Za nami IV Gala Boksu Amatorskiego w Jedwabnie. Polska pokonała tam reprezentację Rosji (Obwodu Kaliningradzkiego) 16 do 8. Polskę reprezentowali głównie bokserzy Gwardii Szczytno. Zmagania obserwowało kilkaset osób. Miejscowa hala sportowa wypchana była po brzegi.
Duet Gmina Jedwabno i Gwardia Szczytno odniósł kolejny sukces. IV Gala Boksu Amatorskiego cieszyła się ogromnym zainteresowaniem kibiców.
- Ale w sumie nie ma czemu się dziwić, bo można było obejrzeć tam kawał fajnego boksu – mówi z uśmiechem Zenon Jagiełło, trener Gwardii Szczytno i pomysłodawca imprezy. - Choć przyznam, że nie spodziewałem się, że nasza reprezentacja wygra ten mecz. Podobny pojedynek odbył się w Słupsku z niemal tą samą reprezentacją Rosji i wówczas Polacy przegrali.
W Jedwabnie wystąpiło 12 bokserów z Polski, głównie z Gwardii Szczytno, ale pojawił się też pięściarz reprezentujący klub Pils Olsztyn. Wśród startujących była też reprezentantka gminy Jedwabno Natalia Nowosielska.
- Nasza gala była też drugim memoriałem imienia Józefa Grudnia – mówi Zenon Jagiełło. - W ten sposób chcemy uczcić pamięć tego znakomitego polskiego pięściarza, mistrza olimpijskiego.
Oprócz walk turniejowych organizatorzy przygotowali też kilka pojedynków pokazowych. Wystąpili w nich pięściarze z gminy Jedwabno, ale też Olsztyna i Szczytna.
- Chodzi nam o to, aby pokazać, że boks może być trenowany przez niemal każdego, bez względu na wiek – mówi trener Jagiełło. - Poza tym gala w Jedwabnie pokazuje, że turnieje bokserskie to świetne widowisko. Gratka dla kibiców. Jest tam mnóstwo emocji. Doceniają to kibice, bo w hali pojawiło się kilkaset osób. Trybuny były zapełnione w całości, a na dole były wolne jedynie pojedyncze miejsca. Walki mogły się naprawdę podobać, bo były świetne technicznie, padało bardzo dużo ciosów – dodaje trener. - To wszystko składało się na znakomite widowisko dla kibiców. W moim odczuciu najlepszą walkę miał Jakub Pop. Jest to bardzo młody zawodnik, ale zawalczył tak znakomicie technicznie, dojrzale, że nawet trenerzy rosyjscy bili mu brawa z podziwu.
Jakub Pop, adept, waga 50 kg, wygrał jednogłośnie na punkty.
Aleksandra Kożak, waga 48 kg, kadetka, wygrała na punkty
Natalia Nowosielska, waga 52 kg, młodzik, przegrała na punkty
Daria Poliwczak, waga 60 kg, juniorka, wygrała przez RSC (przez dużą przewagę)
Paulina Radulska, waga 54 kg, młodzieżowiec, wygrała jednogłośnie na punkty
Maciej Sztura, waga 63 kg, kadet przegrał na punkty
Adam Łopiało, waga 69 kg, młodzieżowiec wygrał 2:1
Patryk Borucki, waga 75 kg, kadet, wygrał
Damian Biesiekierski, waga 75 kg, senior, wygrał
Adrian Wróblewski, waga do 91 kg, senior, wygrał
Mateusz Wnuk, waga 54 kg, kadet, przegrał
Jakub Pietrzykowski, waga 60 kg, młodzieżowiec, przegrał.
Smolasty tak znany, że ja go totalnie np nie znam. Ja bym go nazwał Tatuazasty...
Tytus
2025-04-30 08:58:46
Dziś rozprawa?
2025-04-30 07:27:20
Ciężko się to czyta. Opowiadanie o bezpieczeństwie energetycznym w chwili, gdy Hiszpania i Portugalia zostały pozbawione prądu, a polskie elektrownie, planuje się na potęgę zamykać w imię klimatycznych idiotyzmów i niemieckiego biznesu zakrawa na kpinę z normalnych ludzi. Również miliardy, przewidziane na wsparcie niemieckiego i francuskiego przemysłu obronnego trudno nie mogą być przez zdrowo myślących postrzegane jako sukces Polski. Bezpieczeństwo gospodarcze i żywnościowe również jest zagrożone przez działania brukselskich komisarzy ludowych wspieranych przez ekoterrorystów. Osobiście wolał bym, aby nasza prezydencja zamiast tych \"sukcesów\" wpłynęła na rynek energetyczny w taki sposób, że nie będziemy mieli najdroższego prądu w Europie.
Wiesław Nosowicz
2025-04-29 15:54:57
Budują na Królewskim dla kolesi i mieszkańców
Antyukrainiec
2025-04-29 14:21:33
No tak, wicestarosta zajmuje się drobiazgami. Wstyd dla tych radnych którzy go wybrali na to stanowisko.
kozaostra.
2025-04-29 12:22:59
Kamilku kochany, coś niesmacznego na śniadanie? Źle w życiu wiecznym malkontentom, uśmiechnij się, dobrze?
Marlena
2025-04-29 09:30:32
Nowe ulubione miejsce mieszkańców? Tak, że Złodziejowa będą tam chodzić i odpoczywać...
Kamil
2025-04-29 08:03:36
Panowie spuście z tonu Jake 600 uczestników komuna wróciła zagonili wszystkich uczniów z całej gminy.istni towarzysze z PRl wstydu !!!! Na pewno komentarz nie zostanie opublikowany bo tygodnik to tuba propagandowa
Marek
2025-04-27 22:03:33
Trzeba było przeszukać samochód!
2025-04-27 10:48:23
Poznałem Roberta za czasów, kiedy jeszcze woził panny skuterem Simson. Fajny spokojny chłopak. Oczytany, zatem zawsze był temat do rozmowy. Nawet gdy był krótka i spontaniczna. Nigdy się nie wywyższał. W rozmowach nie czułeś, iż człowiek, z którym rozmawiasz, ma lepiej sytuowanych rodziców. To bardzo rzadka, by nie powiedzieć wymierająca zaleta osobowości. W trakcie mszy leciały łzy. Nawet tym, którzy nie mogli znać Roberta. Tak jak łapał za serce w rozmowie, tak i teraz z góry. Jeszcze raz w imieniu moim oraz moich znajomych, którzy Roberta poznali, przesyłamy rodzicom szczere kondolencje. Siły i spokoju ducha.
TOMASZZ
2025-04-27 09:41:32