38-letni mieszkaniec Pasymia rzucił kamieniem w przejeżdżające volvo. Trafił w boczną szybę. Właściciel auta straty wycenił na 2500 zł. Policjanci szybko zatrzymali sprawcę tego incydentu. 38-latek nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego to zrobił.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 30 lipca.
- Na miejsce zdarzenia, czyli do miejscowości Pasym został wysłany patrol – mówi sierżant Joanna Manelska ze szczycieńskiej policji.- Funkcjonariusze ustalili, że w kierunku auta marki Volvo, którym poruszał się zgłaszający, poleciał kamień, który wybił boczną tylną szybę. Pokrzywdzony widział mężczyznę, który tego dokonał. Powstałe straty wycenił na 2 500 złotych.
Policjanci zatrzymali sprawcą tego zdarzenia, którym okazał się 38 -letni mieszkaniec Pasymia. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia cudzej rzeczy, za co grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
38-latek przyznał się do przedstawionego zarzutu, jednak nie był w stanie wytłumaczyć swojego zachowania.
Mężczyzna został ukarany 500 zł mandatem, ale sprawą zamie się też sąd.
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32