto budynek ma swój. I przedszkole nie burmistrz a p. Dyrektor zamyka, chociaż może je przenieść gdzie tylko chce i może kontynuować działalność.

Magdalena

Tyle pustostanów stoi,trzeba było myśleć wcześniej to by żłobek był a nie kasa wpadnie za Maluch+ to Burmistrz się wykazuje. Ławeczki z placu Juranda sprzedać to będzie kasa na żłobek. Widać udzielają się osoby które nie miały nic wspólnego z Topolą,tak więc...

do Robercik

W czym jest problem?, Z kim się dogadać i w jakiej sprawie?. Chyba nie jesteś w temacie. Nic się nie dzieje i wszystko , jeżeli chodzi o miasto jest ok, nawet lepiej niz było. Chyba że jesteś z gminy i tu cię d....sko boli.

Robercik

Zamiast się dogadać to jak zwykle polityka. Wybory się zbliżają trzeba mieć w końcu sukces a to że kosztem dzieci i rodziców to burmistrzowi i jego ekipie nie przeszkadza.

PISiak

Ktoś was wpuścił w kanał i nie powiedział, że przedszkole tylko do wakacji. Cóz ważne żeby kasa się zgadzała. A pretensje to chyba nie do burmistrza. Pani dyrektor bije pianę, wszyscy winni tylko nie ona. A tak na marginesie ile wpływa do kasy miasta za tą dzierżawę? Czy wynajem się miastu opłaca?

Rafał

To pewnie radny miejski z gminy Zbigniew Orzoł nakrecił ten temat.

obywatel

To p. Dyrektor nie powiedziała rodzicom, że w tym roku kończy się jej umowa? Bardzo brzydko. Decyzja burmistrza bardzo dobra, rozwiązuje problemy żłobkowo-przedszkolne w mieście. No cóż, mieszkańcy gminy - piszcie do wójta a nie do burmistrza .Na tej decyzji bez wątpienia zyskają nasi mieszkańcy i ich dzieci ,zaoszczędzimy kupę kasy, bo budowa nowego to kilkanaście milionów a problem rozwiązać trzeba już, nie za rok czy dwa. Brawo.

smutny

Żałosne. Mieszkańcy gminy niech list do wójta napiszą. Szczytno ma budować nowy żłobek żeby dzieci z gminy miały w Szczytnie przedszkole, żarty. Bardzo dobra decyzja burmistrza. Dzieciom miejskim żadna krzywda się nie stanie. A wójt on już i basen i szkołę i przedszkole ze żłobkiem już chyba wybudował. Przynajmniej tak glośno krzyczał.

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

  • Basen w Szczytnie za 30 mln zł? Znamy lokalizację i inne szczegóły
    Z doświadczenia klienta i życia za granicą wiem ze dobrze jest mieć taki komplex rekreacyjny . Jacuzzi i sauna przy pływalni obowiązkowo Oraz kawiarenka czy pasaż gastronomiczny nie duży ale wystarczający ,,na jakieś dwa punkty np napoje i lody czy ciasto i mały fast food doddzielony od basenu przeszkloną szybą gdzie bardzo dobrze widać pływalnię nieraz lekko z góry pozwala pić kawę czy inne napoje i czekać na swoje rodziny czy podopiecznych.widzac się wzajemnie Jest to bardzo przydatne kiedy np. rodzice przywożą dzieci na lekcje pływania ,i muszą poczekać tak aby nie przeszkadzać trenerowi.. czy też opiekunowie ludzi starszych schorowanych podczas ich rehabilitacji wodnej Dzieci zwykle są głodne po pływaniu i chętnie idą z rodzicami np na frytki ludzie ogólnie chętnie spędzają czas przy stolikach po zakończeniu pływania. Jeśli nie jest przed pracą rano bo i tak dużo ludzi u nas korzysta . I te 4 pasy albo przynajmniej 3 są potrzebne myślę żeby każdy kto przybędzie mógł swobodnie korzystać nie przeszkadzając tym z planowanymi zajęciami . Mogą też wtedy odbywać się różne zawody olimpiady etc Również basen dla małych dzieci potrzebny obok .Aby całe rodziny mogły spędzać czas rekreacyjnie . Bardzo się cieszę że w mieście coś takiego się dzieje. Jest szansa na lepsze życie mieszkańców, przyciąganie turystów i rozwój miasta , Pozdrawiam z Australii

    Teresa


    2025-02-17 12:46:33
  • Basen w Szczytnie za 30 mln zł? Znamy lokalizację i inne szczegóły
    Jeśli chcą by ciągle byli tam ludzie to wystarczy zbudować AQUAPARK a nie zwykły basen gdzie poza zwykłym pływaniem nie ma żadnej rozrywki

    Były mieszkaniec


    2025-02-17 12:08:33
  • „Nie szukamy uniewinnienia” – film, który porusza – rodzina Nikodema C. zabiera głos (wideo)
    Jedyną poszkodowaną tutaj rodziną jest rodzina dziewczyny skatowanej do nieprzytomności.

    lol


    2025-02-17 12:02:54
  • Burzliwe debaty i kompromisy – co dalej ze szkołą w Rumach? Wójt Tymiński odpowiada
    Problem szkoły w Rumach dotyczy wszystkich mieszkańców gminy. Życie, to koszty, a z pustego dzbana wody nie napijesz się. Proszę przedstawić się z imienia i nazwiska i nie zasłaniać się figurantem -miernym, ale wiernym. Ludzi pokroju pana Lisa, szerokim łukiem obchodzę z daleka i wszelka polemika z człowiekiem nisko edukowanym, kolidującym z prawem, uważam za zbędną. Przedstawiłam własne zdanie na podstawie bilansów szkoły ze sprawozdań finansowych składanych do gminy każdego roku obrachunkowego. Sprawozdanie finansowe za rok 2024 nie wpłynęło jeszcze do gminy, więc pozwoliłam sobie (mniej -więcej) oszacować nieustannie zwiększające koszty. Decyzja o likwidacji należy do władzy, a nie do mnie.

    Wiesława Kowalewska


    2025-02-17 10:40:41
  • Burzliwe debaty i kompromisy – co dalej ze szkołą w Rumach? Wójt Tymiński odpowiada
    Najłatwiej zlikwidować, a co z lokalną społecznością? Wieś też zamknąć, bo tam mało ludzi?

    Gabi


    2025-02-17 10:21:47
  • Burzliwe debaty i kompromisy – co dalej ze szkołą w Rumach? Wójt Tymiński odpowiada
    Pani Kowalewska. Nie wiem skąd Pani czerpie informacje na temat utrzymania szkoły w Rumach. To co Pani napisała jest zwykłą nieprawdą. Trzykrotne koszty????? Lepszego żartu dawno nie widziałem. Zamknięcie szkoły nie da żadnych oszczędności. Nauczyciele i tak dostaną pensje z gminy. Transport dzieci pochłonie dużo większe koszty niż dotychczas. Dodatkowy transport dzieci z orzeczeniami to dodatkowe koszty, które i tak spadną na pana wójta. Budynek jest własnością gminy więc i tak gmina kupi opał i zapłaci za prąd. Proszę najpierw zgłębić temat dokładnie a dopiero później wypowiadać się na forum. Tym bardziej że raczej bezpośrednio nie dotyczy to konkretnie Pani. Dobro dziecka na pierwszym miejscu!!!! A niechęć do,, uprzywilejowanej \" grupy radził bym zachować dla siebie.

    Lis Andrzej


    2025-02-17 07:18:06
  • Basen w Szczytnie za 30 mln zł? Znamy lokalizację i inne szczegóły
    Brawo burmistrz i spółka wieża- 20 milionów basen - 30 . Ciekawe kto za to wszystko zapłaci???

    Mieszkaniec


    2025-02-16 20:01:43
  • Przychodnia lekarska Elmed sprzedana
    W przychodniach powinno się zmienić a szczególnie zachowanie specjalistów. W listopadzie pojawiły mi się duże ilości białka w moczu i lekarz stwierdził że jest podejrzenie raka tarczycy i wystawił skierowanie do specjalisty na USG. Na NFZ trzeba było długo czekać więc poszedłem prywatnie do i tak jedynego specjalisty, specjalistki w Szczytnie. Pani doktor stwierdziła duże guzy na tarczycy i umówiliśmy się na biopsję. W czasie rozmowy o chorobach użyłem kilka określeń po angielsku bo nie znałem tych medycznych słów po polsku i pani doktor zaczęła wypytywać gdzie mieszkałem i dlaczego nie wracam tam skąd przyjechałem po 37 latach. Gdy przyszedłem na biopsję od razu pytania czemu nie wracam do Australii. Zaczęła się biopsja i pierwsze ukłucie nie było bolesne ale gdy ten guz został nakłuty to coś jak wielki ból zęba. Drugie nakłucie było niesamowicie piekące i znowu ten okropny ból jak zęba. Mała przerwa i zapytałem czy nie lepiej by było z jakimś miejscowym znieczuleniem. \" Taki wielki chłop a ukłucia się boi\" i zaczęła pobierać próbki z prawego płata. Tym razem jednak ból był już okropny a pani doktor najwyraźniej nie trafiła w guza i zaczęła tą igłą kręcić wyjmować i znowu nakłuwać aż nie wytrzymałem z bólu i zajęczałem. Pani doktor wyjęła igłę z mojej szyi i powiedziała - \" Pan ze mną nie kooperuje więc proszę wyjść i poszukać sobie innego specjalisty ja z panem nie chcę więcej rozmawiać\". Zapytałem co z próbkami które zdobyła. Powiedziała że wyniki będą do 3 tygodni. Po 4 tygodniach dowiaduję się że nie było diagnozy i te próbki zostały wysłane do Olsztyna. Po następnych 2 tygodniach wróciła odpowiedź z Olsztyna że tych próbek nie da się już zdiagnozować. Od tych ukłuć do dzisiaj boli mnie szyja jak odwracam głowę i muszę wszystko zaczynać od nowa. Specjalistka czy partactwo i butność?

    Robert Now


    2025-02-16 18:13:31
  • Trump, rowery i wieża ciśnień – trzy spojrzenia na rzeczywistość - felieton Wiesława Mądrzejowskiego
    Te Polak. Może więcej konkretów? Kto kogo zdradził ? Bo ty hańbisz i zdradzasz ten kraj swoją retoryką.

    J23


    2025-02-15 19:22:55
  • Burzliwe debaty i kompromisy – co dalej ze szkołą w Rumach? Wójt Tymiński odpowiada
    Pani Kowalewska. Proszę nie pisać rzeczy, które nie są prawdą. Szkoła nie ma żadnego zadłużenia to po pierwsze. Po drugie, z tego co Pani napisała wynika, że nie ma Pani pojęcia jakie są koszty utrzymania takiej placówki. Po trzecie tą jak Pani napisała uprzywilejowaną grupę społeczną wójt i tak będzie miał na utrzymaniu. Koszty transportu i tak pokryje gmina, bo to jest ich obowiązkiem. Moja rada jest taka, że zanim cokolwiek Pani napiszę, proszę skonsultować z kimś zapoznanym w temacie,a nie bawić się w internetowego trolla. Życzę miłego życia i więcej rozsądku ????.

    Lis Andrzej


    2025-02-15 18:57:43

Reklama