Spore emocje wzbudziła w Szczytnie wizyta premiera Mateusza Morawickiego. Do ostatniej chwili niewiele osób o niej wiedziało. Premier spotkał się w hali Wagnera z samorządowcami z naszego województwa. Wśród uczestników byli też zwykli mieszkańcy, ale jedynie ci, którzy zostali zaproszeni przez lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Premier w Szczytnie wręczał finansowe promesy w ramach Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych samorządowcom z terenami popegeerowskimi. Do naszego powiatu łącznie trafiło około 30 mln zł.
- Z tego co wiem, chyba każdy z samorządów naszego powiatu otrzymał jakieś wsparcie z tego programu – mówi Cezary Łachmański, burmistrz Pasymia, który zabrał głos w imieniu wszystkich samorządowców obecnych na spotkaniu z premierem. - Było to ciekawe doświadczenie – śmieje się. - W końcu to szef polskiego rządu. Ale naprawdę ta pomoc jest nieodzowna, bo tylko my jako Pasym z tego programu otrzymaliśmy łącznie już dofinansowania na 13,5 mln zł.
W tym rozdaniu do Pasymia trafi 2 mln zł.
- Za te pieniądze przebudujemy kompleksowo fragmenty ulic Burskiego i Kajki – precyzuje burmistrz Łachmański, który szefuje Pasymowi od 2014 roku. - Co ważne, są to dotacje na poziomie nawet do 98 procent kosztów całych inwestycji.
Premier Morawiecki „przywiózł” dla naszego powiatu niemal 30 mln zł. Szczytno otrzyma5 mln 136 tys. zł na przebudowę i rozbudowę parkingów oraz przebudowę budynku przy ulicy Pułaskiego 10, gmina Szczytno – 2 mln 450 tys. zł na przebudowę 12 przepompowni ścieków, Dźwierzuty – 5 mln zł na poprawę dostępności wody pitnej, Wielbark – 1 mln 980 tys. zł na przebudowę drogi gminnej, Rozogi – 4 mln 870 tys. zł na przebudowę dróg i ulic, Pasym – 1 mln 9 tys. zł na przebudowę ulic, Świętajno – 2 mln 579 tys. zł na rozbudowę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, powiat – 3 mln zł na fotowoltaikę i pompy ciepła do budynków oświatowych.
Przyjazd premiera Mateusza Morawieckiego wzbudził spore zainteresowanie. W spotkaniu wzięło udział niemal pół tysiąca osób. Przed halą Wagnera zgromadziła się grupa osób, która próbowała zakłócić przyjazd szefa rządu szkalującymi okrzykami, ale służby tak sprawnie zadziałały, że ani premier, ani protestujący (część miała przywdziane długie nosy) nie spotkały się bezpośrednio ze sobą.
- Ja nie bawię się w politykę, poza tym to premier rządu państwa polskiego i jego funkcja zasługuje na szacunek – mówi Łachmański. - Bez względu, kto nim akurat w danej chwili jest. Inna rzecz, że my, jako samorządowcy, musimy dbać o dobro naszych mieszkańców i to robimy. A czy pieniądze na poprawę życia każdego z nas płyną do nas z prawej strony, lewej, czy centrum, to naprawdę nie ma znaczenia. Bo niby dlaczego przez prywatne poglądy jakiegoś wójta, burmistrza, czy prezydenta miasta mają cierpieć zwykli mieszkańcy. Im mniej polityki w samorządach, tym lepiej – dodaje.
W piątek w Szczytnie premier wziął udział w spotkaniu z samorządowcami, na którym poinformował, że w ramach Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych do samorządów obejmujących tereny popegeerowskie trafi blisko 4,5 mld zł, z czego na Warmię i Mazury ponad 300 mln zł. Premier podkreślił, że wsparcie tych obszarów jest dowodem na to, że rządzącym zależy na każdym regionie, że nie ma teraz podziału "na Polskę A i Polskę B".
- Jestem bardzo szczęśliwy, że dzisiaj na te ziemie, które były pogrążone w marazmie, letargu, które były tam wepchnięte przez tę politykę balcerowiczowsko-tuskową, które były zapomniane, spadły wreszcie krople ożywczego deszczu - mówił premier.
Zwracając się do samorządowców, którzy starali się o te środki i w najbliższym czasie będą realizować dofinansowane projekty premier podkreślił, że aplikowanie o rządowe pieniądze jest proste.
- Wiecie doskonale, że aby dostać całkiem pokaźne fundusze z Programu Inwestycji Strategicznych, tego PGR-owskiego, czy na zabytki, czy na specjalne strefy, czy z Polskiego Ładu, wystarczy wypełnić jedną czy dwie strony. Bo mamy do was zaufanie. Mamy zaufanie, że te pieniądze wydacie zgodnie z waszym oświadczeniem, zgodnie z waszą najlepszą wiedzą, jaką posiadacie o tym, czego najbardziej potrzebuje wasza gmina, wasz powiat czy wasze miasto - mówił premier. Jak dodał, pieniądze z rządowych programów podnoszą jakoś życia lokalnych społeczności i - w przypadku wspierania terenów popegeerowskich - sprawiają, że przestają być one wykluczone inwestycyjnie, gospodarczo, infrastrukturalnie, czy komunikacyjnie.
Morawiecki zapowiedział kontynuowanie programów służących wspieraniu lokalnych społeczności.
- To jest jednocześnie moje zobowiązanie, jeżeli taka będzie decyzja wyborców. Wiem, jak dalej zarządzać finansami publicznymi, żeby już nikt nie mówił: „gdzie są te pieniądze zakopane”, „nie ma pieniędzy i nie będzie”, a dla kogo „nie ma i nie będzie” zwłaszcza właśnie dla takich gmin, jak wasze. Niezależnie od barw politycznych wy najlepiej wiecie, ile środków przypłynęło do tego województwa - powiedział premier.
Warchoł
Piter9625 Przy tak potężnej władzy Ziobro i najnowszych systemów inwigilacji np: Pegasus politycy PO to są najbardziej czyści obecni politycy. Dla przypomnienia. Kamiński od CBA był przez dwa lata szefem tych służb za czasów rządów PO.
kazik
Widzę, że emocje sięgają zenitu :) Już sobie wyobrażam co będą mówić ci którzy teraz tak wyzywają PiS kiedy PO zlikwiduje wszystkie programy socjalne idt. Może to byłoby dobrze bo ja nigdy nawet 1 zł nie otrzymywałem na dzieci, zawsze trochę za dużo zarabiałem. Może byłoby to dobrze gdyby nie to, że wtedy pozostaje tylko wyjechać z kraju bo słowo patriotyzm, ojczyzna, suwerenność w ich wydaniu znaczy zupełnie coś innego niż w wydaniu tak opluwanego obecnie PiS!!! Wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ przyszło mi służyć za ich czasów!
Piter9265
Kur.a to twoja stara. A najwięksi złodzieje to PO/KO. Każdy kto ma więcej jak 30 lat to wie jak było za rządów PO/PSL a jak jest teraz, tylko ślepy (nie obrażając tu niewidomych)by tego nie zauważył.
Mieszkaniec
Kto tą kur.e , złodzieja i chama wpuścił - pieprz... Pinokio