„Dezeta” to jacht bezpokładowy, wiosłowo-żaglowy o dwóch masztach i trzech żaglach. Załogę jednostki tworzyli Bartosz Czarkowski - sternik I, Marek Smulski – sternik II, Ryszard Kukliński - organizator, Łukasz Papszun – nawigator, Sławomir Plitnik oraz Bartosz Rykowski - szot mani.
Bazą regat było Międzynarodowe Centrum Żeglarstwa i Turystyki Wodnej w Giżycku.
- Zawody miały charakter 24-godzinnego, pojedynczego wyścigu na trasie Giżycko-Ogonki-Węgorzewo-Giżycko oraz 3 pętli: Giżycko-Sztynort-Giżycko – mówi Marek Smulski. - Na 20 jednostek zajęliśmy bardzo dobre, bo 5 miejsce. Wyprzedziły nas tylko 4 lekkie jachty zbudowane z laminatu. Były szybsze o półtorej godziny – dodaje.
Szczycieńska ekipa nad szóstym jachtem uzyskała z kolei aż 3 godziny przewagi. - Toporna, ciężka Dezeta w naszych rękach szła wyśmienicie – mówi Smulski. - Czas naszego wyścigu to 18 godzin dzień i noc, pokonany dystans 140 km.
Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w kl DZ to jedne z najtrudniejszych i najcięższych regat. - Głównie ze względu na długość trasy, intensywność pływania – mówi Smulski. - Są to chyba jedyne takie zawody w Polsce, a być może i w Europie. Twarda żeglarska szkoła. Zasady były proste - bez cumowania do brzegu albo na żaglach, albo na wiosłach. Dotarliśmy do mety męczeni, wyczerpani, ale wszyscy szczęśliwi i w dobrych nastojach.
Ooooooooo K...a Ale Super gwiazda Już gorszych śmieci to Burmistrz chyba nie mógł znaleźć Ale co tu się dziwić Jaki Burmistrz ,takie gwiazdy
Cezary
2025-04-30 12:54:00
Może wybierzemy najbardziej zarośnięty wysoką trawą plac zabaw?!
Teren gminy Pasym.
2025-04-30 12:33:16
KULSONSKIE miasto to i kulsonskie metody
Kubus
2025-04-30 10:38:48
pierdzenie w stolki za duzą kasę z NASZYCH podatkow. Hiszpania pokazała nam ZEROemisyjniośc, wrocimy do epoki kamienia lupanego i grzania sie w zime krowim łajnem
Kubus
2025-04-30 10:38:00
Smolasty tak znany, że ja go totalnie np nie znam. Ja bym go nazwał Tatuazasty...
Tytus
2025-04-30 08:58:46
Dziś rozprawa?
2025-04-30 07:27:20
Ciężko się to czyta. Opowiadanie o bezpieczeństwie energetycznym w chwili, gdy Hiszpania i Portugalia zostały pozbawione prądu, a polskie elektrownie, planuje się na potęgę zamykać w imię klimatycznych idiotyzmów i niemieckiego biznesu zakrawa na kpinę z normalnych ludzi. Również miliardy, przewidziane na wsparcie niemieckiego i francuskiego przemysłu obronnego trudno nie mogą być przez zdrowo myślących postrzegane jako sukces Polski. Bezpieczeństwo gospodarcze i żywnościowe również jest zagrożone przez działania brukselskich komisarzy ludowych wspieranych przez ekoterrorystów. Osobiście wolał bym, aby nasza prezydencja zamiast tych \"sukcesów\" wpłynęła na rynek energetyczny w taki sposób, że nie będziemy mieli najdroższego prądu w Europie.
Wiesław Nosowicz
2025-04-29 15:54:57
Budują na Królewskim dla kolesi i mieszkańców
Antyukrainiec
2025-04-29 14:21:33
No tak, wicestarosta zajmuje się drobiazgami. Wstyd dla tych radnych którzy go wybrali na to stanowisko.
kozaostra.
2025-04-29 12:22:59
Kamilku kochany, coś niesmacznego na śniadanie? Źle w życiu wiecznym malkontentom, uśmiechnij się, dobrze?
Marlena
2025-04-29 09:30:32