PROMOCJA. Łukasz Frączek to mieszkaniec Szczytna, ale też ekspert do spraw ubezpieczeń i finansów. Nie ma złudzeń, że pandemia koronawirusa to czas, w którym bardzo ważne jest ekonomiczne zabezpieczenie siebie i najbliższych. - Polisa na życie, ubezpieczenie od koronawirusa i powikłań chorobowych, to kwestie, nad którymi naprawdę warto poważnie się zastanowić – przekonuje.
Jaka jest świadomość mieszkańców naszego powiatu jeśli chodzi o ubezpieczenia na życie?
Różnie z tym bywało, ale świadomość rośnie. Myślę, że duży wpływ na to ma pandemia koronowirusa. Coraz więcej osób ma świadomość tego, że nie będziemy żyć wiecznie, że nie jesteśmy nieśmiertelni, czy wiecznie zdrowi. I że warto przygotować się na najgorsze, czyli zabezpieczyć siebie i najbliższych w przypadku ciężkiej choroby, czy śmierci. Nieraz słyszałem historie, że ktoś zmarł na jakąś ciężką chorobę, zginął w wypadku i pozostawił po sobie problemy finansowe. Naprawdę w życiu bywa różnie. Warto się zabezpieczyć i mieć spokojną głowę. Nie zostawiać dzieci z kredytami, czy samego siebie z brakiem funduszy na potrzebne leczenie.
.
Polisa na życie to dobre rozwiązanie?
W mojej ocenie najlepsze. Kosztuje niewiele, a daje właściwie kompleksowe zabezpieczenie. Ważne jest, aby zawierać umowy z wiarygodnymi firmami i poprzez dedykowanego doradcę, opiekuna, który w każdej chwili będzie do dyspozycji. Pomoże zmodyfikować ubezpieczenie, czy poprowadzi przez proces odszkodowawczy.
Podam kilka danych za rok 2019. Dziennie statystycznie na choroby nowotworowe w naszym kraju umierają 330 osoby, na choroby układu krążenia - 440, choroby układu oddechowego - 253, w wypadkach - 86. Te liczby pokazują, że ryzyko nagłej i nieprzewidzianej śmierci jest ogromne.
Ile kosztuje stawka ubezpieczenia na życie?
To zależy od wybranej opcji, ale stawki wahają się od 50 zł do nawet kilku tysięcy miesięcznie. Wpływ na to ma na przykład wiek, stan zdrowia, potrzeby i suma ubezpieczenia klienta.
Dlaczego warto się ubezpieczać?
Bo to daje nam bezpieczeństwo finansowe w przypadku potrzeby pilnego i kosztownego leczenia. W nagłym zachorowaniu czas jest bardzo ważny. Gdy mamy odpowiednie ubezpieczenie środki wypłacane są niemal natychmiast, nie ma potrzeby szukania pomocy w zbiórkach, czy się zapożyczać. Mamy za co leczyć się, czy żyć, gdy jesteśmy niezdolni do pracy. Gdy dojdzie do śmierci mamy pewność, że nasi najbliżsi będą zabezpieczeni. W dzisiejszych czasach to naprawdę ważne.
No właśnie, jak szybko możemy liczyć na wypłatę odszkodowania?
Zależy, jaką firmę wybierzemy. Ale wypłaty powinny być zrealizowane do kilkunastu dni, jeśli mówimy o dobrej i rzetelnej firmie ubezpieczeniowej. Ale w tym przypadku ma też znaczenie posiadanie dedykowanego opiekuna, który sprawnie opisze szkodę, zdarzenie, pomoże przejść przez wszystkie formalności. Dlatego odradzam podpisywanie umów online. Konkretny doradca, czyli taka osoba, jak ja, pomoże pokonać wszystkie formalności od A do Z, bez długotrwałego wysłuchiwania automatów w infoliniach. Dlatego, podkreślę raz jeszcze, wybór firmy ubezpieczeniowej i agenta, doradcy ubezpieczeniowego ma znaczenie. Trzeba mieć do niego zaufanie.
W jakim wieku najlepiej jest się ubezpieczyć, wykupić polisę na życie?
Gdy jesteśmy młodzi i w pełni zdrowi, bo wówczas koszty składek są najniższe.
Czy przed podpisaniem polisy na życie klient jest kierowany na badania medyczne?
To zależy. Na początku jest ankieta medyczna z szeregiem pytań. Ubezpieczyciel ma prawo skierować na badania bądź nawet odmówić ubezpieczenia. Wiek, stan zdrowia wpływają na wysokość składki. Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Dlatego warto mieć dedykowanego doradcę i z nim przedyskutować te wszystkie sprawy. Polisę na życie kupuje się zdrowiem. Im lepsze, im szybciej się ubezpieczymy, tym jest taniej.
Można wykupić polisę na życie dzieciom?
Rodzice mogą dzieci dołączyć do swojej indywidualnej polisy. Jest to jedno z dopuszczalnych rozwiązań.
Czy można mieć kilka polis na życie? Czy wypłaty ewentualnych odszkodowań się dublują?
Często słyszę, że ludzie mają polisy grupowe, tak zwane firmówki. Jest ona dobra, ale nie spełnia w stu procentach potrzeb klienta, bo są tam na przykład ograniczenia sum wypłaty odszkodowań, czy brakuje obszarów, które być może warto byłoby ubezpieczyć. Mówiąc w skrócie - nie jest to polisa, która w pełni ubezpiecza klienta. Polisa indywidualna jest szyta na miarę. Warto ją mieć.
Oczywiście, że można mieć kilka polis, w kilku firmach i z każdej z nich otrzymać odszkodowanie.
Jak uniknąć naciągania przy podpisywaniu umowy o ubezpieczenie na życie? Bo i takie rzeczy się zdarzają.
Nie da się porównać ofert różnych firm ze sobą tak w stu procentach. Są różne zakresy, różne wyłączenia, różne limity, odpowiedzialność. Najlepiej znaleźć sobie agenta, doradcę ubezpieczeniowego, do którego ma się zaufanie. Ja swoim klientom polisy dobieram indywidualnie. Każda jest szyta na miarę potrzeb.
A gdy ktoś ma już polisę, to może ją zmienić, czy modyfikować?
Nawet powinien. Jak słyszę, że ktoś ma polisę od 10 lat i nic od tego czasu z nią nie robił, to aż ciarki mnie przechodzą. Żyjemy w czasach, gdzie rok to przepaść. Pojawiają się nowe zagrożenia, nowe rozwiązania. Polisę trzeba modyfikować i przeglądać. I po raz kolejny ważna jest obecność dedykowanego agenta, który nam w tym pomoże, podpowie, co warto i jak można zmienić. 10-letnia polisa w wielu kwestiach może być już nieaktualna. Może się okazać, że będziemy mieli problem z uzyskaniem odszkodowania. Ja ze swoimi klientami spotykam się średnio raz do roku i analizujemy polisę. To naprawdę ważne.
Czas pandemii budzi grozę, ludzie obawiają się zachorowania na koronawirusa, czy można się od tego ubezpieczyć?
Niektóre firmy proponują takie ubezpieczenia. Wprowadziły zabezpieczenie w razie zachorowania na koronawirusa czy śmierci za jego przyczyną. Cześć nazwała to wprost ubezpieczaniem od koronawirusa, a część po prostu nazywa to niewydolnością oddechową. Tak, są takie ubezpieczenia.
Mistrzostwo świata to tekst \"poprzednia władza nie zostawiła żadnych strategicznych projektów...\" - A kto w poprzedniej kadencji zasiadał w Radzie Miejskiej, czyli kto był ta poprzednią władzą?, bo pan oczywiście nie był radnym i o niczym nie decydował... (chociaż faktycznie Pan miał najwięcej nieobecności ze wszystkich w Radzie..) Jak co wybory będą wybierani ci sami ludzie to faktycznie nigdy nic się nie zmieni????
Sumienie
2024-12-22 17:19:11
A ile to Jarosław dał na nagrody ze swojej kieszeni???
Dobroczyńca za nasze pieniądze
2024-12-21 16:36:16
Tyle kamer w mieście a policja jak zawsze liczy na łatwiznę.
2024-12-21 15:11:26
Żuchowski który wzial działkę większą niż 1 zl za jej sprzedaż plus uwczesi radni ktoryz pozwolili na to, powinni za to odpowiadać i pokrywać koszty. Cwaniak pasie się na pisowskim ptasim mleczku bezkarnie. Druga sprawa skoro inwestor się nie wywiązał to powinna zostać już dawno zwrócona miastu. Gorska i Mańkowski także powinni ponieść konsekwencje. W tym miescie zwsze becdzie ch...nai poniewaz zawsze ktos bedzie czyimś kolegą bądź sprzeda się za czapkę gruszek. Dobro miasta nie istnieje istniej dobro kieszeni i stołków
fiku miku
2024-12-21 13:18:37
Jestem DUMNY!!!Pozdrawiam
Mariusz Pozdzial
2024-12-21 05:28:13
Hehehe
2024-12-21 02:59:54
Przecież tu śmierdzi przekrętem na odległość. Niech odpowiednie służby się tym zajmą.
Robert
2024-12-20 13:01:20
Ten blok to tragedia rakotwórcza tragedia.
Rafał K
2024-12-19 22:16:19
Droga gminna Dźwiersztyny-Narajty nieprzejezdna(odcinek 2,5 km) objazd 15km macie co świętować. WSTYD dla radnej i burmistrza!!!!!!
Kiedy to się zmieni?
2024-12-19 17:57:15
Nie miasto sprzedało wieżę tylko niejaki Żuchowski (będący w tym czasie burmistrzem miasta) działający na szkodę miasta, sprzedał wieżę za 1,00 zł (jeden złoty). Teraz miasto powinno wytoczyć mu proces o niegospodarność, niech odkupi straszydło (wieżę) za swoje pieniądze. Albo jego majątek zlicytować a uzyskane środki przeznaczyć na wykup wieży.
Jan
2024-12-19 17:11:37