Zwycięzcą I edycji Pasymskiej Ligi Futsalu z kompletem siedmiu wygranych został PPUH Kefas. Na drugim miejscu uplasowali się Old Boys, a na najniższym stopniu podium zakończyła rozgrywki Brygada Kryzys. Obie drużyny zdobyły po 15 punktów, lecz w bezpośrednim starciu lepsi okazali się oldboje. Królem strzelców, z 30 bramkami, został - Dawid Mikulak (Brygada Kryzys).
Podsumowując ostatnią kolejkę pasymskiej halówki. Nie doszedł do skutku pierwszy zaplanowany mecz, w którym lider PPUH Kefas miał zmierzyć się z FC Byczki. Ci drudzy kilka godzin przed spotkaniem poinformowali, że nie pojawią się tego dnia w pasymskiej hali, za co zostali ukarani walkowerem.
W starciu Promilu Grom z WKS Znaczniki stawką było czwarte miejsce. Ci pierwsi szybko strzelili bramkę dającą prowadzenie, ale po chwili do głosu doszli rywale. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem 8:6 Znaczników i to oni ostatecznie uplasowali się tuż za podium.
Bardzo nieoczekiwany przebieg miał trzeci mecz. Zdecydowanym faworytem meczu Old Boys - Buntownicy byli oldboje Błękitnych. Tymczasem Buntownicy postawili twarde warunki i bardzo długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Niestety w drugiej połowie zabrakło sił i mecz zakończył się ich porażką 1:5.
Najbardziej jednostronne okazało się ostatnie spotkanie. Pewni trzeciego miejsca zawodnicy Brygady Kryzys bez problemów poradzili sobie z FC po Nalewce i wygrali aż 13:1. Trzeba jednak przyznać, że jak w każdym meczu zawodnicy FC po Nalewce wykazali się walką i ambicją do ostatniego gwizdka.
Niepokonany okazał się zespół PPUH Kefas, w którego barwach wystąpili: Jakub Kulesik, Szymon Chrzanowski, Marek Jurczak, Michał Nosowicz, Łukasz Mastyna, Daniel Kacprzak, Brajan Kisiel, Paweł Brzozowski, Kamil Świercz, Cezary Rybski, Patryk Jagiełło, Bartek Nosowicz.
Na drugim miejscu uplasowała się ekipa Old Boys. Doświadczeni zawodnicy kilkukrotnie utarli nosa młodszym kolegom i ligę kończą ze srebrnymi medalami. Oldboje wygrali pięć spotkań, a dwukrotnie schodzili z boiska jako pokonani.
Skład Old Boys: Arek Foruś, Sławomir Foruś, Ariel Łachmański (cztery bramki), Piotr Młotkowski, Sławomir Pac, Arkadiusz Borkowski, Cezary Łachmański (jedna bramka), Marek Matwiej, Tomasz Jakobsze, Artur Ziółek, Marek Gawdziński, Kamil Kępka, Adrian Obidziński, Robert Stelmach, Michał Obidziński, Dariusz Chełstowski, Paweł Bakuła.
Na najniższym stopniu podium uplasowała się Brygada Kryzys, która jako jedyna postawiła twarde warunki zwycięzcy rozgrywek i punkt z nimi walczyła do ostatnich sekund.
W barwach Brygady Kryzys wystąpili: Dawid Mikulak, Tomasz Marszałek, Dawid Śledziński, Mariusz Len, Artur Olszewski, Damian Dębek, Jacek Poździał, Damian Kuszmider, Cezary Trzebiński, Michał Filipiak, Dominik Olszewski, Mateusz Tumanowicz, Sebastian Marcińczyk, Kacper Król.
Nieodzownym elementem każdego turnieju czy ligi jest wybór najlepszych zawodników. Nie mogło być inaczej również na zakończenie I Pasymskiej Ligi Futsalu. Organizatorzy wybrali najlepszego bramkarza, kibice oraz piłkarze najlepszego zawodnika, a walka o tytuł króla strzelców toczyła się do ostatniej kolejki.
W kwestii wyboru najlepszego bramkarza ligi nie mogło być wątpliwości. Świetne wyniki i zwycięstwo w lidze PPUH Kefas zawdzięcza między innymi dyspozycji swojego goalkeepera Pawła Brzozowskiego. Zawodnik Błękitnych nie tylko wielokrotnie popisywał się świetnymi interwencjami, ale zdobył również trzy bramki z dystansu.
Liderem w kategorii króla strzelców przed ostatnią kolejką był Bartosz Nosowicz z PPUH Kefas. Sześć bramek tracił do Niego Dawid Mikulak z Brygady Kryzys. Niestety ostatni mecz zespołu Bartka nie odbył się i nie mógł on poprawić swojego rezultatu. Okazję wykorzystał Dawid Mikulak, który zdobył w ostatnim meczu dziesięć bramek i z trzydziestoma golami na koncie został najlepszym strzelcem I edycji Pasymskiej Ligi Futsalu.
Podczas przedostatniej kolejki piłkarze i kibice zgromadzeni tego dnia w pasymskiej hali mogli oddawać głosy na najlepszego zawodnika całej ligi. W ten sposób został wybrany Ariel Łachmański z zespołu Old Boys. Paweł, Dawid i Ariel w nagrodę otrzymali pamiątkowe statuetki oraz voucher do wykorzystania w sklepie piłkarskim.
Drużyna, zwycięstwa-remisy-porażki, stosunek goli, punkty:
1. PPUH Kefas 7-0-0; 97-8; 21 pkt
2. Old Boys 5-0-2; 34-20; 15 pkt
3. Brygada Kryzys 5-0-2; 69-30; 15 pkt
4. WKS Znaczniki 4-0-3; 50-56; 12 pkt
5. Promil Grom 3-0-4; 43-48; 9 pkt
6. FC po Nalewce 2-0-5; 26-54; 6 pkt
7. FC Byczki 2-0-5; 30-39; 5 pkt
8. Buntownicy 0-0-7; 8-102; 0 pkt
Najlepsi strzelcy:
30 bramek - Dawid Mikulak (Brygada Kryzys)
26 bramek - Bartosz Nosowicz (PPUH Kefas)
20 bramek - Szymon Chrzanowski (PPUH Kefas)
13 bramek - Patryk Malanowski (WKS Znaczniki)
12 bramek - Robert Malanowski (WKS Znaczniki)
12 bramek - Piotr Szafrin (Promil Grom)
11 bramek - Tomasz Marszałek (Brygada Kryzys)
10 bramek - Sławomir Foruś (Old Boys)
Ostatnia kolejka I Pasymskiej Ligii Futsalu
FC Byczki - PPUH Kefas 0:5 (vo.)
WKS Znaczniki- Promil Grom 8:6
Old Boys - Buntownicy 5:1
Brygada Kryzys - FC po Nalewce 13:1
Brawo Krzysztof
Jan
2025-05-05 22:13:59
Do Tutejszej: kurczę, nie czepiaj się. Tu zgubiono parę literek. Mianowicie osoba pisząca ten tekst miała wryte w głowę określenie \"lempol\". Nie \"Lenpol\", tylko \"Lempol\". Gdzie pracujesz - w Lempolu, gdzie dzieci w przedszkolu - w lempolowskim, gotujesz w domu - nie, mam stołówkę lempolowską. Itd, itp. Tak samo z ichnią orkiestrą. Nie powinnam wspominać - ale wygadam się - pewien znany działacz społeczny, prowadzący tę orkiestrę - podobnie ją nazywał. Nieprawdaż? Każdy z nas to zna i pamięta. A w młodzieży głowach rodzinne tradycje tkwią, jak widać, głęboko. Co do śp. \"funkcjonariusza ORMO - może i był w tej formacji. Ale znany był z działania w Lidze Obrony Kraju. Zdaje się, że z jej ramienia prowadził zajęcia w \"zuchach\" ucząc młodziaków, jak bezpiecznie poruszać się w ruchu publicznym. Wyuczone zuchy i harcerze byli członkami Młodzieżowej Służby Ruchu (MSR), która brała udział w zabezpieczeniu pod tym względem 1 - majowych pochodów. To na koniec - po co Wam ten \"Funkcjonariusz\"? Był znany też z anegdoty, kiedy z megafonem w ręku przywoływał swego pieska, który udał się na \"gigant\". Piesek miał na imię Burza. Wołając \"Burza, Burza\" w środku miasta wzbudził Janik panikę wśród ludzi, którzy pewnego słonecznego dnia zostali \"ostrzeżeni\" przed nadchodzącą rzekomo nawałnicą. Bo jak Janik za coś się wziął - trzeba było traktować serio.
Też Tutejsza
2025-05-05 15:04:24
Szanowna Redakcjo, dlaczego wstrzymaliście mój komentarz ?! Racjonalnie myślący człowiek.
Wiesława Kowalewska
2025-05-05 08:55:49
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00